części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl

[D3 ALL ] A8 bierze olej - prawda czy fałsz ??

Hesher

Post autor: Hesher » 17 lip 2014, 07:46

moja a8 d2 310 KM , przejechalem 5000km , jezdze tak do 4000obr. jak zalany byl olej na bagnecie byl po max kreske , w tej chwili jest na 3/4 kreski nie wiem ile to jest 1/4 kreski , ale tyle mi wzial na 5000km, dolewki nie bede robil bo mam na 3/4 , przebieg 220.000km, spalanie pb , u mnie srednio 13-15 l/100km, niezaleznie czy miasto czy poza, czasami mniej spali ale to wtedy jak u wroga po banie jade.

Gość

Post autor: Gość » 17 lip 2014, 16:18

Hesher pisze: czasami mniej spali ale to wtedy jak u wroga po banie jade.
No no widać boisz się "wrogów" albo ze strachu auto się dławi :)

Jak na ironie moja na tych wrogich bahnach pali więcej jak na polskich.

Awatar użytkownika
dracus6662
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 2203
Rejestracja: 28 cze 2014, 19:31
Lokalizacja: VENLO/WROCŁAW

Post autor: dracus6662 » 17 lip 2014, 18:37

Panowie dzięki raz jeszcze za tyle różnorodnych odpowiedzi , wszystkie są bardzo cenne każde uwagi opisy , przebiegi wymiany,spalania ...

Piszcie dalej zobaczymy co z tego wyjdzie , podejrzewam że będzie można uścislic i ujednolicić wszystko i na koniec określić ile to mitu z tym spalaniem a ile w tym wszystkim prawdy

Piszcie dalej Wasze obserwacje , wspólnie wyciągniemy wnioski :D

Awatar użytkownika
pebo
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1731
Rejestracja: 15 maja 2009, 23:04
Lokalizacja: B.Podl.

Post autor: pebo » 17 lip 2014, 20:29

A wniosek wyjdzie taki, że gdzie dwóch Polaków tam trzy różne zdania :D
Bądź dobry jak chleb.

Awatar użytkownika
Gabriel
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 779
Rejestracja: 14 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: śląskie/Rybnik

Post autor: Gabriel » 17 lip 2014, 20:42

Ja dolewałem oleum jakieś 5l na 15 000 km. Podobnie jak Kolega Apophis, olej 5W-40 głównie Mobil1. Przy hamowaniu silnikiem lubił puścić "bąka" niebieskiego, więc w pierwszej (tańszej) opcji, wymieniłem uszczelniacze zaworów. Malutka poprawa. Następnie będąc pod wpływem tematów na forum, zalałem silnik naftą na max, więcej tego nie zrobię :/
Kolej na pierścienie. wcześniej ciśnienie i pomiary rzędu 14,5-15 bar. Po rozebraniu silnika, luzy na zamkach 1,6mm do 2mm, jedynie olejowy miał 0,4mm ku mojemu zdziwieniu, bo myślałem że olejowy będzie do bani a nie od kompresji <jezu>
Wymiana pierścieni, nowe i luzy na zamkach 0,3mm :)
Poskładałem, podocierałem i zrobiłem już 8000km, nie dolałem nic. Na bagnecie miałem max teraz ma 3/4 między min a max, myślę że nie doleję nic do wymiany. Styl jazdy ten sam <hehe>
Wniosek:
Niektórzy mają bardziej wyeksploatowane silniki niż im się wydaje.

pepi
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 4984
Rejestracja: 17 wrz 2012, 20:51
Lokalizacja: krzczonów

Post autor: pepi » 17 lip 2014, 21:06

nie kupuje się olejów które są podrabiane to raz :D
a dwa każdy motor był inaczej traktowany
i ma inny przebieg stąd tak odmienne zdania :P

Hesher

Post autor: Hesher » 17 lip 2014, 21:51

Apophis, bo u wroga w dzien to nawet nie masz gdzie sie rozpedzic, od max 190km/h na liczniku , w nocy to tak mozna z 210 poleciec i szybciej tylko ze jak napisalem jak jade po banie nie ciagne wiecej jak 4000obr. ostatnio jechalem zrobilem odcinek 470km w 3 i pol godziny, spalila mi 13l /100, czyli srednia predkosc to 134km/h, to duzo jak w dzien.

Awatar użytkownika
danielos8
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 472
Rejestracja: 20 sie 2012, 20:09
Lokalizacja: Polska

Post autor: danielos8 » 17 lip 2014, 22:07

no w dzien w niemczech to roznie jest.. najlepiej w weekend w godzinach tak do poludnia chociaz ruch tez w miare duzy ale powyzej 140 normalnie da sie smigać :D

hehe jazda z silnikiem V8 własnie sie zaczyna od 3.5tyś obr w góre chodzi mi o dzwiek głownie no i moc :D
dare to be great

ernesto

Post autor: ernesto » 17 lip 2014, 23:39

Gabriel pisze:Ja dolewałem oleum jakieś 5l na 15 000 km. Podobnie jak Kolega Apophis, olej 5W-40 głównie Mobil1. Przy hamowaniu silnikiem lubił puścić "bąka" niebieskiego, więc w pierwszej (tańszej) opcji, wymieniłem uszczelniacze zaworów. Malutka poprawa. Następnie będąc pod wpływem tematów na forum, zalałem silnik naftą na max, więcej tego nie zrobię :/
Kolej na pierścienie. wcześniej ciśnienie i pomiary rzędu 14,5-15 bar. Po rozebraniu silnika, luzy na zamkach 1,6mm do 2mm, jedynie olejowy miał 0,4mm ku mojemu zdziwieniu, bo myślałem że olejowy będzie do bani a nie od kompresji <jezu>
Wymiana pierścieni, nowe i luzy na zamkach 0,3mm :)
Poskładałem, podocierałem i zrobiłem już 8000km, nie dolałem nic. Na bagnecie miałem max teraz ma 3/4 między min a max, myślę że nie doleję nic do wymiany. Styl jazdy ten sam <hehe>
Wniosek:
Niektórzy mają bardziej wyeksploatowane silniki niż im się wydaje.
Ja po zmianie silnika zalałem pełen syntetyk, okazało się że motor stoi na pierścieniach, weekend w nafcie i odpuścił.
Przez jakiś czas, no właściwie od ostatnich kilku dni zauważyłem że przy odpalaniu puszcza pierda, ale od kad poszedłem do szpitala i teraz siedze w domu zrobiłem może max 200km przez miesiąc czasu. W większości auto stoi bo mam inne tematy na głowie i to jest błąd. Wnioskuje że pierścienie się przypiekają. Dziś zmieniłem olej na zerówkę.

Moja teoria jest taka że ja jeżdżę spokojnie, silnik nie pracuje za często w zakresie powyżej 2000 obr/min z kolei ostatnio wyjeżdżam bardzo rzadko. Ale wcześniej jak wsadziłem motorownie po kąpieli naftowej to do około 8 tyś nie dolałem ani grama oleju.

Niby V8 jest mocne, nie wysilone ale musi jeździć i czuć obroty od czasu do czasu.

pepi
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 4984
Rejestracja: 17 wrz 2012, 20:51
Lokalizacja: krzczonów

Post autor: pepi » 18 lip 2014, 09:37

jak ci puszcza dymka przy paleniu to uszczelniacze zaworowe ;)
tylko
olej często jest spalany dlatego że są przedmuchy do odmy
i dalej silnik spala olej
taka LUBRYFIKACJA :D

Gość

Post autor: Gość » 18 lip 2014, 10:01

Narazie to mam jeszcze pare okołorozrządowych wycieków to bedzie teraz diagnozowane i usuwane. Mi baka czasem puszcza lecz tylko w jednej sytuacji. Mam rozgrzany motor i stoje se np na czerwonym i ruszam-wtedy jest bączek. Nie ma go przy odpalaniu ani przy wdepnieciu głebiej tylko przy tym ruszeniu i tylko gdy goracy latem.

majkaistefan

Post autor: majkaistefan » 18 lip 2014, 20:15

Witam!

Jesli auto pali olej to napewno nie dostanie TÜV.No i wowczas taka "okazja" jedzie za granice...

Majka.

Hesher

Post autor: Hesher » 18 lip 2014, 20:42

dokladnie Majkai stefan, ja taka okazje kupilem za 2500 erykow i musialem silnik robic , wszystkie zawory do wymiany i jeden tlok bo cisnienia nie trzymal odbiegal od reszty 2 bary, po akcji , tak jak wyzej napisalem silnik jak noweczka, apropo zapiekania sie pierscieni jest nie mozliwe zeby w ciagu 2 miechow cos sie stalo, tak mi mechanik mowil , tylko nowe silniki na magazynie trza co 1,5 - 2 m-cy walem ruszyc

Gość

Post autor: Gość » 18 lip 2014, 21:31

Moja stała czasami po kilka tygodni ale nie zaobserwowałem zwiększenia czy coś. Od początku tak samo.

pepi
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 4984
Rejestracja: 17 wrz 2012, 20:51
Lokalizacja: krzczonów

Post autor: pepi » 18 lip 2014, 22:07

nowy silnik jak ma leżakować to ma coś wlane do tłoków i to ma zabezpieczyć coś na parę lat :)
było o tym jak to jest zrobione :D
moim zdanie jak auto puszcza dymka raz na kiedyś to ten olej gdzieś się zbiera i w pewnych chwilach przy przyspieszaniu hamowaniu jest spalany

ODPOWIEDZ

Wróć do „A8 D3 (2002 - 2009)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl