Forum Audi A8 Klub Polska

Olej wymieniłem dokładnie w Miparts i na hasło a8team. Nie bardzo miałem czas kombinować bo olej po prostu lał się po wydechu a auto było mi potrzebne na wyjazd - rano poczułem smród a wieczorem miałem jechać na mazury. Panowie potraktowali mnie ekspresowo. Po za tym temat wymiany oleju jest bardzo śliski i nie mam zamiaru eksperymentować. Z tego co wiem sam olej też nie jest tani i nie ma zamiennika. Sama wymiana trwała około 3 godziny w tym stygnięcie silnika. Panowie w Miparts wiedzą co robią a mój spokój jest wart tych pieniędzy. Generalnie auto jest mega skomplikowane a części nie są najtańsze. Dodatkowo rozwalają mnie ceny części używanych. Jakoś jest tak że wszystko co ma znaczek AUDI VW kosztuje 2 razy tyle a jak pojawi się jeszcze tam A8 to jeszcze razy dwa a jak już S8 to chyba razy 10. Przykład - zestaw naprawczy do kół z kompresorem - używka na allegro ze znaczkiem Audi - 200 zł a w salonie toyoty nówkę kupiłem za 160 zł i to z dwoma zbiorniczkami. Dodam że ten na allegro może mieć przeterminowany klej.

Co do zawieszenia na razie zmieniłem tylko czujnik - na pewno trzeba pilnować trybu podnośnika bo nie każdy o tym wie - nawet przy wymianie koła. Zamierzam zrobić zawieszkę na kierownicę z instrukcją - jak będę zostawiał auto w serwisie to ją zawieszę. Ciekawe jest to że na 20 calowych oponach jeździ się w zasadzie lepiej niż na tej samej wielkości 17" no chyba że moje zimówki są jakieś drętwe


Ogólnie jak by się mnie ktoś kiedyś zapytał czy jestem zadowolony - odpowiedź brzmi - tak jestem zadowolony strasznie.
Prawda jest taka że przesiadłem się z rocznego Citroena C5 w fulwypasie do 10 letniego A8 i jestem zachwycony. Wszyscy pukają się w głowę a ja im mówię ze Król jest tylko jeden!

[ Dodano: 2014-12-13, 17:55 ]
A i jeszcze w temacie zawieszenia - znam gościa co ma już 450 tyś i właśnie się zawieszenie kończy. Nie wiadomo czy to prawdziwy przebieg bo ma go od 120 tyś i w zasadzie nic przy zawieszeniu nie robił a tym czasem mój brat w mercedesie zawias robił w zeszłym roku już dwa razy.

kaseba pisze:Ogólnie jak by się mnie ktoś kiedyś zapytał czy jestem zadowolony - odpowiedź brzmi - tak jestem zadowolony strasznie.
Prawda jest taka że przesiadłem się z rocznego Citroena C5 w fulwypasie do 10 letniego A8 i jestem zachwycony. Wszyscy pukają się w głowę a ja im mówię ze Król jest tylko jeden!

I tak trzymać <okioki> taki samochód w 100% rekompensuje każde koszta poniesione na naprawy, eksploatację itp. Krótko mówiąc jest tego wart, bo A8 to Amazing Cars

kaseba pisze: (...) Generalnie auto jest mega skomplikowane (...)

Tak, to prawda, jeśli ktoś nie miał do czynienia z podobnym autem może być ciężko. Ale mamy forum i da się tego nauczyć.

kaseba pisze: (...) Przykład - zestaw naprawczy do kół z kompresorem - używka na allegro ze znaczkiem Audi - 200 zł a w salonie toyoty nówkę kupiłem za 160 zł i to z dwoma zbiorniczkami. Dodam że ten na allegro może mieć przeterminowany klej.

Do A8 zwłaszcza w quattro żaden zestaw naprawczy. Albo odpowiednia dojazdówka albo pełnowymiarowy zapas. Kiedyś woziłem zestaw naprawczy ale z moim szczęściem co chwila jakiś wkręt w oponie - więc solidne koło zapasowe i po sprawie.

kaseba pisze: (...)Co do zawieszenia na razie zmieniłem tylko czujnik - na pewno trzeba pilnować trybu podnośnika bo nie każdy o tym wie - nawet przy wymianie koła. Zamierzam zrobić zawieszkę na kierownicę z instrukcją - jak będę zostawiał auto w serwisie to ją zawieszę (...)

To jest ból serwisowy-nie każdy wie o tym i popsuć łatwo. A8 wymaga troskliwej i uważnej obsługi. To nie jest zestaw typu "młotek and przecinak". Czytać Instrukcję obsługi!!!

kaseba pisze: (...) Ciekawe jest to że na 20 calowych oponach jeździ się w zasadzie lepiej niż na tej samej wielkości 17" no chyba że moje zimówki są jakieś drętwe (...)

Ano, pneumatyczny zawias, wielowahacz, aluminiowe masy robią swoje - to auto autostradowe.

Miałem A8 i ogólnie eksploatacja nie byłaby taka droga, bo na poziomie audi a6 c6. Jednak jest mały problem, jakość usług. Nie mogłem znaleźć mechanika, który porządnie zdiagnozował mi i naprawił usterki które wskazywałem. Przepłaciłem przez mechaników około 5k zł w 6 miesięcy.

Pneumatyka to nie problem. 1.2k zł za nowy kompresor, 1.5k zł za regeneracje jednego amora (dobrze to robią - ludzie są zadowoleni). Więc nie ma tragedii. No chyba, że takie kwoty to dla Ciebie tragedia, to w takim wypadku nie kupuj a8! Poza tym nic raczej nie pada z pneumatyki.

Upierdliwa jest też elektronika. Sterownik od hamulców, rozładowywanie aku. takie rzeczy wkurzają, a naprawdę trzeba mieć fachowca, żeby naprawił to dobrze.

Ogólnie, gdybym drugi raz kupował a8, to najpierw musiałbym mieć pewnego mechanika, znającego się na rzeczy oraz na jakości wkładanych części.

Lakier pisze:(...) Jednak jest mały problem, jakość usług. Nie mogłem znaleźć mechanika, który porządnie zdiagnozował mi i naprawił usterki które wskazywałem.(...)

Tak, to jest chyba największa bolączka tych aut, ale kolega pisze, że FOSS mieszka po sąsiedzku, więc o lepszego speca w tym temacie chyba trudno będzie.

Ja jestem ciekaw jednego z czego wynikaja ogromne ceny uzywanych czesci , tylne lampy to jakas masakra 1500 pre lift polift 2500 , np klapa s8 2500-3000 , maska polift 2500-3000 tu rozumiem duzo ludzi szuka na przekladke z preFl , ale zaraz dojdzie do sytuacji ze lepiej bedzie rozebrac na czesci d3 niz ja sprzedawac jesli ceny sprdna do 25 tys a niewatpliwie tak bedzie bo d4 ostro tanieja , wiadomo w przypadku d3 zasada " nie sztuka kupic sztuka utrzymac " wchodzi na wyzszy level , nie znam ani jednego wlasciciela d3 ktory by przejezdzil 10 letnim egzemlarzem 2-3 lata bez awari mniejszej lub wiekszej

A8 to bardzo delikatny temat. Żona ma A3 i tam jest dużo taniej i dużo prościej. Wiedza o A8 jest tajna i poufna części drogie a naprawy kosztowne. Sama klapa od S8 to jakiś koszmar, zmiana na polift też. Ceny części na allegro to chyba zmowa sprzedawców.W A3 miałem problem z radiem i zamkiem centralnym - samo się włączało jak odpuszczałem pedał gazu a jak go naciskałem to radio się znów włączało ale strasznie głośno towarzyszył temu zamek centralny. Oddałem auto do dłubaka - szukał , rozbierał, dłubał 3 dni - mega robota. Jak odbierałem A3 podjechałem A8. Powiedziałem mu że mam problem z hamulcem postojowy. Nawet nie zajrzał - od razu powiedział że naprawa będzie kosztowna i się jej nie podejmie - dziwne bo 3 dni dłubał za darmo w A3 a na A8 zareagował alergicznie.

Co do samego kolegi Foss - prawda jest taka że gdyby nie moje zacięcie, ciekawość i to że mam idealny dostęp do warsztatu to robił bym wszystko właśnie u niego. Nie to żebym robię reklamę ale moim skromnym zdaniem Foss zna się na temacie, zresztą polecił mi go ktoś kto pracuje nie powiem gdzie ale podpowiem że jest to serwis i zaczyna się na A... Miałem okazję widzieć jego D3 i szczerze - A8 jak A8 król jest tylko jeden ale wydech - dal mnie mistrzostwo świata - po nocach mi się śni.

Zobaczymy co przyniesie kolejny rok, poza sprawami o których pisałem przypomniały mi się jeszcze xenony - po 11 latach świecą już naprawdę słabo i chyba czas na regenerację. Dodatkowo zacina się poziomowanie. Podobno żarnik emituje masakryczną ilość promieni UV które niszczą soczewkę i odbłyśnik - sama wymiana żarnika nie rozwiązuje problemu. Ale widziałem u kolegi Foss bardzo ciekawe rozwiązanie i chyba się zdecydowałem - tylko się muszę umówić

Co do samego A8 to w zasadzie jest tak idealny że jak by dało radę to mogę jeździć nim do końca życia. Niestety jest to nie możliwe. Z zazdrością patrzę na ludzi którzy za czasów PRL kupowali auto na zawsze i do tej pory je eksploatują.

masz takie auto którym możesz jeździć całe życie bo nie zardzewieje, dbaj i jeździj

kaseba pisze:ale wydech - dal mnie mistrzostwo świata - po nocach mi się śni.

zapytaj ile dał za te wydechy to przestaniesz o nich myśleć , mnie z trampek wysadziło

kaseba pisze:Co do samego A8 to w zasadzie jest tak idealny że jak by dało radę to mogę jeździć nim do końca życia

podzielę zdanie jednak świat idzie do przodu i trzeba isc razem z nim D4 tanieją wiec pewnie kiedy beda w zasiegu to zaczniesz o niej myslec

niestety moim zdaniem mimo upierdliwej elektroniki itp D3 z silnikiem 4.2 MPI to ostatnie "dobre auto" MPI zapewnia ekonomie w postaci LPG którego nie da sie zalozyc do FSI tak zeby bylo to rentowne , skrzynia to nie s-tronic wiec mimo ze moze sie sypnac to jest duzo trwalsza i tansza w naprawie niz nowe 2 sprzegłowe skrzynie


po za tym natury człowieka nie oszukasz zawsze chce sie wiecej szybciej i lepiej , mowa np o mocy auta 4.2 jeździ super , ale sądzę ze to kwestia roku i zacznę myśleć o czymś mocniejszym

ciężko znaleźć coś co ma cechy a8 , dynamikę wygodę cisze i super jakość wykonania , jeździłem r8 super charakterystyka auta itp ale jeśli chodzi o wykonanie wnętrza ergonomie itp to nie chciał bym nim na co dzień jeździć najwyżej jako 2 auto na wekendy , środek jakiś taki pospolity jak w audi TT albo a3 , nie czuje sie tych pieniedzy jakie trzeba zapłacić za r8 , wyglądem zewnętrznym powala ale środek rozczarowuje

narazie ciesze sie z tego co mam i ze d3 sprawia zaj*** radosc z jazdy

raftor pisze: (...) niestety moim zdaniem mimo upierdliwej elektroniki itp D3 z silnikiem 4.2 MPI to ostatnie "dobre auto" MPI zapewnia ekonomie w postaci LPG którego nie da sie zalozyc do FSI tak zeby bylo to rentowne (...)

Wydaje mi się, że elektronika silnika nie jest aż tak upierdliwa, po prostu całe auto ma jej sporo. Cóż, przewaga dzięki technice...

raftor pisze: (...) ciężko znaleźć coś co ma cechy a8 , dynamikę wygodę cisze i super jakość wykonania (...)

Podobno lexusy są bardziej ciche wewnątrz auta, nawet od A8, ale nie wiem, nie mam porównania.

Co do lexusa - też brałem go pod uwagę ale załamały mnie elementy wyposażenia które znam z Toyoty Carina E i Starlet z lat 90-tych.

A na marginesie - za nim coś kupię na allegro najpierw sprawdzam
cennik . Może się komuś przyda.

Gaz do TFSI nie jest problemem tylko nie da się jeździć na samym gazie. Podobno można zrobić dobry wynik w spalaniu benzyny ale temat jest na tyle świeży że nie wiem jakie są koszty eksploatacji. Ostatnio widziałem gościa z naklejką na aucie że gaz to tylko do kuchenek - niezły szpaner - Pudzianowski ma jedynego w europie Hamera na gaz - dale mnie żaden wstyd. Kiedyś brałem udział w temacie związanym z gazem - w sumie nie wiem co mam (jakieś goldy, reduktory itp) ale jest to STAG który w pierwszym roku kosztował mnie tylko 100 zł więc jestem zadowolony na maxa. Teraz leję 98 i czuję że na gazie auto jest delikatnie słabsze ale na 95 trzeba być mistrzem żeby poczuć różnicę. W zasadzie do całej imprezy z A8 powinienem dodać koszt instalacji LPG. Wydaje mi się że w całej tej zadymie o LPG nie ma znaczenia co się wkłada tylko kto to robi.

Ja osobiście zakładam że po moim D3 będzie D3 po drugim lifcie. Na używane D4 chyba nigdy się nie zdecyduję chyba że trafię w lotto Dlaczego ? bo w Audi siedzą goście i myślą jak zarabiać na naprawach zresztą tak samo jak w innych firmach. Nastały takie czasy że auta sprzedaje się z minimalną marzą a biznes zaczyna się na serwisie. Kolega ma BMW 5 F11, wartość rynkowa w jego wersji wyposażenia to około 100 000 pln, ma taki bajer że jak manewruje na parkingu to jeden obrót kierownicy to pełen skręt, po przekroczeniu 5km/h wszystko wraca do normy. System właśnie padł - koszt maglownicy 25 000 pln + koszt serwisu 10 000 pln (w cenie kilka innych usterek do usunięcia). Szczerze - myślę że jeżeli Foss i kilku innych z tego forum nie kupią D4 aby temat rozpracować to z moim portfelem nie mam szans.

Przypomniał mi się jeszcze jeden wydatek. Z zazdrością patrzę na użytkowników D4 gdzie po włożeniu katy sim mają Internet i hot spot. W swoim D3 zrobiłem tak samo - kupiłem modem Huwawei podłączyłem na stałe do zasilania i włożyłem katę sim tmobile za 25 pln miesięcznie - teraz mam A8 Wi-Fi hot spot. Dzieciaki są zadowolone

kaseba pisze:Z zazdrością patrzę na użytkowników D4 gdzie po włożeniu katy sim mają Internet i hot spot. W swoim D3 zrobiłem tak samo - kupiłem modem Huwawei podłączyłem na stałe do zasilania i włożyłem katę sim tmobile za 25 pln miesięcznie - teraz mam A8 Wi-Fi hot spot. Dzieciaki są zadowolone

I to lubię - pomysłowość. <brawo2> Proszę o jakiś tutorial na forum.

no właśnie ten Lexus LS to dla mnie zagadka i chyba dam mu szansę, chce zobaczyć te najlepsze V8 świata i te wyciszenie, nie ukrywam że D3 tez bym kupił ale trzeba mieć już sporą kasę i fachowy serwis bo oddawać pionkom to będzie dramat, tak jak było mówione początkowe 4.2 plus najlepsze LPG i będzie pan zadowolony

Tutorial jest prosty idziesz do operatora GSM który pasuje ci najbardziej, kupujesz router GSM i abonament na internet, w moim D3 najlepszy zasięg mam w podłokietniku - wkładasz tam router a żeby było zabawniej konfigurujesz go jako Audi A8 Hot Spot i tyle - tylko hasło i zasilanie - ja zrobiłem z zapalniczki. Można kupić router pod Areo2 i wtedy net jest za free ale opcja z abonamentem ma dodatkowy plus - usługa gdzie jesteś czyli przy kradzieży namierzanie po GSM choć sprytny kradziej ma przy sobie zakłócanie sygnału GSM. Router np tak Huawei e589. Proste i przyjemne

Tak się składa, że mam wolną kartę SIM z internetem LTE - dotąd była w tablecie, ale ten tablet nie obsługuje LTE i teraz jest częściowo bezużyteczna. Z takim routerkiem to można by ją wykorzystać z aucie. Dzięki.