Trzy generacje W12 zdjęcia z otwartymi maskami
Tak, to jest silnik hydrauliczny wentylatora.
Pompa wspomagania jest dwu-sekcyjna, jedna sekcja tłoczy olej do przekładni kierowniczej, druga sekcja zasila ten silnik hydrauliczny wentylatora.
Moc tego silnika około 1.0kW a jest wielkości pięści. Kręci śmigłem jak trzeba.
Powodem tego wynalazku jest brak miejsca na inny typ silnika, który poradził by sobie
z chłodzeniem.
Przez to zbiorniczek na olej hydrauliki wspomagania kiery jest inny, mieści więcej oleju.
Pompa wspomagania jest dwu-sekcyjna, jedna sekcja tłoczy olej do przekładni kierowniczej, druga sekcja zasila ten silnik hydrauliczny wentylatora.
Moc tego silnika około 1.0kW a jest wielkości pięści. Kręci śmigłem jak trzeba.
Powodem tego wynalazku jest brak miejsca na inny typ silnika, który poradził by sobie
z chłodzeniem.
Przez to zbiorniczek na olej hydrauliki wspomagania kiery jest inny, mieści więcej oleju.
Wracając do W12 z Avusa.
W 1991 roku z 6.0 silnika wykrzesano ponad 500KM. Bez doładowania. Nie był to jakoś
wysilony silnik pod względem obrotów, moc max przy 6000 obr/min.
Mercedes czy BMW byli sporo poniżej tej wartości.
BMW wystrugało silnik V16 i wsadziło go do E32 (projekt: Gold Fish).
6.7L pojemności, 16 cylindrów, moc: 408 KM.
W 1991 roku z 6.0 silnika wykrzesano ponad 500KM. Bez doładowania. Nie był to jakoś
wysilony silnik pod względem obrotów, moc max przy 6000 obr/min.
Mercedes czy BMW byli sporo poniżej tej wartości.
BMW wystrugało silnik V16 i wsadziło go do E32 (projekt: Gold Fish).
6.7L pojemności, 16 cylindrów, moc: 408 KM.