[D3 03 4.2MPI/LPG ] Nienaturalne zachowanie na dołach
[D3 03 4.2MPI/LPG ] Nienaturalne zachowanie na dołach
Hej.
Mam wrażenie, że coś jest nie tak z moim zawieszeniem. Po wjechaniu w większą dziurę lub po szybkim najechaniu na poprzecznie nierówności samochód nie tłumi tak jak powinien, za twardo jak na A8 to przyjmuje i dodatkowo słychać jakieś stuki.
Pojechałem dzisiaj na stację diagnostyczną ale wszystkie elementy eksploatacyjne takie jak wahacze, końcówki, łączniki wyglądają ok z przodu i z tyłu. Samochód poziomuje się ładnie, zawieszenie pneumatyczne po podpięciu dominatora jest czyste, nie pokazuje żadnych błędów.
Dodam, że przy jeździ po w miarę dobrych drogach niczego nie da się odczuć.
Do głowy przychodzi mi koniec amortyzatorów ale nie mam pojęcia jak to zdiagnozować, do tej pory wydawało mi się, że ich uszkodzenie wiąże się z nie trzymaniem ciśnienia.
Naprowadźcie mnie proszę bo nie wiem za co się zabrać a nie chcę na darmo utopić kasy. <niewiem>
Mam wrażenie, że coś jest nie tak z moim zawieszeniem. Po wjechaniu w większą dziurę lub po szybkim najechaniu na poprzecznie nierówności samochód nie tłumi tak jak powinien, za twardo jak na A8 to przyjmuje i dodatkowo słychać jakieś stuki.
Pojechałem dzisiaj na stację diagnostyczną ale wszystkie elementy eksploatacyjne takie jak wahacze, końcówki, łączniki wyglądają ok z przodu i z tyłu. Samochód poziomuje się ładnie, zawieszenie pneumatyczne po podpięciu dominatora jest czyste, nie pokazuje żadnych błędów.
Dodam, że przy jeździ po w miarę dobrych drogach niczego nie da się odczuć.
Do głowy przychodzi mi koniec amortyzatorów ale nie mam pojęcia jak to zdiagnozować, do tej pory wydawało mi się, że ich uszkodzenie wiąże się z nie trzymaniem ciśnienia.
Naprowadźcie mnie proszę bo nie wiem za co się zabrać a nie chcę na darmo utopić kasy. <niewiem>
- 123mielony
- Super Klubowicz
- Posty: 2473
- Rejestracja: 20 maja 2009, 22:00
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2005
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Biłgoraj
Nie wiem jak to dokładnie poznać, na wyświetlaczu nie ma wzmianki wersji sport, mam jakieś spolszczenie.. Zaloguję się jeszcze na innym użytkowniku. Myślę, że gdyby z maglownicą było coś nie tak to wyszłoby dzisiaj na stacji?
Pojeździłem po mieście i zauważyłem, że nawet na większych studzienkach problem również występuje.
Pojeździłem po mieście i zauważyłem, że nawet na większych studzienkach problem również występuje.
Ostatnio zmieniony 05 sie 2014, 21:17 przez emre, łącznie zmieniany 1 raz.
Sport/zwykły mozna rozpoznać po tym, że sport ma w pozycji dynamic i comfort jedną wysokość a zwykły w pozycji comfort się podnosi.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Istnieje prawdopodobieństwo, że mam wersję sport - jutro sprawdzę dokładnie.
Czy w takim układzie to jest naturalna praca tego zawieszenia?
Czy w takim układzie to jest naturalna praca tego zawieszenia?
Ostatnio zmieniony 06 sie 2014, 09:52 przez emre, łącznie zmieniany 1 raz.
- 123mielony
- Super Klubowicz
- Posty: 2473
- Rejestracja: 20 maja 2009, 22:00
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2005
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Biłgoraj
Kolego ja tak miałem w swojej ex D2 szukałem ,zaglądałem ,jedne szarpaki ,drugie szarpaki i nic aż kolega mówi wyłącz silnik i poruszaj energicznie prawo/lewo kierownicą i usłyszałem stukanie magla.Po wymianie na inny nastała cisza <hura>emre pisze:Myślę, że gdyby z maglownicą było coś nie tak to wyszłoby dzisiaj na stacji?
Temat się wyjaśnił, po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że górne wahacze są do wymiany. Zamówiłem praktycznie cały zawias do przodu i powinno być po sprawie, przyjąłem tą informację z ulgą bo po cichu zaczynałem myśleć o wymianie amorów w ciemno.
Dodam, że sprawdzanie zawieszenia na stacji diagnostycznej w moim przypadku nic nie dało ale widocznie trafiłem na leniwego "fachowca"
Dodam, że sprawdzanie zawieszenia na stacji diagnostycznej w moim przypadku nic nie dało ale widocznie trafiłem na leniwego "fachowca"
Sprawdzenie na szarpakach z reguły nic nie daje... jak auto stoi na kołach to górnych wahaczy przecież i tak dobrze nie widać.... do górnych nie podejdziesz też z łyżką aby je sprawdzić więc jakoś mnie to nie dziwi.emre pisze:Dodam, że sprawdzanie zawieszenia na stacji diagnostycznej w moim przypadku nic nie dało ale widocznie trafiłem na leniwego "fachowca"
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-