[ D3 ALL ] Porownanie silnikow 3.7 pb kontra 4.2pb
[ D3 ALL ] Porownanie silnikow 3.7 pb kontra 4.2pb
W czym tak naprawdę silnik 3.7 jest gorszy od 4.2 w modelu D3 ? Nie chodzi mi o moc ,lecz o awaryjność itd.
Ostatnio zmieniony 26 mar 2014, 13:46 przez Miras, łącznie zmieniany 1 raz.
Konstrukcja w 3.7 i 4.2 jest taka sama,tylko pojemność cylindrów i moc jest w 3.7 mniejsza.Pytanie tylko po co kupować auto z silnikiem,który będzie słabiej jechał i palił tyle samo co 4.2? Dla mnie jedynym uzasadnieniem kupienia 3.7 jest trafienie "igły". Sam szukając po Niemczech D3 trafiłem na piękną czarną D3 3.7 i byłem bliski jej kupienia i miałem spory dylemat ,ale po przemyśleniu za i przeciw odpuściłem.Twoja kasa,Twój wybór
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
W dodatku większy jest popyt i sprzedaż 4.2krzychu22.p1i pisze:W końcowym rozrachunku łatwiej pogonisz 4.2 jak 3.7. Koszty utrzymania, spalania, ubezpieczenia na tym samym poziomie..
Na temat awaryjności, różnie bywa. Jedni zachwalają inni nie. Wszystko się sumuje. Mając dużo czasu bo wręcz bardzo dużo możesz prześledzić forum i sam dojdziesz do konkretnego wniosku jaki to ma być motor. Oczywiście pewnie zauważysz że większa przewaga jest motorów 4.2 niż 3.7 ale głównie z tego względu że różni ich tylko moc. Jedni wychodzą z założenia że mniejszy będzie palił mniej i mi jest taka moc nie potrzebna. Ale gdyby postawić 3.7 i 4.2 na jednym starcie, oba by pokonały ten sam dystans km i nie mówie tu o km rzędu 10, 50 czy 100. To ten co ma większą moc będzie bardziej ekonomiczny bo posiada większy moment obrotowy, zapewni większy bezpieczeństwo podczas wyprzedzania i nie złapie go zadyszka w momentach kiedy ten mniejszy będzie potrzebował redukcji. A wiadomo redukcja to większe obroty i wyższe spalanie.
Decyzję musisz podjąć sam a koledzy niech się wypowiadają co sądzą o swoich motorach. Oczywiście będzie to temat rzeka.
Szukam poprostu ładnej ,zadbanej A8 w D3. Chodzi mi po głowie S8 ale to wtedy w modelu D2. Nie zależy mi az tak na mocy ,chociaż wiadomo ,że to jest piękna sprawa lecz bardziej na ładnym zadbanym egzemplarzu. Są rzeczy ważne i ważniejsze. Ja mogę mieć kilka koni mniej na konto ładnego egzemplarza.
Przyznam się ze ostatnio oglądałem ładną sztuke z motorem 3.7 i mocy wystarczało ,tylko różne są opinie właśnie na temat motora 3.7 w D3, dlatego zapytałem specjalistów. (To jak w końcu z tą awaryjnoscią 3.7 )
Problem z odsprzedażą mnie nie martwi tak jak problem z kupnem.
Podsumowując : Ładna sztuka sie liczy a nie moc. Diesel nie wchodzi w grę.
Przyznam się ze ostatnio oglądałem ładną sztuke z motorem 3.7 i mocy wystarczało ,tylko różne są opinie właśnie na temat motora 3.7 w D3, dlatego zapytałem specjalistów. (To jak w końcu z tą awaryjnoscią 3.7 )
Problem z odsprzedażą mnie nie martwi tak jak problem z kupnem.
Podsumowując : Ładna sztuka sie liczy a nie moc. Diesel nie wchodzi w grę.
A8 z 4.2 ma sporo mocy jak na codzienny użytek i jeśli rzeczywiście nie jest Ci aż tak bardzo moc potrzebna (a moc oznacza wprost prędkość maksymalną), to spokojnie możesz rozglądać się za 3,7. Co do przyśpieszania, to ważny jest tu moment obrotowy, ale z racji automatycznej skrzyni biegów oraz silnika w układzie V (nie wspominając już o liczbie cylindrów) to też powinno wystarczyć. Zakładam, że nie jesteś maniakiem startowania na maksa spod świateł - A8 to nie ta liga. Ale jako najlepsze rozwiązanie to polecam przejażdżkę A8 z jednym i drugim silnikiem. Na podstawie obiektywnych wrażeń wybierz sobie to, które Ci bardziej odpowiada. Różnice tak naprawdę są niewielkie, oba silniki są dobre, a jeśli znajdziesz auto tej klasy w dobrej cenie i zadbane, to te brakujące pół litra pojemności naprawdę nie będzie miało istotnego znaczenia.
Bądź dobry jak chleb.