Audi A8 vs bliźniak ;)
Audi A8 vs bliźniak ;)
Dział "Na każdy temat" więc zakładam temat, który pewnie niektórym się nie spodoba. Będzie to porównanie Audi A8 D3 do VW Pheaton 4,2 MPI. Auta z wyglądu całkiem podobne, ale Pheaton większy. Zawsze miałem słabość do tego auta. Jego produkcja to niemal manufaktura, w fabryce cisza i panowie w białych kitlach składają te cuda. Auto w rankingu Dekra wyżej od A8 i od jakiegokolwiek auta luksusowego auta. Wszystko przez to, ze jest projetkowane przez jednego człowieka od początku do końca. Przez to generalnie się nie psuje. Jedyne co tam się psuło to silnik 4,9TDI ale ja piszę o benzynie. Auto jest niezwykle innowacyjne, bezprzeciagowa klima, nieparujące szyby i takie małe rzeczy jak np. spryskiwacze reflektorów, najpierw spryskiwany jest jeden reflektor a potem drugi aby nie tracić świata z oczu w nocy. Auto niewątpliwie ma przewagę nad Audi A8 D3, zawsze gdy widzę na ulicy to powoduje u mnie szybsze bicie serca, strasznie mi się podoba. Na drodze jest wielkie, majestatyczne, dostojne, ale i nie rzuca się zbytnio w oczy. 80% ludzi się nie zna, powie, ze to A8 albo co gorsza Passat (w zasadzie w większości) a reszta zwróci na uwagę, ale pomysli o tym aucie "PO POLSKU", czyli, że to tylko Volkswagen. Jest taki mały odsetek, dosłownie 0,1% ludzi dla których to auto jest piękne i byłoby lepszym wyborem niż A8. Ja jestem w tej małej części i dalej szukam jednego i drugiego auta do kupienia. W przypadku A8 jest dużo szrotów a w przypadku VW Pheaton'a jest mało egzemplarzy, szczególnie z tym silnikiem, choć wydaje się najlepszy.
Nie jestem szpanerem, dlatego to auto byłoby dla mnie. Miałem okazję je prowadzić, prowadziłem też A8 D3. Wniosek jest jeden, auto jadąc powoli daje wrażenia jakby przy wyższych prędkościach miało gorzej się prowadzić od A8. Rzeczywistość jest inna, świetna aerodynamika, doskonałe hamulce, zawieszenie sprawiają, że auto zamienia się w bolid przy wyższych prędkościach. Nie wiem jak to się dzieje, bardziej komfortowe od A8 i lepsze przy większych prędkościach.
Dla mnie jedyna jego wada to masa, jest mega ciężki, przez co 4,2 MPI jedzie trochę wolniej niż A8. Do 100 km/h Audi ma 6,3 a Pheaton 6,9. Na drodzę nie ma to żadnego znaczenia. Problem może być ze spalaniem, zapomniałem zapytać właściciela, ale być może będzie podobne bo skrzynia może być inaczej zestopniowana, podobnie jak w Audi była 6-cio biegowa, nie wiem czy nie ta sama. Może do wady można zaliczyć jeszcze sterowanie wszystkim z tego "radia". Gdyby dali podobnie jak w A8/BMW 7/ Mercedes S na środku pokrętełko czy coś innego to byłoby łatwiej. Tak wszystkim steruje się przyciskami przy radiu.
Pewnie nie wiecie o co mi chodzi, ale mój wywód prowadzi do prostego pytania: Co wy o tym sądzicie? Jak według was wypada VW Pheaton w porównaniu z Audi i czy to auto budzi w was jakieś emocje? Czy może ktoś ma z nim jakieś dłuższe doświadczenia niż masa przeczytanych stron w necie i 30 minutowa przejażdżka ?
Nie jestem szpanerem, dlatego to auto byłoby dla mnie. Miałem okazję je prowadzić, prowadziłem też A8 D3. Wniosek jest jeden, auto jadąc powoli daje wrażenia jakby przy wyższych prędkościach miało gorzej się prowadzić od A8. Rzeczywistość jest inna, świetna aerodynamika, doskonałe hamulce, zawieszenie sprawiają, że auto zamienia się w bolid przy wyższych prędkościach. Nie wiem jak to się dzieje, bardziej komfortowe od A8 i lepsze przy większych prędkościach.
Dla mnie jedyna jego wada to masa, jest mega ciężki, przez co 4,2 MPI jedzie trochę wolniej niż A8. Do 100 km/h Audi ma 6,3 a Pheaton 6,9. Na drodzę nie ma to żadnego znaczenia. Problem może być ze spalaniem, zapomniałem zapytać właściciela, ale być może będzie podobne bo skrzynia może być inaczej zestopniowana, podobnie jak w Audi była 6-cio biegowa, nie wiem czy nie ta sama. Może do wady można zaliczyć jeszcze sterowanie wszystkim z tego "radia". Gdyby dali podobnie jak w A8/BMW 7/ Mercedes S na środku pokrętełko czy coś innego to byłoby łatwiej. Tak wszystkim steruje się przyciskami przy radiu.
Pewnie nie wiecie o co mi chodzi, ale mój wywód prowadzi do prostego pytania: Co wy o tym sądzicie? Jak według was wypada VW Pheaton w porównaniu z Audi i czy to auto budzi w was jakieś emocje? Czy może ktoś ma z nim jakieś dłuższe doświadczenia niż masa przeczytanych stron w necie i 30 minutowa przejażdżka ?
- -V-I-R-U-S-
- Forum Audi A8
- Posty: 151
- Rejestracja: 11 cze 2009, 17:03
- Lokalizacja: warm-maz
Więc jest nas już dwóch.wyatt pisze:80% ludzi się nie zna, powie, ze to A8 albo co gorsza Passat (w zasadzie w większości) a reszta zwróci na uwagę, ale pomysli o tym aucie "PO POLSKU", czyli, że to tylko Volkswagen. Jest taki mały odsetek, dosłownie 0,1% ludzi dla których to auto jest piękne i byłoby lepszym wyborem niż A8.
Ja również zawsze porównuję i szukam tylko tych dwóch modeli (może dlatego że lubię tylko grupę VW)
Ale jak Pheaton to tylko V8 lub W12 (ale tylko 450) i w wersji 4-ro osobowej
Kudłaty
Osobiście doceniam Phaetona jest to dobre auto jednak nie gloryfikowalbym go tak bardzo. Wyglad kwestia gustu - dla mnie niestety wyrosniety Passat B5, postawiony obok D3 FL wyglada sporo skromniej, nie ta liga co A8, S klasa, 7er, XJ. Phaeton może i ma fajne inowacje jak ta klima jednak co z tego jak to ciezka locha. 5.0 tdi wazy z tego co pamietam ok 2.5 tony gdzie a8 4.2 tdi okolo 2 ton. Nigdy nie mialem Phaetona ale zawsze jak bywam w serwisach to stoi jakis Phaeton to zagaduje do mechanikow nt. jego to nie spotkalem jeszcze pochlebnej opini, wg. tych mechanikow bardziej awaryjny od D3 ( szczegolnie elektronika).
Z zewnątrz Phaeton niczym nie zaskakuje oprócz wielkości, i raczej z 80%towym podobieństwem do Passata nie da się go pomylić lub porównać do A3 D3 (szczególnie tej z dużym grillem i ledami z tyłu ). Co u mnie wzbudza dość spore nawet emocje to wnętrze, przepięknie wykończone i współgrajace ze sobą i ten zegarek na środku ....
Nie mniej jednak w ciąż jest to tylko "auto dla ludu" - Das Auto
Nie mniej jednak w ciąż jest to tylko "auto dla ludu" - Das Auto
to nie jest zwykły napęd...to
tak masz racje zegarek w srodku wymiata niczym mondeo mk2 hehehe, co do pheatona mieliśmy takiego na testy w 2002 lub 2003 roku wersje 6.0 srodek bajka pneumatyczna zawiecha ok i tu powiem srodek urzeka ale nic poza tym to nadal tylko vw i chyba dlatego jego wyniki sprzedażowe nie porazały, bo nikomu vw z luksusem sie nie kojarzy oraz z autem typu exclusive reszta to juz kto jak to auto bedzie odbierał , nie czuć prestiżu i tyle
ojciec ktory nim jezdził a ja tylko jako pasazer tez znalazl w nim kupe negatywow a mial to auto nowke z salonu dostarczoną na testy poniewaz mieli kupowac nowe luksusowe auto po tym jak d2 została strzelona przez tira, tak ze mial sporo czasu ok 3 miesiące jak nie dluzej by go porzadnie testowac na + łopatki f1, moc(6.0) , pneumatyka , wnetrze, el klapa bagola i jeszcze jakies drobiazgi ale to względem d2(4.2) i zastepczego merola E320 , jak tylko doszła D3 w konfiguracji jakiej oczekiwali o pheatonie szybko zapomniano nie mniej pheaton potrafi zachwycic tych co wiedzą co to za auto trzeba wiedziec z czym ma sie doczynienia a nie jak pospolity POlaczek o patrz czy ten passat nie wydaje ci sie jakis wiekszy ??
ojciec ktory nim jezdził a ja tylko jako pasazer tez znalazl w nim kupe negatywow a mial to auto nowke z salonu dostarczoną na testy poniewaz mieli kupowac nowe luksusowe auto po tym jak d2 została strzelona przez tira, tak ze mial sporo czasu ok 3 miesiące jak nie dluzej by go porzadnie testowac na + łopatki f1, moc(6.0) , pneumatyka , wnetrze, el klapa bagola i jeszcze jakies drobiazgi ale to względem d2(4.2) i zastepczego merola E320 , jak tylko doszła D3 w konfiguracji jakiej oczekiwali o pheatonie szybko zapomniano nie mniej pheaton potrafi zachwycic tych co wiedzą co to za auto trzeba wiedziec z czym ma sie doczynienia a nie jak pospolity POlaczek o patrz czy ten passat nie wydaje ci sie jakis wiekszy ??
bądź sobą, wariatów też lubią
- -V-I-R-U-S-
- Forum Audi A8
- Posty: 151
- Rejestracja: 11 cze 2009, 17:03
- Lokalizacja: warm-maz
- orkaskawina
- Super Klubowicz
- Posty: 627
- Rejestracja: 25 lis 2012, 11:57
- Lokalizacja: Skawina
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
Dodatkowo chodzi o to żeby było większe ciśnienieorkaskawina pisze:A8 D3 też ma taki bajerwyatt pisze: spryskiwacze reflektorów, najpierw spryskiwany jest jeden reflektor a potem drugi aby nie tracić świata z oczu w nocy
Ja tez sie zastanawiałem nad WW, ale szalę przeważyły takie rzeczy jak np. dostępność cześci używanych do D3 jest tego multum no i z wyglądu lepiej mi się podoba D3 no i aluminium to wielki plus. Czytałem w sieci kilka wypowiedzi że WW lepiej sie prowadzi że jest ciszej itd.. nie wiem bo nigdy nim nie jechałem, ale z drugiej strony większość ludzi pisze że E65 też się lepiej sprawuje na drodze niz D3, a ja mam inne zdanie bo dużo jeździłem E65 i jak dlamnie wygrało D3, w E65 jest jedna lepsza rzecz fotele Komforty poezja teraz też mam w D3 Komforty, ale to nie to samo co w E65.
Dokładnie, gdyby nie Japonia to Pheaton byłby niszowy, dawno by go nie produkowali. Według mnie auto nie sprzedawało się tylko i wyłącznie z powodu ceny. VW powinien celować raczej tak jak teraz np. Hyundia, wypuścili nowe Genesis i są to auta tańsze od konkurencji. Pheaton nie dość, że był dużo droższy od A8 to jeszcze VW tracił na każdy egzemplarzu.
Mój ojciec opowiadał mi jak pierwszy raz wsiadł do Pheatona, wtedy jeździł S klasą W220, miał ją chyba 2 lata już. Mówi, że dla niego to była przepaść, S klasa jak brał to wydawała mu się super nowoczesna w środku, potem wyszło BMW E65 a później Pheaton w 2002 roku. Przez 2 lata jazdy zmieniło się dużo rzeczy i żeby ten Pheaton był o 70 tyś zł tańszy to nie wie czy do dzisiaj by nim nie jeździł. A tak w S klasie po roku wysypała się skyrznia, po 8 miesiącach airmatic i postanowił ją wykupić z leasingu i pogonić. Z tego co mi wiadomo S klasa po poł roku od sprzedaży zderzyła się z kimś czołowo i zakończyła swój żywot na dobre. Chyba, że trafiła na Mirka. Także mało nie brakowało a nic bym nie musiał kupować bo pewnie dostałbym tego Pheatona od ojca bo aktualnie szuka czegoś nowego.
Mój ojciec opowiadał mi jak pierwszy raz wsiadł do Pheatona, wtedy jeździł S klasą W220, miał ją chyba 2 lata już. Mówi, że dla niego to była przepaść, S klasa jak brał to wydawała mu się super nowoczesna w środku, potem wyszło BMW E65 a później Pheaton w 2002 roku. Przez 2 lata jazdy zmieniło się dużo rzeczy i żeby ten Pheaton był o 70 tyś zł tańszy to nie wie czy do dzisiaj by nim nie jeździł. A tak w S klasie po roku wysypała się skyrznia, po 8 miesiącach airmatic i postanowił ją wykupić z leasingu i pogonić. Z tego co mi wiadomo S klasa po poł roku od sprzedaży zderzyła się z kimś czołowo i zakończyła swój żywot na dobre. Chyba, że trafiła na Mirka. Także mało nie brakowało a nic bym nie musiał kupować bo pewnie dostałbym tego Pheatona od ojca bo aktualnie szuka czegoś nowego.
Znam ten dylemat, sam się zastanawiałem przed zakupem i oglądałem wiele aut.wyatt pisze:(...) Będzie to porównanie Audi A8 D3 do VW Pheaton 4,2 MPI.
Chociaż w porównaniu do Audi w Longu już nie tak duży. Poza tym moje subiektywne odczucie jest takie, że jednak D3 jest lepiej w środku zorganizowane. Wnętrze osobówki musi sprawiać aurę pewnej przytulności, w przeciwnym razie będziesz się czuł jak na pace w Starze.wyatt pisze:(...) Auta z wyglądu całkiem podobne, ale Pheaton większy(...)
To akurat niezły chwyt marketingowy VW. Można przez szyby patrzeć jak składają Twoje auto - oczywiście, gdy ktoś kupuje nowe. Ja oglądałem się za używanym i fakt manufaktury nie miał żadnego znaczenia.wyatt pisze:(...) Jego produkcja to niemal manufaktura, w fabryce cisza i panowie w białych kitlach składają te cuda. Auto w rankingu Dekra wyżej od A8 i od jakiegokolwiek auta luksusowego auta. Wszystko przez to, ze jest projetkowane przez jednego człowieka od początku do końca. Przez to generalnie się nie psuje.(...)
Niestety, psuje się cała masa rzeczy i to źle świadczy o tym aucie (choć może to być efektem stanu aut sprowadzanych do Polski). Gwoździem do trumny była dostępność części zamiennych i trudność w naprawie auta - jest tego niewiele. No i ceny aut z tych samych roczników - jednak A8 D3 trzyma cenę, a Phaeton jest do kilkunastu procent tańszy. Innowacyjność - wiele z tych rozwiązań jest w A8 D3, a jeśli już czegoś nie ma, to głównie dlatego, że w praktyce ten pomysł nie sprawdził się. W D3 klima działa naprawdę świetnie i można sobie wybrać jak ma wiać i gdzie. Spryskiwacze - zmywają dobrze i także naprzemiennie. A reflektory główne nawet w technologii xenon plus są jednymi z najbardziej wydajnych w tej klasie.wyatt pisze:(...) Jedyne co tam się psuło to silnik 4,9TDI ale ja piszę o benzynie. Auto jest niezwykle innowacyjne, bezprzeciagowa klima, nieparujące szyby i takie małe rzeczy jak np. spryskiwacze reflektorów, najpierw spryskiwany jest jeden reflektor a potem drugi aby nie tracić świata z oczu w nocy.
I wada i zaleta. Auto nierozpoznawalne. To jakby nie było Volkswagen, taki lepszy Passat. Czasem człowiek chce czegoś lepszego i nie wyróżniającego zbytnio, ale też i nie aż tak pospolitego. Właśnie dlatego reaktywowano markę Maybach - taki mercedes, ale gdy ktoś mówił Maybach - wiadomo było co to za sprzęt. A gdy mówił Mercedes - trzeba było wymienić masę oznaczeń itp. aby choć niektórym uzmysłowić co to za model i typ auta. Podobnie z Phaetonem, tylko w mniejszej skali.wyatt pisze:(...) Auto niewątpliwie ma przewagę nad Audi A8 D3, zawsze gdy widzę na ulicy to powoduje u mnie szybsze bicie serca, strasznie mi się podoba. Na drodze jest wielkie, majestatyczne, dostojne, ale i nie rzuca się zbytnio w oczy. 80% ludzi się nie zna, powie, ze to A8 albo co gorsza Passat (w zasadzie w większości) a reszta zwróci na uwagę, ale pomysli o tym aucie "PO POLSKU", czyli, że to tylko Volkswagen.
O gustach się nie dyskutuje. Skoro podoba Ci się, to nawet niegrzecznie byłoby mówić źle o tym aucie. Mam nadzieję i życzę Ci, abyś znalazł wymarzonego Phaetona i aby służył Ci dłuuugo i bezawaryjnie.wyatt pisze:(...) Jest taki mały odsetek, dosłownie 0,1% ludzi dla których to auto jest piękne i byłoby lepszym wyborem niż A8. Ja jestem w tej małej części i dalej szukam jednego i drugiego auta do kupienia. W przypadku A8 jest dużo szrotów a w przypadku VW Pheaton'a jest mało egzemplarzy, szczególnie z tym silnikiem, choć wydaje się najlepszy.
W sytuacji codziennego użytku jednak to ma istotne znaczenie. To moja osobista opinia, jednak uważam że audi że względu na konstrukcję aluminiową, sztywność nadwozia i napęd torsen ma naprawdę bardzo dobre właściwości trakcyjne niemalże w każdych warunkach. Dla mnie jeśli miałbym i mógłbym wybierać to audi a jeśli audi to quattro na torsenie. Oczywiście, jeśli spalanie i masa auta ma drugorzędne znaczenie, to może zastanowić się nad Bentley'em (Bentley Continental Flying Spur - piękna limuzyna od niedawna z silnikami 4 litrowymi - niestety, blat kuchenny na konsoli jakoś burzy harmonię wnętrza).wyatt pisze:(...) Dla mnie jedyna jego wada to masa, jest mega ciężki, przez co 4,2 MPI jedzie trochę wolniej niż A8. Do 100 km/h Audi ma 6,3 a Pheaton 6,9. Na drodzę nie ma to żadnego znaczenia. Problem może być ze spalaniem (...)
Audi późno wprowadziło system MMI, pionierem najprawdopodobniej było BMW, jednakże audi wyciągnęło wnioski w błędów konkurencji i zrobiło naprawdę dobry i funkcjonalny system.wyatt pisze:(...) Może do wady można zaliczyć jeszcze sterowanie wszystkim z tego "radia". Gdyby dali podobnie jak w A8/BMW 7/ Mercedes S na środku pokrętełko czy coś innego to byłoby łatwiej. Tak wszystkim steruje się przyciskami przy radiu.
Jeśli wypatrzę Phaetona to nie omieszkam się mu przyjrzeć z bliska, o ile jest taka sposobność, bo rzeczywiście pojazd ma jakiś tam swój urok. Ale A8 D3 jednak wygrało zarówno w kategorii rozsądku jak i emocji - ma pewien koloryt i charakter, czego w Phaetonie akurat nie czuję.wyatt pisze:(...) Pewnie nie wiecie o co mi chodzi, ale mój wywód prowadzi do prostego pytania: Co wy o tym sądzicie? Jak według was wypada VW Pheaton w porównaniu z Audi i czy to auto budzi w was jakieś emocje? Czy może ktoś ma z nim jakieś dłuższe doświadczenia niż masa przeczytanych stron w necie i 30 minutowa przejażdżka ?
Bądź dobry jak chleb.