[D2 ALL ] Tył twardy jak skała
[D2 ALL ] Tył twardy jak skała
Witam.
Od miesiąca jestem właścicielem A8 i niewiele wiem o tym aucie dlatego będę tu chyba częstym gościem.
Dziś mam problem z tyłem samochodu; jest twardy jak skała. Moja żona, która jest w ciąży nie może nim jeździć.
O ile przód samochodu po naciśnięciu poddaje się, a potem wolno wraca o tyle tył nie ustępuje na więcej niż centymetr. Mam butlę LPG w kole, samochód nisko siedzi.
Proszę o radę; czy sprężyny, amortyzatory czy inne są przyczyny twardego zawieszenia.
Samochód jest (z tego co mówił były właściciel) usportowiony.
Od miesiąca jestem właścicielem A8 i niewiele wiem o tym aucie dlatego będę tu chyba częstym gościem.
Dziś mam problem z tyłem samochodu; jest twardy jak skała. Moja żona, która jest w ciąży nie może nim jeździć.
O ile przód samochodu po naciśnięciu poddaje się, a potem wolno wraca o tyle tył nie ustępuje na więcej niż centymetr. Mam butlę LPG w kole, samochód nisko siedzi.
Proszę o radę; czy sprężyny, amortyzatory czy inne są przyczyny twardego zawieszenia.
Samochód jest (z tego co mówił były właściciel) usportowiony.
Ostatnio zmieniony 07 sie 2016, 08:25 przez Oring, łącznie zmieniany 1 raz.
- pioter
- Moderator
- Posty: 2292
- Rejestracja: 15 maja 2009, 14:15
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1998
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Włocławek
Stawiam na sprężyny , spróbuj zobaczyć czy są czarne( czarne mogą być od s8 ale wtedy poznasz po oznaczeniu : http://www.a8team.pl/topics15/91.htm ) czy mają inny kolor.
ex : A8 D2 95r 4.2
A8 D3 03 4.2
A8 D4 12 4.2TDI
A8 D3 03 4.2
A8 D4 12 4.2TDI
Kolego wątpie aby był bardziej usportowiony ( chociaż to jest możłiwe) niż S8
Ja mam twardo ale nie aż tak!!!
Jeżeli jest AŻ tak twardo jak ty mówisz to nic innego tylko AMORTYZATORY poprostu były już zajechane a w mrożne dni potrafią ZAMARZNĄĆ i zblokować sie na stałe
W A8 nie jest drudno wymontowć tylny AMOR!! wyjąć i sprawdzić albo podjechać na stacjie diagnostyczną może same amorki sprawdzą za DZIĘKUJE
Ja mam twardo ale nie aż tak!!!
Jeżeli jest AŻ tak twardo jak ty mówisz to nic innego tylko AMORTYZATORY poprostu były już zajechane a w mrożne dni potrafią ZAMARZNĄĆ i zblokować sie na stałe
W A8 nie jest drudno wymontowć tylny AMOR!! wyjąć i sprawdzić albo podjechać na stacjie diagnostyczną może same amorki sprawdzą za DZIĘKUJE
Miłość od pierwszego kontaktu :-)
Są CZARNE.pioter pisze:Stawiam na sprężyny , spróbuj zobaczyć czy są czarne( czarne mogą być od s8 ale wtedy poznasz po oznaczeniu : http://www.a8team.pl/topics15/91.htm ) czy mają inny kolor.
Czy to znaczy, że są od S8?
Dzięki bardzo za poświęcony mi czas. We środę jadę do serwisu w sprawie darmowej akcji to przy okazji zbadam to cacko . Podzielę się oczywiście wynikami.
Ostatnio zmieniony 13 mar 2010, 11:07 przez Oring, łącznie zmieniany 1 raz.
kolego podnies auto na lewarze i zobacz jakiego koloru masz sprezyny i amorki i czy ktos czegos nie powkrecal w sprezyny. Podejrzewam ze masz jakies amory i springi sportowe skoro niechce sie ugiac bo jesli amor jest fabryczny a sprezyna sportowa to auto sie ugnie ale bedzie niskie. Moze jakies gwinty ktos zapakowal jak do golfa III. Ludzie to maja pomysly. Nie trac kasy na serwisy i warsztaty tylko sam to obadaj albo porob zdjecia i zapakuj na forum to ci powiem co tam masz. Mozesz na pw
A ja mam czerwone amorki i też mi siedzi nisko przód i tył, to są chyba od a8 ale w wersji S-line bo mam recaro, tip tronik w kierownicy i ogólnie wszędzie zachaczam. Jak sniegi dosypały to na bocznych drogach szorowałem całym podwoziem po sniegu (najgożej było jak ten snieg zamarzł w bryły lodu). Dodam że po założeniu LPG nie widzę różnicy (może przez tą twardosc sprężynków)
Automatycznie Uwikłany Dodatkowymi Inwestycjami
W serwisie powiedzieli, że samochód ma być twardy, ale rzeczywiście w moim sprężyny można by wymienić. Oczywiście zapytałem o cenę i usłyszałem, że są trzy rodzaje, jak dla mnie powinny być fioletowe. Sztuka kosztuje 525 zł., ale w Polsce jest tylko jedna w Poznaniu, drugą mogą ściągnąć. Zaliczka 30% wartości usługi. Wymiękłem...
Dowiedziałem się jeszcze że mam do wymiany kompletne zawieszenie przednie i przewody hamulcowe z tyłu.
Po co tam pojechałem?
Serwis odkrył w historii samochodu (której w zasadzie nie ma), że należy wykonać bezpłatną "akcję" mającą na celu poprawę działania dźwigni biegów. Teraz działa naprawdę fajnie:)
Dowiedziałem się jeszcze że mam do wymiany kompletne zawieszenie przednie i przewody hamulcowe z tyłu.
Po co tam pojechałem?
Serwis odkrył w historii samochodu (której w zasadzie nie ma), że należy wykonać bezpłatną "akcję" mającą na celu poprawę działania dźwigni biegów. Teraz działa naprawdę fajnie:)
Nie ma czegoś takiego jak A8 w wersji S-line co oczywiście nie wyklucza posiadania w zwykłym A8 foteli Recaro, kierownicy sportowej od eSy (też mam w A8) czy też innego zawieszenia - wszystko to było na indywidualne zamówienie kupującego.Danio pisze:A ja mam czerwone amorki i też mi siedzi nisko przód i tył, to są chyba od a8 ale w wersji S-line bo mam recaro, tip tronik w kierownicy i ogólnie wszędzie zachaczam. Jak sniegi dosypały to na bocznych drogach szorowałem całym podwoziem po sniegu (najgożej było jak ten snieg zamarzł w bryły lodu).(...)
Czerwone amortyzatory mam w swoim S8 więc jak mniemam masz u siebie zawiechę sportową... i niestety (albo stety - jak kto woli) jest ona twardsza i niższa niż zwykła komfortowa - ja też jeżdżąc w zimę eSą nieraz szorowałem "brzuchem" po śniegu :-?
Jak na ASO to nie ma się co dziwić cenom - standard.Oring pisze:W serwisie powiedzieli, że samochód ma być twardy, ale rzeczywiście w moim sprężyny można by wymienić. Oczywiście zapytałem o cenę i usłyszałem, że są trzy rodzaje, jak dla mnie powinny być fioletowe. Sztuka kosztuje 525 zł., ale w Polsce jest tylko jedna w Poznaniu, drugą mogą ściągnąć. Zaliczka 30% wartości usługi. Wymiękłem...
Po to żeby się dowiedzieć :-POring pisze:Dowiedziałem się jeszcze że mam do wymiany kompletne zawieszenie przednie i przewody hamulcowe z tyłu.
Po co tam pojechałem?
A jakby nic Tobie nie powiedzieli i dowiedziałbyś się o tym od innego mechanika to psy byś wieszał na ASO że mieli samochód na podnośniku, przyglądali się zawieszeniu i nie nic zauważyli, tak :?:
Normalna sprawa... fabryka doszła do wniosku, że w twoim aucie (tak jak w wielu innych) może niepoprawnie działać lewarek zmiany biegów więc ogłosili akcję serwisową w celu usunięcia usterki.Oring pisze:Serwis odkrył w historii samochodu (której w zasadzie nie ma), że należy wykonać bezpłatną "akcję" mającą na celu poprawę działania dźwigni biegów. Teraz działa naprawdę fajnie:)
Robią wszystko za darmoszkę więc umów się, pojedź i zrób.
Więcej nt. tej akcji serwisowej znajdziesz tutaj: http://www.a8team.pl/topics14/1297.htm
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
Dzięki Foss za odpowiedź. Dla ścisłości wyjaśnię, że pojechałem do serwisu właśnie na tę darmową akcję związaną z lewarkiem. O zawieszeniu i reszcie dowiedzaiałem się niejako przy okazji. I jestem ASO wdzięczny za wszelkie info.
Rzecz jednak w tym, że przy przeglądzie technicznym w Stacji Kontroli Pojazdów, mechanik nie stwierdził konieczności wymiany całego zawieszenia, a tylko górnego wahacza po lewej stronie i drążka ukł. kierowniczego. Resztę uznał za sprawne i bez problemu wklepał do dowodu pieczątkę.
Rzecz jednak w tym, że przy przeglądzie technicznym w Stacji Kontroli Pojazdów, mechanik nie stwierdził konieczności wymiany całego zawieszenia, a tylko górnego wahacza po lewej stronie i drążka ukł. kierowniczego. Resztę uznał za sprawne i bez problemu wklepał do dowodu pieczątkę.
Chciałbym bez komentarza ale...Oring pisze:Dzięki Foss za odpowiedź. Dla ścisłości wyjaśnię, że pojechałem do serwisu właśnie na tę darmową akcję związaną z lewarkiem. O zawieszeniu i reszcie dowiedzaiałem się niejako przy okazji. I jestem ASO wdzięczny za wszelkie info.
Rzecz jednak w tym, że przy przeglądzie technicznym w Stacji Kontroli Pojazdów, mechanik nie stwierdził konieczności wymiany całego zawieszenia, a tylko górnego wahacza po lewej stronie i drążka ukł. kierowniczego. Resztę uznał za sprawne i bez problemu wklepał do dowodu pieczątkę.
właściwie to sytuacja wyszła taka jak u każdego innego mechanika (co wbrew pozorom wcale nie jest pozytywną oceną dla ASO)...
bo u większości mechaników widzących takie auto na swoim serwisie zapalają się dolary w oczach (pomimo tego, że wg. niektórych tutaj to już stare, niewarte zajawki paździerze) i pierwszą diagnozę zawsze palną taką samą: "uuuu Panie, całe przednie zawieszenie do remontu..."
no ale jeśli zgłębisz temat, wejdziesz z nim pod auto i poprosisz żeby ci to pokazał to nagle się okaże, że to tylko jeden wahacz
Inna sprawa to to czy warto rozpinać zawiechę i wymieniać tylko jeden wahacz a potem robić geometrię i ryzykować, że niedługo może się posypać inny wahacz i całą zabawę będziemy powtarzać jeszcze raz...
a może warto zrobić kompleksowo - wymieniasz komlet wahaczy, robisz geometrię i masz spokój na następne xx kkm :-P
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
najlepszy fachowiec od sprawdzenia zawieszenia to gosc z lyzka do kół ktory wie gdzie wsadzic i poruszac.Trzepaki,szarpaki nie zawsze pokaza co jest do wymiany. A czy wymieniac komplet czy jeden zuzyty? Hmm, mysle ze to zalezy od zasobnosci portfela wlasciciela i musi sie zastanowic czy kupic jeden wahacz za 200 zl czy komplet za 1200 zl. Co do tylnego zawieszenia kolegi- ja bym kupil zwykle sprezyny od 4.2 i zalozyl a napewno sytuacja sie poprawi diametralnie i nie w serwisie a uzywki najzwyczajniej w swiecie.