A8 D3 4.2 MPI kontra PASSAT B8 2.0 BiTDI
A8 D3 4.2 MPI kontra PASSAT B8 2.0 BiTDI
Cześć koledzy
Mój kolega kupuje Passata 2.0 tdi o mocy 240KM 4 cylidnry,model B8,ma osiągi takie jak nasze A8,żarty czy technologia,to mnie rozwala.
Mój kolega kupuje Passata 2.0 tdi o mocy 240KM 4 cylidnry,model B8,ma osiągi takie jak nasze A8,żarty czy technologia,to mnie rozwala.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2015, 23:19 przez skipper, łącznie zmieniany 2 razy.
Tylko A8 i Jachty Motorowe.
Niedługo nie bedzie żadnego cylindra i bedzie zapieprzać auto. Takie czasy że silniki sa wyżyłowane do granic możliwości. Jednak co taki passat może do A8? Wykończenie gorsze,komfort tez,4wd tylko na specjalne zamówienie. Owszem jako dupowóz to się nadaje ale nie do luxusu czy tym bardziej klasy.
A co by serio było postaw auta tych marek z tej samej epoki to przepaśc bedzie straszna
A co by serio było postaw auta tych marek z tej samej epoki to przepaśc bedzie straszna
Mój Boże.
A8 jest cięższe i ma wolniejszy automat od DSG. Dlatego do 100km/h osiągi są podobne. Czemu a8 miałoby być szybsze? Bo ma 90 koni więcej? Liczy się waga i przeniesienie napędu, nie tylko konie mechaniczne!!!
Poza tym porównujesz przyśpieszenie do 100km/h. Ustaw się z takim passatem od prędkości 120km/h, zrobisz z niego wiatrak.
A8 jest cięższe i ma wolniejszy automat od DSG. Dlatego do 100km/h osiągi są podobne. Czemu a8 miałoby być szybsze? Bo ma 90 koni więcej? Liczy się waga i przeniesienie napędu, nie tylko konie mechaniczne!!!
Poza tym porównujesz przyśpieszenie do 100km/h. Ustaw się z takim passatem od prędkości 120km/h, zrobisz z niego wiatrak.
Słuchaj admin
Jak się okaże że do setki bedę miał to samo to co?
On ma TDI 2.0 biturbo,będzie się śmiał długo,mi absolutnie nie chodzi o prestiż itp,kolega wycigąga z kieszeni 200 tys zł i kupuje mega wypas Passat z wszystkimi bajerami,zawias.akwtyw.radar.,może inaczej parę rzeczy nie odchaczył,a tak ma max.
Jak się okaże że do setki bedę miał to samo to co?
On ma TDI 2.0 biturbo,będzie się śmiał długo,mi absolutnie nie chodzi o prestiż itp,kolega wycigąga z kieszeni 200 tys zł i kupuje mega wypas Passat z wszystkimi bajerami,zawias.akwtyw.radar.,może inaczej parę rzeczy nie odchaczył,a tak ma max.
Tylko A8 i Jachty Motorowe.
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Jak kolega kupi ustawimy się,najlepiej jakby był ktoś z forum.zobaczymy jak to wygląda do 100-tki.Lakier pisze:Mój Boże.
A8 jest cięższe i ma wolniejszy automat od DSG. Dlatego do 100km/h osiągi są podobne. Czemu a8 miałoby być szybsze? Bo ma 90 koni więcej? Liczy się waga i przeniesienie napędu, nie tylko konie mechaniczne!!!
Poza tym porównujesz przyśpieszenie do 100km/h. Ustaw się z takim passatem od prędkości 120km/h, zrobisz z niego wiatrak.
Tylko A8 i Jachty Motorowe.
Tą wypowiedzą mnie rozpieprzyłesz.Apophis pisze:Za 200tys kupił bym sobie wypasione D4 a nie jakiegoś passata...No sory ale nowe niemieckie auta to porazka. Ile lat ma przeciętne D3? Ile D2? A ile lat pozyje jego passat? po 5 latach bedzie złomem
Mój kolega kupuje tylko nowe auta,a nie używane. dorośnij,nie każdy jeździ używką,są tacy co chcą tylko nowe,ale nie sstać ich na nowe A8 za kupe kasy.
Tylko A8 i Jachty Motorowe.
WIesz ja sie nie podniecam autami kolegów. Jeden tez kupuje tylko nowe i po kilku latach padło mu S8 więc nie kupił nastepnej a zainwestował w ta co ma i poprawił bubla.
To uwielbienie do nowych tez kilka osób mi mówiło pokazując np.hundaia i20 za 12tyś euro No super fura,moja nexia ma nad nim niejedna przewagę Uwierz na słowo że nasze stare A8 to będa jeszcze nejedną wersje passata biły na łeb i w tej materii nic sie nie zmieni.
Przyspieszenie do setki ma tu małe znaczenie,wręcz stwierdze że marginalne.
To uwielbienie do nowych tez kilka osób mi mówiło pokazując np.hundaia i20 za 12tyś euro No super fura,moja nexia ma nad nim niejedna przewagę Uwierz na słowo że nasze stare A8 to będa jeszcze nejedną wersje passata biły na łeb i w tej materii nic sie nie zmieni.
Przyspieszenie do setki ma tu małe znaczenie,wręcz stwierdze że marginalne.
A mój tata kupił sobie 13 lat temu nowego matiza i wyśmiewałem go, że za tę kasę by miał faja używkę <niewiem> A on śmieje się ze mnie, że ciągle grzebię, jak to mówi w tym "starym zwłoku" i kasę marnuję.
Jeden woli tak inny siak. Nudno by było, gdyby wszyscy myśleli podobnie.
Ale trzeba jedno ojcu przyznać. Matiz ma 240 000 km nakulane i zepsuł się w nim tylko siłownik z centralnego zamka. Naprawił to za 30zł razem z robocizną. Sami widzicie że każde auto w zestawieniu z innym na swoje "+" i "-". Nie ma idealnych
Jeden woli tak inny siak. Nudno by było, gdyby wszyscy myśleli podobnie.
Ale trzeba jedno ojcu przyznać. Matiz ma 240 000 km nakulane i zepsuł się w nim tylko siłownik z centralnego zamka. Naprawił to za 30zł razem z robocizną. Sami widzicie że każde auto w zestawieniu z innym na swoje "+" i "-". Nie ma idealnych