A8 D3 4.2 LPG koszty utrzymania
A8 D3 4.2 LPG koszty utrzymania
Witam
niedawno upłynął pierwszy rok mojej przygody z A8 a dokładnie D3 4.2 lpg 2003 rok
Kupując auto najbardziej obawiałem się kosztów napraw i eksploatacji dlatego założyłem zeszycik i w miarę wszystko notowałem. Postanowiłem podzielić się swoimi notatkami. Niestety niektóre naprawy potraktowałem łącznie.
Utrzymanie mojego A8 wygląda mniej więcej tak
Pierwszy przegląd:
oleje, wszystkie płyny, świece, wszystkie filtry, tarcze przód, klocki przód w zasadzie wszystkie duperele które wymagały uwagi - 3200 pln
Czujnik zawieszenia - 200 zł (wymiana na używkę)
Wymiana cięgieł gruszek i diagnostyka - 200 pln
Lewy przód górne wahacze - 600 pln
Wspornik momentu - przednia poduszka silnika - koszt części 600 pln
Drógi "duży" przegląd:
Wymiana wspornika momentu, olej, filtry, pasek rozrządu (komplet), górne wahacze prawy przód, w związku z wyjazdem wymyśliłem sobie prostowanie felg - 3500 pln
Zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego - 150 zł
Przegląd instalacji LPG 100 pln
Badania techniczne 150 pln
Podświetlenie klamki kierowcy - 150 zł i cały dzień rozbierania
Lewe przednie łożysko - nie pamiętam ile kosztowało
Wymiana oleju w skrzyni - 900 pln
Do tego wszystkiego już poza konkursem można doliczyć
kosmetyki do utrzymania skóry - 300 pln
dystanse 600 pln a razem z nimi nowe śruby i patenty 160 pln
dwie opony - nie będę ujawniał szczegółów ale musiałem zapłacić za lawetę i jeszcze kupić nowe opony niestety jedyne jakie były dostępne w tej okolicy albo nawet w tym kraju masakra 20 cali. po prostu skończył się asfalt i pociąłem doszczętnie prawą przednią i tylną oponę - koszt imprezy 2200 pln dodam że przed wyjazdem wyprostowałem wszystkie felgi. Żeby było fajniej w zasadzie powinienem zmienić też pozostałe 2 opony bo to quatro - niby nowe są w tym samym rozmiarze ale po prostym teście mają delikatnie inny obwód.
Moduł parktronic na wizualny - 300 pln
moduł bluetooth - 350 pln
kabelek do diagnostyki 400 zł
i drugi kabelek 150 zł
w między czasie popsuł mi się hamulec ręczny - jeszcze sobie z nim nie poradziłem ale już są koszty na razie oddałem do regeneracji silnik zacisku - 350 pln nie pomogło więc zamawiam moduł - 70 pln z przy okazji klocki.
Została mi jeszcze do wymiany prawa dolna poduszka silnika.
Za rzeczy konieczne wychodzi 9750 pln - dodam że prawie wszystko robię u mojego przyjaciela który liczy mnie cienkim ołówkiem
Dla jasności - rocznie robię około 30 tyś km 20 tyś miasto reszta trasy - wychodzi 32 zł na 100 km czyli razem z ceną paliwa i LPG przejechanie 100 km kosztuje około 100 zł troszkę taniej niż taksówką
Dodam że olej zmieniam co 15 tyś.
Koszty są masakryczne ale A8 daje sporo radości która moim zdaniem jest warta tych pieniędzy.
Po za tym mam już sporo zrobione i następny rok powinien być troszkę tańszy.
Teraz z ciekawością przyglądam się skrzyni, czytałem że po wymianie oleju lubi się popsuć. W zasadzie ja nie miałem wyjścia bo zaczęło mi cieknąć z pod uszczelki dekielka. Wymianę robiłem z przebiegiem 220 tyś i spodziewam się że zgodnie z zaleceniami producenta wcześniej olej nie był wymieniany. Na razie mam wrażenie że pracuje płynniej ale co będzie dalej zobaczymy.
Ciekawe jak to wygląda u was.
niedawno upłynął pierwszy rok mojej przygody z A8 a dokładnie D3 4.2 lpg 2003 rok
Kupując auto najbardziej obawiałem się kosztów napraw i eksploatacji dlatego założyłem zeszycik i w miarę wszystko notowałem. Postanowiłem podzielić się swoimi notatkami. Niestety niektóre naprawy potraktowałem łącznie.
Utrzymanie mojego A8 wygląda mniej więcej tak
Pierwszy przegląd:
oleje, wszystkie płyny, świece, wszystkie filtry, tarcze przód, klocki przód w zasadzie wszystkie duperele które wymagały uwagi - 3200 pln
Czujnik zawieszenia - 200 zł (wymiana na używkę)
Wymiana cięgieł gruszek i diagnostyka - 200 pln
Lewy przód górne wahacze - 600 pln
Wspornik momentu - przednia poduszka silnika - koszt części 600 pln
Drógi "duży" przegląd:
Wymiana wspornika momentu, olej, filtry, pasek rozrządu (komplet), górne wahacze prawy przód, w związku z wyjazdem wymyśliłem sobie prostowanie felg - 3500 pln
Zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego - 150 zł
Przegląd instalacji LPG 100 pln
Badania techniczne 150 pln
Podświetlenie klamki kierowcy - 150 zł i cały dzień rozbierania
Lewe przednie łożysko - nie pamiętam ile kosztowało
Wymiana oleju w skrzyni - 900 pln
Do tego wszystkiego już poza konkursem można doliczyć
kosmetyki do utrzymania skóry - 300 pln
dystanse 600 pln a razem z nimi nowe śruby i patenty 160 pln
dwie opony - nie będę ujawniał szczegółów ale musiałem zapłacić za lawetę i jeszcze kupić nowe opony niestety jedyne jakie były dostępne w tej okolicy albo nawet w tym kraju masakra 20 cali. po prostu skończył się asfalt i pociąłem doszczętnie prawą przednią i tylną oponę - koszt imprezy 2200 pln dodam że przed wyjazdem wyprostowałem wszystkie felgi. Żeby było fajniej w zasadzie powinienem zmienić też pozostałe 2 opony bo to quatro - niby nowe są w tym samym rozmiarze ale po prostym teście mają delikatnie inny obwód.
Moduł parktronic na wizualny - 300 pln
moduł bluetooth - 350 pln
kabelek do diagnostyki 400 zł
i drugi kabelek 150 zł
w między czasie popsuł mi się hamulec ręczny - jeszcze sobie z nim nie poradziłem ale już są koszty na razie oddałem do regeneracji silnik zacisku - 350 pln nie pomogło więc zamawiam moduł - 70 pln z przy okazji klocki.
Została mi jeszcze do wymiany prawa dolna poduszka silnika.
Za rzeczy konieczne wychodzi 9750 pln - dodam że prawie wszystko robię u mojego przyjaciela który liczy mnie cienkim ołówkiem
Dla jasności - rocznie robię około 30 tyś km 20 tyś miasto reszta trasy - wychodzi 32 zł na 100 km czyli razem z ceną paliwa i LPG przejechanie 100 km kosztuje około 100 zł troszkę taniej niż taksówką
Dodam że olej zmieniam co 15 tyś.
Koszty są masakryczne ale A8 daje sporo radości która moim zdaniem jest warta tych pieniędzy.
Po za tym mam już sporo zrobione i następny rok powinien być troszkę tańszy.
Teraz z ciekawością przyglądam się skrzyni, czytałem że po wymianie oleju lubi się popsuć. W zasadzie ja nie miałem wyjścia bo zaczęło mi cieknąć z pod uszczelki dekielka. Wymianę robiłem z przebiegiem 220 tyś i spodziewam się że zgodnie z zaleceniami producenta wcześniej olej nie był wymieniany. Na razie mam wrażenie że pracuje płynniej ale co będzie dalej zobaczymy.
Ciekawe jak to wygląda u was.
To chyba w Twoich stronach, bo te 900to trochę sporo. Ja w d2 w midpartsie zapłaciłem 500 i nie wydaje mi się, aby różnica między d2 a d3 była aż tak kolosalna. Jak będziecie się wybierać na wymianę do midparts to krzyczcie od razu, że z a8team, będzie zniżka mi 100 zł opuścili na mymianieMaximuss pisze:Przecież to dobra cena do D3. Zwykle koszt przekracza tysiaka jak nic.Tomas5 pisze:Zastanawia mnie tylko koszt wymiany oleju w skrzyni, 900zł Olej był taki drogi czy tak Cie skroili mechanicy ?
Maximuss, Jak wolisz bujać się po serwisach żeby na siłę nabijać im kabzę to Twoja sprawa. Przynajmniej dwóch mechaników mogę podać, którzy za wymianę oleju w d3 biorą tyle co za d2 i oczywiście zrobią to tak samo dobrze.Nie sztuką jest wy....ć kupę kasy na serwis, znaleźć kogoś kto zrobi to zdecydowanie taniej i tak samo skutecznie, jest już trudniej. Ale wiadomo, kto bogatemu zabroni
Ładna opisówka. Na początku eksploatacji po zakupie rzeczywiście miałeś nieco więcej wydatków, ale dalej już powinno być spokojnie, tylko lać paliwo i wymieniać płyny. A 30 tysi rocznie przebiegu na A8 to jeszcze delikatny przebieg. Udanego użytkowania i zadowolenia z furki - pozdrawiam.
Bądź dobry jak chleb.
kaseba, to, że wydałeś tyle na starcie nie oznacza, że tak już będzie non stop. Zrobiłeś najpotrzebniejsze rzeczy i teraz auto powinno odwdzięczyć się długą bezawaryjnością, teoretycznie przynajmniej
Temat ciekawy, bo sam rozglądam się powoli za d3 i ciekawi mnie bardzo jakie jest porównanie w eksploatacji, częściach, cen za naprawy itd (nie licząc paliwa oczywiście) do d2 FL
Temat ciekawy, bo sam rozglądam się powoli za d3 i ciekawi mnie bardzo jakie jest porównanie w eksploatacji, częściach, cen za naprawy itd (nie licząc paliwa oczywiście) do d2 FL
Zużycie paliwa podobnie, ale niestety części i koszty napraw są droższe. D3 jest bardziej skomplikowane niż D2 i ma też sporo elektroniki - różne moduły i czujniki. Przy odrobinie chęci i gdy jest ktoś kumaty to poradzi sobie, ale jeśli ktoś nie trybi elektroniki/mechaniki i komputera to zostają zakłady napraw albo serwis.beyer28 pisze:kaseba, to, że wydałeś tyle na starcie nie oznacza, że tak już będzie non stop. Zrobiłeś najpotrzebniejsze rzeczy i teraz auto powinno odwdzięczyć się długą bezawaryjnością, teoretycznie przynajmniej
Temat ciekawy, bo sam rozglądam się powoli za d3 i ciekawi mnie bardzo jakie jest porównanie w eksploatacji, częściach, cen za naprawy itd (nie licząc paliwa oczywiście) do d2 FL
Bądź dobry jak chleb.
Jak bym był bogaty to bym kupił najnowsze z salonu i nie interesował się niczym bo gwarancja.beyer28 pisze:Maximuss, Jak wolisz bujać się po serwisach żeby na siłę nabijać im kabzę to Twoja sprawa. Przynajmniej dwóch mechaników mogę podać, którzy za wymianę oleju w d3 biorą tyle co za d2 i oczywiście zrobią to tak samo dobrze.Nie sztuką jest wy....ć kupę kasy na serwis, znaleźć kogoś kto zrobi to zdecydowanie taniej i tak samo skutecznie, jest już trudniej. Ale wiadomo, kto bogatemu zabroni
Pisze o warsztatach znanych )nie ASO) że tam koszta są jak wspomniałeś do D2 w okolicach 500 a D3 już 1000zł.
Bujać się po warsztacikach nie mam zamiaru bo juz ten bład popełniłem i się skończyło grubszą robotą a kasy poszło w błoto sporo.
Są ludzie znający się na rzeczy ale niestety nie poznałem takich osobiście więc wole dac tam gdzie renoma sie liczy i robią dobrze.
Mógłbyś mniej więcej orientacyjnie przedstawić ceny swoich napraw i samych części (o ile takowe wystąpiły oczywiście ) Co do "grymaśnej" elektroniki to już czytałem co nie co Co do kumatości, to Fossa mam po sąsiedzkupebo pisze:Zużycie paliwa podobnie, ale niestety części i koszty napraw są droższe. D3 jest bardziej skomplikowane niż D2 i ma też sporo elektroniki - różne moduły i czujniki. Przy odrobinie chęci i gdy jest ktoś kumaty to poradzi sobie, ale jeśli ktoś nie trybi elektroniki/mechaniki i komputera to zostają zakłady napraw albo serwis.
Skoro FOSS w sąsiedztwie to żaden problem - sam ma D3 więc ogarnia to auto bardzo dobrze. W takim razie tylko zbierać kasę i szukać zadbanej wersji - albo odkupić od Damiana. Ja nie zapisywałem kosztów napraw - raczej sporadyczne sprawy i drobne. Pamiętam, że w serwisie wymieniałem jeden zawias w tylnej klapie (pękł nit), więc zrobili od razu z malowaniem, ale to nie były jakieś szalone koszty. A dziś np. wymieniłem włącznik świateł stop - 50 złociszy - ale z tego co czytałem, to we wszystkich audikach lubią się psuć. Materiałów eksploatacyjnych nie liczę, bo nie jest tego za wiele: raz w roku filtry (bez paliwowego) i olej w silniku, w skrzyni podmiana 2-3 litry i lanie paliwka. Przypomniałem sobie, że czujniki ciśnienia w oponach po 4-5 latach wysiadają. Po za tym tylko jeździć.
Bądź dobry jak chleb.
Z tego co piszesz to tylko kupować A jak to jest z zawieszeniem w d3?bo ta pneumatyka jakoś drogo brzmi mi osobiście zostało sprzedać już tylko, za naprawdę okazyjną cenę moje d2 FL i można się brać za d3. Z jednej strony jest pokusa żeby zabrać się za to jak najszybciej, ale z drugiej szkoda oddać naprawdę pewne i zadbane d2 za niewielkie pieniądze...bo to auto nigdy nie zawiodło
Właśnie jest taka legenda dotycząca pneumatyki w A8, ale przecież podobne rozwiązanie jest w A6 Allroad i w kolejnych wersjach A6 C6 i dalej. O ile nie było nic popsute albo uderzone i źle naprawione to nie ma problemu. Teraz nawet regenerację można wykonać. Co do zakupu, to najtrudniej jest nie napalać się. Fury są fajne, ale jak sam poczytasz na forum - trudno znaleźć coś zadbanego. Lepiej cierpliwie i dłużej poszukać niż później wyrywać włosy i kasę na naprawy, bo jacyś kowale zrobili to na pałę albo aby szybciej opchnąć. W D3 nie ma prowizorki i prędzej czy później ktoś zapłaci za solidne wykonanie roboty. Jak nie poprzedni właściciel - to następny. I nie obawiaj się przebiegu - A8 są przystosowane do długich dystansów.
Bądź dobry jak chleb.