![]() |
![]() |
[D2 95 4.2PB ] Przeciekajaca chłodnica
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
To jest taki Mackgaiwer aby dojechać na warsztat czy też do domu . Wyobraź sobie taką sytuację ;Upalne lato -korek -na autostradzie np. w DE -posuwasz się w żółwim tempie przez 1.5h myślisz że nie sprawna chłodnica wytrzyma coś takiego ? -nigdy ,pocieknie po paru minutach . Posłuchaj kolegów i wymień nie koniecznie na nową ale na sprawną.
Weź dwa białka jajka i będziesz miał uszczelniacz. Ze sposobów Pana Hjenia w berecie z antenką jest jeszcze obtykanie chłodnicy chlebem.
Ja wiem, że chłodnica droga
Ja wiem, że roboty przy wymianie kupa
Wiem też, że będziesz musiał uzupełnić olej w skrzyni biegów
Wiem że 80% mechaników nie chce słyszeć nawet o takiej robocie, kolejne 10% nie wie w co się pakuje a ostatnie 10% chce za to dużo kasy
Ale gdy skończy Ci się papier toaletowy to czy sięgasz po szkło ?
Teraz wydasz 1000zł grozi ci wydatek 5000zł. JA tam Ci nie wróg chcesz to kombinuj. Z mojej skrzyni została w zasadzie obudowa i mechanizm różnicowy. Nawet miska olejowa poszła w kubeł bo skrzynia się zagotowała i rozpuściło farbę
Ja wiem, że chłodnica droga
Ja wiem, że roboty przy wymianie kupa
Wiem też, że będziesz musiał uzupełnić olej w skrzyni biegów
Wiem że 80% mechaników nie chce słyszeć nawet o takiej robocie, kolejne 10% nie wie w co się pakuje a ostatnie 10% chce za to dużo kasy
Ale gdy skończy Ci się papier toaletowy to czy sięgasz po szkło ?
Teraz wydasz 1000zł grozi ci wydatek 5000zł. JA tam Ci nie wróg chcesz to kombinuj. Z mojej skrzyni została w zasadzie obudowa i mechanizm różnicowy. Nawet miska olejowa poszła w kubeł bo skrzynia się zagotowała i rozpuściło farbę
Nie porównuj się do innego mieszkańca Unii któremu jak się popsuje samochód to jest w stanie go zostawić oddać turkowi i kupić drugi.
Osobiście odradzam stosowanie wszelkiego rodzaju uszczelniaczy. Pisałem na tematu układów chłodzenia doktorata i zjadłem zęby na układach chłodzenia. Cieknie Ci chłodnica, pierwsze co musisz zastosować środek na w pełni rozgrzanym układzie chłodzenia ponieważ środek rozprowadzi się tylko w małym obiegu układu. Nie przepuści termostat. Stosując takie specyfiki możesz nie tylko na pewną chwilę naprawić cieknącą chłodnicę ale też zapchać nagrzewnicę auta a jej wymiana nie należy do przyjemnych czynności.
W warunkach takich jak teraz panują czyli zima wyciek będzie większy ze względu na różnicę temperatur. Materiał się rozgrzewa ( rozszerza ) i schładza czyli ( kurczy ). W większości przypadków cieknie na stygnącym silniku bądź na zimnym.
Naprawa? może i zda rezultat ale osoba naprawiająca chłodnice nie da Ci gwarancji że połączenie będzie dobre, że nie puści lub rozszczelni się w innym miejscu.
Rada jest tylko jedna wymiana i spokojna głowa.
Osobiście odradzam stosowanie wszelkiego rodzaju uszczelniaczy. Pisałem na tematu układów chłodzenia doktorata i zjadłem zęby na układach chłodzenia. Cieknie Ci chłodnica, pierwsze co musisz zastosować środek na w pełni rozgrzanym układzie chłodzenia ponieważ środek rozprowadzi się tylko w małym obiegu układu. Nie przepuści termostat. Stosując takie specyfiki możesz nie tylko na pewną chwilę naprawić cieknącą chłodnicę ale też zapchać nagrzewnicę auta a jej wymiana nie należy do przyjemnych czynności.
W warunkach takich jak teraz panują czyli zima wyciek będzie większy ze względu na różnicę temperatur. Materiał się rozgrzewa ( rozszerza ) i schładza czyli ( kurczy ). W większości przypadków cieknie na stygnącym silniku bądź na zimnym.
Naprawa? może i zda rezultat ale osoba naprawiająca chłodnice nie da Ci gwarancji że połączenie będzie dobre, że nie puści lub rozszczelni się w innym miejscu.
Rada jest tylko jedna wymiana i spokojna głowa.
Ja tam bym nie cudował tylko wymieniał. Wiadomo że troche PLNów sie wyda ale no to jest A8 a nie A80. Uszczelniacze to syf jakich mało i ci co chwala chyba nie wiedzą jeszcze jaki bład popełnili lub sa w tym 1% szczesciarzy. Mając za łepka omegę wsypałem to cos i zima sie obudziłem że prawie nie było ogrzewania. Potem we fieście tez sobie sypłem i tydzień później kupywałem nowa chłodnice i nagrzewnice. No ale to jak napisano wyżej w A8 więcej zabawy ale jak trza to trza.
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
Apophis Kiedyś miałem Syrenkę postanowiłem wypłukać cały układ roztworem sody kaustycznej ponieważ słabo grzała a poprzedni właściciel zalewał ją wodą a nie płynem. Po zabiegu przestała grzać w ogóle i na dodatek chodnica zaczęła cieknąć
.Chłodnicę polutowałem bo się dało a nagrzewnicę trzeba było wymontować i sporo czasu poświęcić żeby ja oczyścić z tego mułu. Jest takie powiedzenie ; " Chytry dwa razy traci ".

nie ma takiej możliwości, dziś wymieniałem chłodnice na drugą i z ciekawości rozebrałem starą, znajduje się w niej taka mała chłodniczka oleju która zatopiona jest w płynie i nie ma możliwości aby olej asb dostał się do płynu nawet przy uszkodzonej chłodnicy płynuernesto pisze:Maciek lepiej wymień. Nie daj Bóg niech pójdzie woda do oleju ASB i będzie kaplica
-
- Super Klubowicz
- Posty: 2449
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 21:57
- Lokalizacja: Elbląg
W środku chłodnicy
Rozkodowywanie numerów VIN grupy VAG i inne
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044