Gryzonie w aucie

Marjan94 · Post autor: **Marjan94** » 14 lis 2014, 23:46

Łapki albo kotek

pozycz od sąsiada

O tej puszce też słyszałem, że jest skuteczna.

Tomas5 · Post autor: **Tomas5** » 15 lis 2014, 10:55

Po tych nowych trutkach, mysz powinna zaschnąć i nie śmierdzieć w aucie. Ja bym dał i łapki i trutki i to w kilku różnych wariantach, granulki, kostki, pasty byle pozbyć się szkodnika, przecież nie są drogie. Kota serio bym odpuścił, mysz wejdzie pod deske rozdzielczą i jak poczuje kota to 4 dni nie będzie wychodzić a kot tam przecież nie dojdzie.

ernesto · Post autor: **ernesto** » 15 lis 2014, 18:14

Kot odpada Tomas5, ma racje, w dodatku może kot też narobić w samochodzie.
Dziś przez noc już nic się nie złapało. Ale profilaktycznie 3 łapki dalej są zainstalowane i trutka w pojemniczku w kabinie, bagażniku i pod maską