Witam
Czy korzysta ktoś z usług firm monitorujących samochód poprzez GPS ??? Jakie są koszty osprzętu i abonamentu.Chętnie bym coś takiego założy co by spać spokojnie.
Pozdro.
![]() |
![]() |
![]() |
Monitorowanie pojazdu
- orkaskawina
- Super Klubowicz
- Posty: 628
- Rejestracja: 25 lis 2012, 11:57
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2008
- Silnik: W12 6.0
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Skawina
orkaskawina, hej , kiedyś był poruszany temat monitorowania pojazdu i najtaniej wychodzi kupić telefon (na kartę), w którym trzyma długo bateria (ewentualnie podłączyć na stałe pod prąd w aucie i schować gdzieś w aucie ( gdzie tylko ty wiesz ) , jak auto zginie to zgłaszając na policje informujesz ich że masz tam telefon i podajesz nr , przez operatora policja jest w stanie co do ( chyba ) 5 metrów .
Najtańszy sposób i za 100 zł masz na rok aktywną kartę
Najtańszy sposób i za 100 zł masz na rok aktywną kartę

Nie ma to jak 4.2 Quattro 
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.

Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.

Wypalanie DPF Audi A6 i A8.

Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.

Cos takiego znalazlem kiedys:
http://allegro.pl/lokalizator-gps-tk103 ... 86167.html
To jest gotowa opcja z serwerem itd. Jak ktos ma troche czasu, to mozliwe ze wystarczy kupic sam lokalizator i karte sim, a reszte ogarnac we wlasnym zakresie.
http://allegro.pl/lokalizator-gps-tk103 ... 86167.html
To jest gotowa opcja z serwerem itd. Jak ktos ma troche czasu, to mozliwe ze wystarczy kupic sam lokalizator i karte sim, a reszte ogarnac we wlasnym zakresie.
- orkaskawina
- Super Klubowicz
- Posty: 628
- Rejestracja: 25 lis 2012, 11:57
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2008
- Silnik: W12 6.0
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Skawina
Cen systemów GPS niestety nie pamiętam chociaż za moim pośrednictwem do nowych aut marki premium poszło sporo takich systemów.
Najgorsze jest to, w mojej ocenie oczywiście, że profi złodzieje łaszczący się na auta klasy premium raczej z góry zakładają, że auto ma monitoring i zagłuszają sygnały GPS.... a zagłuszyć nie jest trudno..... a potem wystarczy, że auto stoi w betonowym garażu i już jest nie do namierzenia :-?
Ja w swoich byłych A8 i S8 miałem system oparty na technologii GSM...
ale nie chodzi mi o jakiś telefon ukryty w aucie.
To był system lokalizacji i monitoringu pojazdu oparty na technologii GSM... miałem w nim kartę GSM a system współpracował z alarmem.... na swój telefon komórkowy dostawałem SMS'em powiadomienie o każdorazowym wzbudzeniu alarmu oraz na rodzaju tegoż alarmu (jaki czujnik został wzbudzony... otwarcie drzwi, czujnik ruchu, uruchomienie pojazdu.... szczegółowo).
W aucie był także ukryty dodatkowy mikrofon od tegoż systemu.... auto po wzbudzeniu alarmu, zależnie od ustawień systemu, mogło do mnie nawet zadzwonić a ja po odebraniu telefonu mogłem posłuchąć odgłosów z wnętrza auta i zweryfikować czy ktoś w środku jest i czy sytuacja wymaga interwencji. Mogłem nawet sam zadzwonić do samochodu bez sygnału wzbudzającego alarm - system odbierał połączenie i również wtedy mogłem monitorować odgłosy z wnętrza pojazdu.
Z systemem GSM jest o tyle lepiej, że ma o wiele lepszy zasięg a fale przenikają przez betonowe czy metalowe ściany więc nawet po zagłuszeniu sygnału w trakcie ewentualnej kradzieży później po umieszczeniu auta w "dziupli" i wyłączeniu zagłuszacza wciąż jest szansa na namierzenie auta.
Na szczęście nie miałem okazji sprawdzić jak bardzo to namierzanie jest skuteczne ale kilkukrotnie, pozostawiając auto w mało bezpiecznych okolicach zdarzyło mi się sprawdzać jego pozycję ;-)
Tak było kiedyś a co obecnie w dziedzinie zabezpieczeń tego nie komentuję.... ale jak dobrze poszukasz to jest w czym wybierać.
Najgorsze jest to, w mojej ocenie oczywiście, że profi złodzieje łaszczący się na auta klasy premium raczej z góry zakładają, że auto ma monitoring i zagłuszają sygnały GPS.... a zagłuszyć nie jest trudno..... a potem wystarczy, że auto stoi w betonowym garażu i już jest nie do namierzenia :-?
Ja w swoich byłych A8 i S8 miałem system oparty na technologii GSM...
ale nie chodzi mi o jakiś telefon ukryty w aucie.
To był system lokalizacji i monitoringu pojazdu oparty na technologii GSM... miałem w nim kartę GSM a system współpracował z alarmem.... na swój telefon komórkowy dostawałem SMS'em powiadomienie o każdorazowym wzbudzeniu alarmu oraz na rodzaju tegoż alarmu (jaki czujnik został wzbudzony... otwarcie drzwi, czujnik ruchu, uruchomienie pojazdu.... szczegółowo).
W aucie był także ukryty dodatkowy mikrofon od tegoż systemu.... auto po wzbudzeniu alarmu, zależnie od ustawień systemu, mogło do mnie nawet zadzwonić a ja po odebraniu telefonu mogłem posłuchąć odgłosów z wnętrza auta i zweryfikować czy ktoś w środku jest i czy sytuacja wymaga interwencji. Mogłem nawet sam zadzwonić do samochodu bez sygnału wzbudzającego alarm - system odbierał połączenie i również wtedy mogłem monitorować odgłosy z wnętrza pojazdu.
Z systemem GSM jest o tyle lepiej, że ma o wiele lepszy zasięg a fale przenikają przez betonowe czy metalowe ściany więc nawet po zagłuszeniu sygnału w trakcie ewentualnej kradzieży później po umieszczeniu auta w "dziupli" i wyłączeniu zagłuszacza wciąż jest szansa na namierzenie auta.
Na szczęście nie miałem okazji sprawdzić jak bardzo to namierzanie jest skuteczne ale kilkukrotnie, pozostawiając auto w mało bezpiecznych okolicach zdarzyło mi się sprawdzać jego pozycję ;-)
Tak było kiedyś a co obecnie w dziedzinie zabezpieczeń tego nie komentuję.... ale jak dobrze poszukasz to jest w czym wybierać.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
jeśli już sie upierać przy tego typu zabezpieczeniach to polecam tę firmę i ich systemy http://www.lojack.pl/ współpracujemy z nimi dość często i w większych przypadkach kończy się to sukcesem ;-)
druga sprawa że po Twoje A8 nie przyjdzie gnojek z wygiętym śrubokrętem czy też łamaczkiem... tylko konkreciarz zdający sobie sprawę że w aucie moga być takie cuda więc bedzie i miał pod ręką różnego rodzaju zagłuszacze i wykrywacze... nie są to drogie rzeczy i ogólnodostępne... plus jest taki tego, że w obecnych czasach żadne auto nie jedzie zaraz po kradzieży na "norę" tylko jest postawione w jakimś miejscu ogólnie uczęszczanym na tzw. przeczekanie... są to zazwyczaj dwa trzy dni... jesli jest to auto wzięte na szybko gdzie nie ma z góry jeszcze nagranego pasera to może postać dłużej... dopiero jak jest pewność że auto jest juz "chłodne"... nie odnalazł go właściciel, policja itd jedzie na dziuple... i tu właśnie jest szansa i możliwość w tym czasookresie wykazania sie takiej np. Firmie bo tego akurat systemu na jakim pracuje Lojack nie wykryją podczas kradzież jest on uaktywniany dopiero w momencie stwierdzenia przez właściciela że auto zginęło... fajna sprawa... do szukania auta wykorzystują m.in. takie samolociki bezzałogowe... a ludzie tam pracujący naprawdę się przykładają do szukania fur bo maja z tego profity w postaci premii. Z mojego doświadczenia jest to chyba najlepsza alternatywa w stosunkowo małych pieniążkach...
http://allegro.pl/lokaliz...3443186167.html
szkoda pieniędzy ;-)
chyba że masz CC lub Tico to tak bo nikt się nie będzie spodziewał tego w takim aucie a i półka złodziejska ciut inna ;-)
całe szczęście że ósemek nie biorą... kiedyś słyszalem że w W-wie ginęły D3 ale to było ładnych pare lat temu i to kilka przypadków było na tzw. "stłuczkę" czy "gumę" i bardziej to było z art. 280 kk niż z art. 278 kk
ogólnie A8 nie jest chodliwa... a to dziwne :shock: bo graty drogie przecież... jesli ktoś teraz zgłasza kradzież takiego auta to jest pierwszym podejrzanym ;-)
druga sprawa że po Twoje A8 nie przyjdzie gnojek z wygiętym śrubokrętem czy też łamaczkiem... tylko konkreciarz zdający sobie sprawę że w aucie moga być takie cuda więc bedzie i miał pod ręką różnego rodzaju zagłuszacze i wykrywacze... nie są to drogie rzeczy i ogólnodostępne... plus jest taki tego, że w obecnych czasach żadne auto nie jedzie zaraz po kradzieży na "norę" tylko jest postawione w jakimś miejscu ogólnie uczęszczanym na tzw. przeczekanie... są to zazwyczaj dwa trzy dni... jesli jest to auto wzięte na szybko gdzie nie ma z góry jeszcze nagranego pasera to może postać dłużej... dopiero jak jest pewność że auto jest juz "chłodne"... nie odnalazł go właściciel, policja itd jedzie na dziuple... i tu właśnie jest szansa i możliwość w tym czasookresie wykazania sie takiej np. Firmie bo tego akurat systemu na jakim pracuje Lojack nie wykryją podczas kradzież jest on uaktywniany dopiero w momencie stwierdzenia przez właściciela że auto zginęło... fajna sprawa... do szukania auta wykorzystują m.in. takie samolociki bezzałogowe... a ludzie tam pracujący naprawdę się przykładają do szukania fur bo maja z tego profity w postaci premii. Z mojego doświadczenia jest to chyba najlepsza alternatywa w stosunkowo małych pieniążkach...
http://allegro.pl/lokaliz...3443186167.html
szkoda pieniędzy ;-)
chyba że masz CC lub Tico to tak bo nikt się nie będzie spodziewał tego w takim aucie a i półka złodziejska ciut inna ;-)
całe szczęście że ósemek nie biorą... kiedyś słyszalem że w W-wie ginęły D3 ale to było ładnych pare lat temu i to kilka przypadków było na tzw. "stłuczkę" czy "gumę" i bardziej to było z art. 280 kk niż z art. 278 kk
ogólnie A8 nie jest chodliwa... a to dziwne :shock: bo graty drogie przecież... jesli ktoś teraz zgłasza kradzież takiego auta to jest pierwszym podejrzanym ;-)
Foss tamten system co był w linku też korzysta z gsmu, tam w środku siedzi karta telemetryczna ;-)FOSS pisze:Cen systemów GPS niestety nie pamiętam chociaż za moim pośrednictwem do nowych aut marki premium poszło sporo takich systemów.
Najgorsze jest to, w mojej ocenie oczywiście, że profi złodzieje łaszczący się na auta klasy premium raczej z góry zakładają, że auto ma monitoring i zagłuszają sygnały GPS.... a zagłuszyć nie jest trudno..... a potem wystarczy, że auto stoi w betonowym garażu i już jest nie do namierzenia :-?
Ja w swoich byłych A8 i S8 miałem system oparty na technologii GSM...
ale nie chodzi mi o jakiś telefon ukryty w aucie.
To był system lokalizacji i monitoringu pojazdu oparty na technologii GSM... miałem w nim kartę GSM a system współpracował z alarmem.... na swój telefon komórkowy dostawałem SMS'em powiadomienie o każdorazowym wzbudzeniu alarmu oraz na rodzaju tegoż alarmu (jaki czujnik został wzbudzony... otwarcie drzwi, czujnik ruchu, uruchomienie pojazdu.... szczegółowo).
W aucie był także ukryty dodatkowy mikrofon od tegoż systemu.... auto po wzbudzeniu alarmu, zależnie od ustawień systemu, mogło do mnie nawet zadzwonić a ja po odebraniu telefonu mogłem posłuchąć odgłosów z wnętrza auta i zweryfikować czy ktoś w środku jest i czy sytuacja wymaga interwencji. Mogłem nawet sam zadzwonić do samochodu bez sygnału wzbudzającego alarm - system odbierał połączenie i również wtedy mogłem monitorować odgłosy z wnętrza pojazdu.
Z systemem GSM jest o tyle lepiej, że ma o wiele lepszy zasięg a fale przenikają przez betonowe czy metalowe ściany więc nawet po zagłuszeniu sygnału w trakcie ewentualnej kradzieży później po umieszczeniu auta w "dziupli" i wyłączeniu zagłuszacza wciąż jest szansa na namierzenie auta.
Na szczęście nie miałem okazji sprawdzić jak bardzo to namierzanie jest skuteczne ale kilkukrotnie, pozostawiając auto w mało bezpiecznych okolicach zdarzyło mi się sprawdzać jego pozycję ;-)
Tak było kiedyś a co obecnie w dziedzinie zabezpieczeń tego nie komentuję.... ale jak dobrze poszukasz to jest w czym wybierać.
Było S8....
