![]() |
![]() |
Praca i życie w Niemczech Frankfurt nad Menem
No to prawda że turki to strasznie tu mieszają ale tez wielu naszych liczy na tanie zycie. Trzeba uważac tez na pracodawców bo czesto jest tak że jak cos sie stanie np złamana noga to kombinuja jak sie da by nie stracić na płaceniu krankengeldu i pozbyć się problemu czyli chorego. CO do paliwa to diesel jest po 1,34E,natomiast PB to tankowac tylko tę super bez biododatkow bo tamte tańsze ale to syf.
Jak wyjeżdżać to tylko do zachodnich , były DDR to porażka jak byś z okupantem obcował. Okolice Frankfurtu dobrze znam moja mama mieszka od lat w Mainz. Jeżeli zarobisz 1500EUR to jest nieźle, auto naprawisz u jakiegoś znajomego Polaka, a jak coś poważniejszego to do PL. Na ich ubezpieczeniu to nawet laweta do Hiszpani cię zawiezie (zresztą w PL też dostaniesz porządne assistans). Z dziećmi jest tak, że rodzice bardziej przeżywają, wiadomo jest im ciężko ale szybko się dostosowują. W szkole w pierwszym roku dziecko ma taryfę ulgową przez 6 mies. Jak masz przedszkolaka to maluch przystosowuje się prawie natychmiast ( u wszystkich znajomych tak było). Wcześniej było tak, że jeżeli pracujesz legalnie (ewentualnie masz firmę) to należy ci się kindergelt , przy czym mnóstwo papierów do tego (znajomy załatwiał prawie rok, ale jak dostał wstecz to był zadowolony. Czy przepisy się zmieniły nie wiem. W Frankfurcie jak z mieszkaniem nie wiem, ale w okolicznych miasteczkach znajdziesz bez problemu.
PS: Najgorzej dostosowują się do Niemieckich warunków kobiałki.
PS II: Okolica ma jednak wielki minus Niemki !! Obrazowo to ujął mój wuja ...." tutaj lepiej pedała stuknąć , niż ładną niemkę"... :mrgreen:
PS: Najgorzej dostosowują się do Niemieckich warunków kobiałki.
PS II: Okolica ma jednak wielki minus Niemki !! Obrazowo to ujął mój wuja ...." tutaj lepiej pedała stuknąć , niż ładną niemkę"... :mrgreen:
no i "ni mom" A8 

audik, No coz jak widzisz ladną niemke to okazuje sie że to polka
Ale kolega ma już żonke więc o to sie nie martwi
Zdecydowanie nie polecam wynajmowania mieszkań w tzw GWH i GWS. To takie jakby spółdzielnie ale mają szereg własnych syfiastych bardzo idiotycznych przepisów i bedziesz sie tam czuł jak w jakmś areszcie z mozliwościa wylecenia w każdej chwili za np prysznic po 22....


Zdecydowanie nie polecam wynajmowania mieszkań w tzw GWH i GWS. To takie jakby spółdzielnie ale mają szereg własnych syfiastych bardzo idiotycznych przepisów i bedziesz sie tam czuł jak w jakmś areszcie z mozliwościa wylecenia w każdej chwili za np prysznic po 22....
u mnie w firmie siedzi caly tydzien informatyk z Wiesbaden, ktorego koncern nam przydzielil i im dluzej z nim rozmawiam, tym bardziej sie nakrecam zeby wrocic do Niemiec :-P ....
i jeszcze jak mi powiedzial ze za 83€ przejechal prawie 1200km (A4 B6 1,9Tdi) to juz w ogole mi sie dobre czasy przypomnialy :mrgreen:
i jeszcze jak mi powiedzial ze za 83€ przejechal prawie 1200km (A4 B6 1,9Tdi) to juz w ogole mi sie dobre czasy przypomnialy :mrgreen:
to nie jest zwykły napęd...to