Witam,
ktoś z Was może polecić dobrego mechanika z Katowic lub okolic, ogarniającego V8?
Jestem obecnie w PL i mam mały problem ze swoim autkiem.
Dobry mechanik z Katowic lub okolic
Problem Kolego polega na tym, że jak jadę na trasie, powiedzmy stałą prędkością (niezależnie, czy jest to 50, 90 czy 140 km/h) pewien dystans, powiedzmy 3-4 km to w momencie hamowania (nie ma znaczenia czy jest gwałtowne, czy normalne) to powoduje, że silnik gaśnie. Nie ma najmniejszych problemów z późniejszym jego odpaleniem. Dodatkowo zauważyłem, że podczas podjazdu pod małe wzniesienie, są problemy z reakcją na pedał gazu (jakby nie dostawał w odpowiedniej proporcji paliwa i się lekko dławił). Jeżdżąc po mieście od świateł do świateł, problem z gaszeniem nie występuje, tylko czasami jak się zatrzymam, to lekko spadają obroty silnika i następnie wracają do normalnych obrotów. Dodam, że problem ten nie występuje w ogóle, gdy jeżdżę na LPG. Słyszałem, że może to być problem z adaptacją przepustnicy lub samą odmą i podciśnieniem. Generalnie faktem jest, że kila razy na dłuższy czas był odłączony akumulator, ale w moim silniku ABZ jest jeszcze przepustnica z linką.robertas pisze:Co CI sie dzieje???
Jeżeli o czystą mechanikę chodzi to mam dobrego człowieka, jeśli o komputery i kodowania to już nie. Jak Cię interesuje to pisz PW.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
No dzieje sie cos z ukladem paliwowym, przechyly i hamowanie maja na to wplyw, wiec obstawiam cos z bakiem, lub samym koszem... Trzeba by zajrzec czy czasem cos nie jest przytkane lub poluzowane... Problem na gazie nie wystepuje wiec mozesz odpuscic nieszczelnosci dolotu... Skan silnika nie zaszkodzi Skad dokladnie jestes???
Robiłem już skan silnika VAS-em i nic. Generalnie niedawno wymieniłem kompletną listwę wtryskową, bo w poprzedniej sukcesywnie ze zużycia (była od nowości w aucie) padały wtryskiwacze (jeden w ogóle się nie otwierał a pozostałe lały). Nie wiem, czy dobrze kombinuję, ale wydaje mi się, że będę musiał jeszcze sprawdzić ciśnienie jakie idzie z pompki, bo na mój słuch coś ją za bardzo słychać....stąd musiałbym udać się do jakiegoś mechanika, który ogarnia temat. Jestem z Ligoty obecnie do 14.08
Temat do zamknięcia. Problem rozwiązany samodzielnie. Problem tkwił w cięgnie gruszki.
Temat do zamknięcia. Problem rozwiązany samodzielnie. Problem tkwił w cięgnie gruszki.