Co dzisiaj zrobiłem w swojej A8 ??
Może nie w tym dniu ale miesiącu:
- regeneracja magla + zbieżność
- wymiana dyfru
- wymiana wszystkich poduszek na dyfrze
- nowe tarcze z przodu
- zrobiony "ręczny"
- wymiana tulejek stabilizatora
- prostowanie, piaskowanie, malunek felg
- 4 nowe opony sportmaxxy
uff... aż boli...
- regeneracja magla + zbieżność
- wymiana dyfru
- wymiana wszystkich poduszek na dyfrze
- nowe tarcze z przodu
- zrobiony "ręczny"
- wymiana tulejek stabilizatora
- prostowanie, piaskowanie, malunek felg
- 4 nowe opony sportmaxxy
uff... aż boli...
I`m the LPG master
Zamówiłem dzisiaj tarcze i klocki na przód u kolegi Lewiana, po wczorajszym awaryjnym hamowaniu z butem w podłodze ze 160 do 70 tarcze mi się pogięły i nie ma jazdy, strasznie biją. Trochę szkoda, bo i tarczy i klocka było jeszcze na prawdę sporo i hamowało to to dobrze, ale i tak już wcześniej było wyczuwalne delikatne bicie, więc prędzej czy później musiałem wymieniać;)
Jest jakaś wielka filozofia w przypadku zacisków brembo w porównaniu do jakichś bardziej konwencjonalnych, czy każdy średnio ogarnięty mechanik w stolycy powinien dać radę?
Jest jakaś wielka filozofia w przypadku zacisków brembo w porównaniu do jakichś bardziej konwencjonalnych, czy każdy średnio ogarnięty mechanik w stolycy powinien dać radę?
To był taki eksperyment i kolejna wymiana to będzie znów LM 0W-40. Aby było śmieszniej, to na bagnecie prawie zawsze jest klarowny i czasami ciężko dopatrzeć się, jaki jest poziom oleju - dopiero pod światło widać. Mam jeszcze taki problem, że gdzieś spod chłodniczki przy filtrze oleju mi się przesącza olej silnikowy (to pamiątka po wypadku-czołówce), ale nie dolewam między wymianami, bo nigdy nie schodzi poniżej środka. Myślałem, że gdy pójdzie rzadszy olej to będzie więcej uciekało, ale nie.dracus6662 pisze:(...)osobiscie polecam kazdemu i 0 w 40 nie rozwalilo mi silnika wbrew opiniom i nie rozszczelnilo nie urwalo tloków i nie dolewam litrami miedzy wimianami minimalne ubytki znikome miedzy wymianami auto na banie srednio 200 czesto vmax oraz meczone w miescie (...)
Bądź dobry jak chleb.
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Kupujesz ten plastik z angola albo z wersji pamięci pasażera. Dodatkowo najlepiej mieć fotel dawcy co by przełożyć całość lub potencjometry i całość sterownika. Wymagana jest jeszcze kostka z pamięcią 3 pozycji a zamiast 4 jest (*) - odsunięcie. Do kpl calości potrzeba z tyłu u pasażera podobny plastik z możliwością przesuwania przednim fotelem. Sam mam wszystko skompletowane ale czasu jak na lekarstwo no i chęciernesto pisze:dice111, da radę to podpiąć jeśli fabrycznie nie było pamięci dla strony ślubnej ?
- dice111
- Moderator
- Posty: 6005
- Rejestracja: 16 maja 2009, 01:18
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Imię: AHC by MTM
- Lokalizacja: Těšin
Da radę. Dawca angol, ale przy okazji pojawił się problem, bowiem silniki dla fotela z pamięcią od tych bez różnią się tym, że posiadają dodatkowo pozycjonery, więc albo dodajemy albo zmieniamy całość.ernesto pisze:dice111, da radę to podpiąć jeśli fabrycznie nie było pamięci dla strony ślubnej ?
Nie mam kostki o której pisze Krzysiek:
więc wlatuje to samo co po stronie kierowcy - 4 opcje, z resztą sterownik również jest kierowcy, więc po prostu będzie to samo i samo odsuwanie nie miało by jak działać.
Tak, więc kolejny raz z dwóch foteli powstaje jeden. Najprościej jasne dorwać fotel z modułem, wiązkami i modułami od takiej, która to miała, no ale rzeźbi się z tego co jest.
Black Cars Matters