[D3 04 4.0TDI ] Problem z temperaturą
-
- Forum Audi A8
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 lis 2013, 07:53
- Lokalizacja: Wrocław
[D3 04 4.0TDI ] Problem z temperaturą
Witam Kolegów.
Mam problem z układem chłodzenia, a dokładnie z temperaturą.
Wczoraj w czasie jazdy autem, nagle wskazówka temperatury (dosłownie w ciągu 3 sekund) podskoczyła do prawie 130 stopni, a potem powoli opadała do 90. W czasie dalszej jazdy temperatura podnosiła się znowu.
Zatrzymałem się na stacji i sprawdziłem zbiornik i okazało się, iż jest poniżej minimum, więc dolałem trochę płynu, ok 1 litra - Borygo B22 Boryszew ERG (tylko taki mieli na stacji). Auto nie chciało zapalić, pewnie się przegrzało, więc poczekałem pół godziny i auto udało się uruchomić. Niestety dalej temperatura świrowała, więc co jakiś czas stawałem z boku i na wolnych obrotach temperatura powoli opadała do 90 i tak jakoś dojechałem do domu.
Wieczorem dolałem jeszcze płynu (prawie 3 litry), bo znowu było poniżej minimum. Rano wyświetliła mi się ikonka ostrzegawcza płynu (to chyba sygnalizacja, że jest mało), ale dziwne jest to, że wcześniej nic nie sygnalizował, a wynika z tego że miał potężne braki w ilości płynów.
Trochę poczytałem forum i doszedłem do wniosku, że może auto jest zapowietrzone. Odpaliłem auto, włączyłem klimę i dałem grzanie na max`a. Po godzinie, temperatura w końcu doszła do 90 stopni, więc przejechałem się trochę autem i w drodze powrotnej nagle znowu z 90 do 130 podskoczyła mi temperatura praktycznie w ciagu kilku sekund. Być może to ważne, bo temp. podskoczyła jak stałem na światłach.
Pod domem, na pracującym jeszcze silniku, włączyłem klimę i dałem na max`a i temp. w ciągu 3 sekund spadła do 90 stopni. Wyłączyłem auto i odkręciłem korek zbiornika (nie wiem czy to doby pomysł, ale chciałem sprawdzić poziom płynu) i słyszę jak mi się wylewa płyn po autem. Nie wiem czy to oznacza, że gdzieś jest nieszczelność czy tak może być, bo płyn jest gorący.
Jestem raczej użytkownikiem niż mechanikiem, więc nie mam pojęcia co to może być i czy mogę jeździć takim autem. Czy może ktoś mi zasugerować co mam sprawdzić lub zrobić ?
Z góry dzięki za pomoc,
Marek
Mam problem z układem chłodzenia, a dokładnie z temperaturą.
Wczoraj w czasie jazdy autem, nagle wskazówka temperatury (dosłownie w ciągu 3 sekund) podskoczyła do prawie 130 stopni, a potem powoli opadała do 90. W czasie dalszej jazdy temperatura podnosiła się znowu.
Zatrzymałem się na stacji i sprawdziłem zbiornik i okazało się, iż jest poniżej minimum, więc dolałem trochę płynu, ok 1 litra - Borygo B22 Boryszew ERG (tylko taki mieli na stacji). Auto nie chciało zapalić, pewnie się przegrzało, więc poczekałem pół godziny i auto udało się uruchomić. Niestety dalej temperatura świrowała, więc co jakiś czas stawałem z boku i na wolnych obrotach temperatura powoli opadała do 90 i tak jakoś dojechałem do domu.
Wieczorem dolałem jeszcze płynu (prawie 3 litry), bo znowu było poniżej minimum. Rano wyświetliła mi się ikonka ostrzegawcza płynu (to chyba sygnalizacja, że jest mało), ale dziwne jest to, że wcześniej nic nie sygnalizował, a wynika z tego że miał potężne braki w ilości płynów.
Trochę poczytałem forum i doszedłem do wniosku, że może auto jest zapowietrzone. Odpaliłem auto, włączyłem klimę i dałem grzanie na max`a. Po godzinie, temperatura w końcu doszła do 90 stopni, więc przejechałem się trochę autem i w drodze powrotnej nagle znowu z 90 do 130 podskoczyła mi temperatura praktycznie w ciagu kilku sekund. Być może to ważne, bo temp. podskoczyła jak stałem na światłach.
Pod domem, na pracującym jeszcze silniku, włączyłem klimę i dałem na max`a i temp. w ciągu 3 sekund spadła do 90 stopni. Wyłączyłem auto i odkręciłem korek zbiornika (nie wiem czy to doby pomysł, ale chciałem sprawdzić poziom płynu) i słyszę jak mi się wylewa płyn po autem. Nie wiem czy to oznacza, że gdzieś jest nieszczelność czy tak może być, bo płyn jest gorący.
Jestem raczej użytkownikiem niż mechanikiem, więc nie mam pojęcia co to może być i czy mogę jeździć takim autem. Czy może ktoś mi zasugerować co mam sprawdzić lub zrobić ?
Z góry dzięki za pomoc,
Marek
KolegoMarekGudaniec, <table align="center" width="350" cellpadding="8" border="1" bgcolor="239DFA"><tr><span class="postbody"><td align="center" style="font-size: 11; color: #000000; font-family: Tahoma, Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif"><b>Zanim dołączysz do klubu A8, p
A tymczasem zamykam do czasu aż przeczytasz regulamin.
A tymczasem zamykam do czasu aż przeczytasz regulamin.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 lis 2013, 07:53
- Lokalizacja: Wrocław
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
Uzupełnij płyn do prawidłowego stanu. Odpowietrz układ. Zostaw auto na noc z odkręconym zbiorniczkiem. Jeśli rano zobaczysz ubytek a pod autem nie będzie żadnej plamy to znaczy że gdzieś on musi się wciskać. Ubytki rzędu kilku litrów powinny być widoczne. Sprawdź wszelkie połączenia układu chłodzenia, przewody opaski. Dobrym sposobem jest zostawienie pod autem na noc jakiś kawał szmaty albo białego prześcieradła. Jeśli pojawi się wyciek zewnętrzny to będzie widać. Jak to sprawdzisz to daj znać, bo lepiej żeby się okazało że jest wyciek gdzieś na przewodach niż tak jak Artur napisał uszczelka :-x
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
-
- Forum Audi A8
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 lis 2013, 07:53
- Lokalizacja: Wrocław
Witam.
Chyba zapomniałem zamknąć ten wątek. Okazało się, iż drążek pompy wody się "wyrobił", kręcił się ale nie był w stanie napędzać łopatek. Znajomy mechanik napawał go trochę (wałek) i dospawał sześcienną nakrętkę na końcu. Na razie chodzi ładnie, pytanie jak długo.
To taka tańsza wersja nowej pompy
Pozdrawiam,
Marek
Chyba zapomniałem zamknąć ten wątek. Okazało się, iż drążek pompy wody się "wyrobił", kręcił się ale nie był w stanie napędzać łopatek. Znajomy mechanik napawał go trochę (wałek) i dospawał sześcienną nakrętkę na końcu. Na razie chodzi ładnie, pytanie jak długo.
To taka tańsza wersja nowej pompy
Pozdrawiam,
Marek
-
- Forum Audi A8
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 lis 2013, 07:53
- Lokalizacja: Wrocław
A nie lepiej kupić nową pompę?.... nie trzeba przecież w ASO za tryloiny dolarów, w hurtowniach również będą mieć za jakieś przystępne pln-yMarekGudaniec pisze:A wymiana pompy - jaki to koszt ? Widziałem na allegro pompy od 100 do 250 zł. Warto brać coś takiego ? Jakie są wasze doświadczenia z częściami z allegro ?
Używki z Allegro to moim zdaniem wątpliwa inwestycja - mam ze 2 takie pompy do benzynowych 4.2V8 po wymianach rozrządu ale czy warto to kupować?..... przecież to ma już trochę przebiegu i lat w cudzym aucie.
Zresztą tych pomp to już właściwie nie mam - ostatnio wyrzuciłem do śmieci bo w mojej ocenie nie przedstawiały żadnej wartości a nie mam gdzie złomu składować <tjaa>
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
W ubiegłym roku w sierpniu wymieniałem pompę, nówka 185 złociszy. Cena pompy to pryszcz, zabawa będzie przy wymianie (zrzucanie przodu). Ale tak jak koledzy piszą, lepiej pompę wymienić, bo jak się rozleci i pchnie ten syf do środka, to później można z rozumu zejść. Nie jestem pewien czy masz chłodzony cieczą alternator i wymiennik ciepła oleju silnikowego. W każdym razie D3 to precyzyjne auto i taka naprawa może być tylko jako tymczasowa.
Bądź dobry jak chleb.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 lis 2013, 07:53
- Lokalizacja: Wrocław
- pioter
- Moderator
- Posty: 2294
- Rejestracja: 15 maja 2009, 14:15
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1998
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Włocławek
Odnośnie lamp to na stronie głównej u góry masz ogłoszenia lub na alledrogo a resztę możesz zrobić i pytać w tym temacie : http://www.a8team.pl/d3-all-czyszczenie ... vt9773.htm
ex : A8 D2 95r 4.2
A8 D3 03 4.2
A8 D4 12 4.2TDI
A8 D3 03 4.2
A8 D4 12 4.2TDI