Forum Audi A8 Klub Polska

widzę Ernessto że do końcie nie zrozumiałeś na czym będzie polegać ta usługa.
Ty siedźąc obok raczej nie pozwolisz aby ktoś ci furę zakatował, prawda? Ale jest tam też opcja że koleś siedzi tylko jako pasażer a ty np. pokazujesż gościowi co twoja fura potrafi +wymiana doświadczenia i tyle. Osoba która szuka okaji do przejechania się A8 nie robi tego aby secjalnie coś zmajstrować z zazdrości, tylko prawdopodobnie marzył o takim aby się nim przejechać.

[ Dodano: 2014-01-02, 08:22 ]
Dzięki Michu za słowa otuchy

rekin_no pisze:Ty siedźąc obok raczej nie pozwolisz aby ktoś ci furę zakatował, prawda?

Siedzisz obok i widzisz te krawężniki, studzienki, masz ochotę łapać za kierownice...
Tylko trzeba mieć zaufanie do ludzi i przemóc się że ktoś kogo nie znamy, nie wiemy jakie ma doświadczenia w jeździe, wsiada do naszego auta. Inaczej człowiek podchodzi do tego jak sprzedaje samochód przychodzi gość z zamiarem kupna więc chce się przejechać. Psychika ludzka, ale jeśli to nasze oczko w głowie gdzie nawet swojemu bratu, żonie, ojcu, mechanikowi itp ktoś nie daje auta to nie przełamie się by też dać poprowadzić zupełnie obcej osobie.

Ludzie sobie radzą i bez pośredników, polują na dany egzemplarz, szukają w ogłoszeniach najbliższego auta i jadą z zamiarem obejrzenia. Oglądają, odbywają jazdę próbną, po dotykają itd. Wcale nie muszą robić tego przez pośredników. Przemyśl czy ten temat wypali bo czemu ludzie mają płacić za coś co mogą zrobić za darmo. A i tak muszą dojechać do gościa lub się spotkać w połowie drogi i tak.

Opcja transportowa już wygląda inaczej. Jeśli chcesz stworzyć stronę ogłoszeniową i za pośrednictwem innych świadczyć usługi przewozowy typu wesela, zdjęcia, transport. Ustalasz stawkę godzinową i opłatę z danym klientem, namawiasz mu samochód i gość ma limuzynę reprezentacyjną na dany moment. Ale weź pod uwagę jedno że zawsze musisz brać zadatek lub płatne połowę z góry. Bo chyba nikt by nie chciał jechać do nagranego klienta 200 km i pocałować klamkę lub na adres który nie istnieje. Bo ktoś sobie chciał jaja zrobić. Nazywane inaczej ( falsy )

Kaucje 20 tyś. zł, trzęsący się właściciel nad głową - bezsens.
Idę do wypożyczalni, płacę osiem stówek(A8) i mogę katować auto całą dobę bez konsekwencji.

No i o takie podejście klienta miałem na myśli ,nie moje więc co się będę martwił . Nic dodać nic ująć .Potrzeba jeszcze przynajmniej 2 pokoleń albo 2-giego Adolfa żebyśmy za czeli myśleć inaczej .