[D2 99 FL 3,7 Q 260KM] RiP

nynek16 · Post autor: **nynek16** » 16 mar 2011, 13:54

i pozamiatane

a to nieszczęśliwe dzewko :-x

Mad_MAX · Post autor: **Mad_MAX** » 16 mar 2011, 14:07

Kurcze kolego , a coś ty to wykombinował ??

Ja wiem , że lubimy się z drzewami , ale to nie powód , żeby się do nich przytulać i to jeszcze w ten sposób

Kurcze szkoda autka grrrr, nie wiem czy tylko tak na zdjęciach , ale obrażenia chyba są do naprawienia ??

robertas · Post autor: **robertas** » 16 mar 2011, 14:48

Ajaj :-/ domyślam sie że było ślisko, ale tak na pierwszy rzut oka myśle że da sie to jakoś ogarnąć

club-iguana · Post autor: **club-iguana** » 16 mar 2011, 16:47

Za 2-3k powinieneś naprawić

mdamian · Post autor: **mdamian** » 16 mar 2011, 17:29

Za 2-3k powinieneś naprawić

prędzej około 3Kzł, maska około 500zł , zderzak pokleić to około 300zł błotnik z jakieś 250zł
lampa 250zł , obudowa filtra powietrza około 200zł .
Ewentualnie jeszcze jakieś pierdoły których nie widać , zadzwoń i się zapytaj 58-678-13-18

and808 · Post autor: **and808** » 16 mar 2011, 18:25

nynek16,

bardzo wspolczuje Twojej sytuacji.
ale jak widze uwierzyles za bardzo w naped quattro polaczony ze swoimi umiejetnosciami.

mdamian · Post autor: **mdamian** » 16 mar 2011, 18:37

and808 pisze:ale jak widze uwierzyles za bardzo w naped quattro polaczony ze swoimi umiejetnosciami.

każdego nowego użytkownika quattro musi ponieść czasami , przesadził i teraz wie na ile może sobie pozwolić , a jak daleko granica jego panowania nad autem sięga :mrgreen:

daro72 · Post autor: **daro72** » 16 mar 2011, 19:30

Trafione dokładnie podłużnicą więc możliwe, że i ona i poduszka silnika poszła. Więc koszty nam już rosną, a może jeszcze coś wylecieć. Ogólnie temat do ogarnięcia bo wszystkie rzeczy są wymienne a nie spawane.

giganteusz · Post autor: **giganteusz** » 16 mar 2011, 19:49

nynek16, opisz co poszło nie tak? najgorsze ze swojej winy

nynek16 · Post autor: **nynek16** » 16 mar 2011, 19:52

otóż koledzy i koleżanki . to było tak .. droga wąska gość seatem cordobą wjeżdza w zakręt z dość dużą predkością i wyrzuca go prosto na mnie zdążyłem odbić w prawą stronę on i tak mnie zachaczył w lewy błotnik ale nie chciałem go staranować bo pewnie niewiele by z niego zostało więc poszlem po poboczu niestety z krzaczkami w które wjechałem rosło sobie owe drzewo i na nim sie zatrzymałem prędkość nie była duża ale obrażenia na zdjęciu może marne jednak naprawić sie nie da gość za części wstepnie powiedział mi 8000 zł sam zderzak kompletny (3500zł)

uszkodzenia
zderzerzak (parktronik,spryski,halogeny i space frame)
lewa podłużnica
pas przedni z chłodnicami i okularem
2 błtniki
2 lampy xenon
filtr powietrza
zbiornik do sprysków kompletny z silnikiem
nadkole
i najlepsze
poduszka silnika (złamała koło rozrządu lewej głowicy)
koło rozrzrządu pęknięte
pęknięte napinacze(pasek luźny podarty przez łape)
i pęknięta głowica w miejscu mocowania rolki od paska..
silnik nie zgasł przy uderzeniu ale chodził ja traktor wiec go zgasiłem i już nie odpalił
na łączeniu grodzi z błotnikami auto popękało z dwoch stron..

tak to wygląda na dzień dzisiejszy
poduchy nie wywaliły bo miałem błąd siedzenia pasażera i jak nikt nie siedział to mi sie kontrolka zapalała i poduchy nie działały

gdybym nie celował w krzaki i w to drzewo facet na 100 by zginął a obrazenia były by zdecydowaie większe najlepsze jest to ze jego auto ma powierzchowne otarcia i wybitą lampe :-x

club-iguana · Post autor: **club-iguana** » 16 mar 2011, 20:11

Przynajmniej gość pokryje koszty?

FOSS · Post autor: **FOSS** » 16 mar 2011, 20:13

Współczuję stanu auta ale...

nynek16 pisze:droga wąska gość seatem cordobą wjeżdza w zakręt z dość dużą predkością i wyrzuca go prosto na mnie zdążyłem odbić w prawą stronę on i tak mnie zachaczył w lewy błotnik ale nie chciałem go staranować bo pewnie niewiele by z niego zostało więc poszlem po poboczu niestety z krzaczkami w które wjechałem rosło sobie owe drzewo i na nim sie zatrzymałem...

czy w związku z tym kierujący Seatem przyznał się do spowodowania wypadku?

nynek16 · Post autor: **nynek16** » 16 mar 2011, 20:16

no ale zanim teraz kupie drugą to minie troche czasu

jedyne co dobre to udało sie namowić kobiete na D3 :mrgreen: i tu problem pod warunkiem że skończę budowe pokoju i sypialni :-/ więc suma sumarum audi A8 D3 dorobie sie pod koniec roku

[ Dodano: 2011-03-16, 20:19 ]
FOSS, oczywiście zanim zdąrzył sie dobrze zatrzymać już go z auta wyciągłem i na glebe gnoja... no mówie ci tak mnie poniosło ze aż...... kupiłem sobie wymarzoną A8 i sie nacieszyłem nią 4 mc a tu masz taki wieśniak przekreśla wszystko nad czym pracowałeś i wogóle..