dice111 pisze:maciu pisze:A co konkretnie beznadziejnego? Jak już będą miał ostateczne faworyty to chcę każdego
Główna wada tego samochodu to jego cena. Silniki, najmocniejszy tam był (jest?) diesel, którego nie wiem kto kupi do miejskiego samochodu, 150KM to mało i mogli tam dać 2.0 TFSI, które i tak w mieście spali tyle samo a 200KM już się można odpychać. Hamulce dramat. Masz teraz SQ2, heble można by przełożyć, ale znów na cholerę Ci 300KM w takim samochodzie ?
Środek niby A3 (fajne są te wirtualne zegary), ale z tyłu miejsca masz jak w A1.
Samo prowadzenie jak to w Audi poprawne (zawias jest sztywny, co akurat lubię z resztą za dopłata są też opcje adaptacyjnego zawiasu), ESC Offroad - ściema (to już stary allroad se w terenie lepiej radzi), 99% tych samochodów i tak co najwyżej będzie pokonywać krawężniki a nie brodzić. Także nawet za q nie ma po co dopłacać (dodatkowo sporo se zmniejszając bagażnik).
Samochód jak z prospektów, czerwony z kontrastowymi słupkami, na 19'' rotorach bardziej dla lansu dla bananowców. Po przemyśleniach zupełnie bez sensu.
maciu pisze:Karoq: 88k brutto, rata 1220netto
Q2: 101k brutto, rata 1085 netto
PS - Kura w racie drożej od Q2 ? Ale to chyba Kura nowa a Audi używane czy jak ?
Muciek pisze: Załóżmy, że masz 102% a nawet 101% bo realne oferty takie się trafiają bez większego problemu, przy aucie za 100k dopłacasz 1-2k, które i tak jest rozłożone na 36 miesięcy.
Do tego można dodać serwis, ubezpieczenie, często opony już w racie, pomijając samą inflację. Zawsze se można policzyć co się komu bardziej opłaci
Ale to ma byc auto dla mojej pani (obecnie A klasa 90km), więc czy 130km czy 150
nie robi różnicy tak jak i zdolności offroadowe, żadne 19" czy tym podobne fanaberie nie
wchodzą w grę, dokładamy tylko sprawy przydatne - kamerka, trochę elektryki, grzanie
tu i tam, może webasto
Q2 wpadło z dwóch głównych przyczyn - wysoko siedzisz + finansowanie
siedziałem też w Q2 z tyłu i byłem zaskoczony ilością miejsca - z drugiej strony
to nie będzie auto do długich podróży tylko do jezdzenia po miescie (głównie
1-2 osoby, czasami komplet), ale sprawdzę jeszcze raz ten tył
wszystkie ceny które wypisałem - Kura, seat, VW polo i Q2 to za auta nowe - taka jest
różnica w politykach finansowych VW banku, w innych markach wychodzi podobnie
(w sensie przelicznika, rata netto jest sporo wyższa od brutto wybranego modelu)
Biorąc w tym modelu Q2 jak pisałem np roczne dwuletnie salonowe z małym lub znikomym
przebiegiem, masz za te same pieniądze lepiej wyposażone auto (kosztowało nowe np 200k
teraz jest za 160)
Q3 - rozważałem ale w standardzie nie mas znic więcej niż w Q2 a dopłacasz za "sam" model
więc na razie odpadło
prośba do moda: dyskusję o pieniądzach/kredytach wydzielić do osobnego wątku tutaj zupełnie
nie o tym chciałbym podyskutować (i nie - nie kupuję w tym modelu finansowym auta na kredyt)