lub "wysrany dwa razy traci" :mrgreen: hehmdamian pisze:A jeszcze więcej osób przyzna mi racje , "SKORO COŚ JEST DO WSZYSTKIEGO , TO JEST DO NICZEGO !!!
[ALL] Ceramizer
-
- Super Klubowicz
- Posty: 313
- Rejestracja: 27 paź 2009, 19:43
- Lokalizacja: wielkopolska/ Piła
Ostatnio zalałem do swojego busa 2.5 tdi oleju przestało ubywać w silniku.
Do a8 zalałem jakieś 3-4 lata temu teraz domówiłem i ponownie doleje do silnika 2 strzykaweczki . Moja a8 zużywa ok 300ml/1000km ale są to wypocenia i uszczelniacze zaworowe
W busie wyje mi trochę most więc zakupiłem do skrzyń ceramizera i przetestuje czy działa.
Tak czy inaczej w poprzednich autach ceramizer sprawdzał się tak jak to podaje producent
Do a8 zalałem jakieś 3-4 lata temu teraz domówiłem i ponownie doleje do silnika 2 strzykaweczki . Moja a8 zużywa ok 300ml/1000km ale są to wypocenia i uszczelniacze zaworowe
W busie wyje mi trochę most więc zakupiłem do skrzyń ceramizera i przetestuje czy działa.
Tak czy inaczej w poprzednich autach ceramizer sprawdzał się tak jak to podaje producent
Sprawdzone to są Ceramizer-stosowałem i stosuje sam,Ceramizotor to stosuje nasz kolega Marekp750 także z powodzeniem i tez znam pozytywy o preparacie Liqui Moly. Kazde z nich to to samo,działa identycznie i identycznie się je stosuje, tylko ceramizer w strzykaweczce jest maxymalnie skondensowany i nie wpływa np na poziom oleju w silniku tak jak środki większe objętościowo. Wybór nalezy do ciebie
Nie testowałem i nie znam prywatnie opini o środku modyfikator+ gdy zaczynałem przygode z ceramizerem był to dośc drogi środek.
Nie testowałem i nie znam prywatnie opini o środku modyfikator+ gdy zaczynałem przygode z ceramizerem był to dośc drogi środek.
Tak sa tez do wspomagania. W ceramizerze wazne jest by się ściśle zastosowac do instrukcji Ja z miesiąc temu zalałem mam juz 1300km przejechane kultura pracy silniczka wzorowa(a myślałem że lepsza byc nie może) oleju mi brał mało (silnik był sporo zastany) teraz widze że nie ubyło jakoś zauwazalnie. Jak masz do zrobienia jakas trase 200km to zalej przed ta trasa i stylem emeryckim bez wyprzedzania bo nie możesz przekroczyć 2700obrotów ja nawet 2500 nie przekraczałem. Mozna to na odcinki podzielic ponoć nie ma roznicy oby pierwsze 200 emerycko. A po samym zalaniu na goracy silnik odczekać 15minut niech se cyka na jałowym.
Nie polecam jazdy bez oleju bo nasze polifty bez iliwy nie pojada na pewno i to nie z winy słabego ceramizera
Nie polecam jazdy bez oleju bo nasze polifty bez iliwy nie pojada na pewno i to nie z winy słabego ceramizera
Z tego co się zorientowałem to dodatki do olejów bywają z dwusiarczkiem molibdenu (liqui moly), z dodatkiem azotku boru - borazonu alfa, nanoborany potasu (archoil) i jeszcze coś pewnie.
Szkoda, że producenci dodatków rzadko podają skład można by było pogadać rzeczowo.
Ufam tym producentom którzy go podają stąd wspomniany Archoil czy Liqui-M.
Dobry modyfikator tarcia potrafi je zmniejszyć zauważalnie stąd bywa, że używany jest profesjonalnie.
Dla mnie trochę śmieszne jest to woodoo jako obudowa tych specyfików bo dobry dodatek obroni się sam swoimi właściwościami bez zbędnej magii. Tribologia to nauka a nie czary.
Szkoda, że producenci dodatków rzadko podają skład można by było pogadać rzeczowo.
Ufam tym producentom którzy go podają stąd wspomniany Archoil czy Liqui-M.
Dobry modyfikator tarcia potrafi je zmniejszyć zauważalnie stąd bywa, że używany jest profesjonalnie.
Dla mnie trochę śmieszne jest to woodoo jako obudowa tych specyfików bo dobry dodatek obroni się sam swoimi właściwościami bez zbędnej magii. Tribologia to nauka a nie czary.
Kot też jest Quattro