Forum Audi A8 Klub Polska

M120:
- Dwa filtry powietrza
- Dwa czujniki temperatury powietrza zasysanego
-Dwa przepływomierze
-Dwie przepustnice - jedna na linkę, druga sterowana w pełni elektronicznie
-Dwa rozdzielacze zapłonu
-Dwie cewki zapłonowe
-Dwa moduły zapłonu
-Dwa pokrętła do serwisowej zmiany map paliwa
-Dwa sterowniki wtrysku LH
-Dwa czujniki temperatury płynu chłodzącego
-Dwa czujniki położenia wałka rozrządu
-Dwa czujniki położenia wału korbowego
-Cztery czujniki spalania stukowego
-Dwa zawory recyrkulacji spalin EGR
-Dwie sondy lambda
Daje to nieco pojęcia o skomplikowaniu silnika. Dalej, przykładowe ceny części, które być może przyjdzie nam wymienić w "budżetowym" egzemplarzu:

- Wiązka elektryki silnika (naprawa ok 400-600 zł)
- Wiązki przepustnic (naprawa ok 100-200 zł/szt)
- kopułka zapłonowa - w InterCarsie 316 zł, brak na stanie, w aso 1195. Innych nie znalazłem. Kwota x2, bo są dwie.
- palec rozdzielacza 168 zł x2 w IC, w ASO 353 zł
- przewody zapłonowe zestaw 2522 zł Beru w IC, brak na stanie, w aso brak zestawu
- świece zapłonowe 11 zł x12
- przepływomierz 3200 zł w IC, brak, w ASO prawie tyle samo. używek brak.
- przepustnica używek praktycznie brak, nowa - lepiej nie wiedzieć, kwota 5 cyfrowa
- filtr powietrza 164 zł w IC, x2
- rolki prowadzące i napinające pasek wielorowkowy
- pasek wielorowkowy
- olej silnikowy - 10 litrów
- termostat - zamiennik 228 zł, niedostępny na ten moment, oryginał 365 zł.

No i z tego wszystkiego, "najgrubsza" sprawa - rozrząd:

Niestety, z racji długości łańcucha rozrządu, nie jest on wieczny. Przy przebiegu ok 250 tys km zalecana jest kontrola rozciągnięcia łańcucha i zwykle jego wymiana. Można wymienić sam łańcuch, ale żeby nie wracać do tematu, wypada rozebrać przód silnika i wymienić komplet ślizgów łańcucha. Ceny potrzebnych części kształtują się następująco: łańcuch w IC brak, w ASO 828 zł, ślizgi 1034 zł + jeden nie zgłaszający się w katalogu on-line, na pewno ok 500-600 zł.

Kosztów robocizny nie podam, gdyż jest to kwota zmienna, zależne od warsztatu, który się w ogóle tego podejmie.

Silniki te, także jak pozostałe silniki z tamtych lat, trapione są wyciekami oleju. W przypadku tego silnika, z racji emitowania potężnej ilości ciepła, wszelkie gumowe elementy nie mają lekko. Często zlokalizowanie wycieku, z racji zabudowania komory silnika oraz mnogości wszelakiego osprzętu którym obładowany jest silnik jest praktycznie niemożliwe. W takim przypadku zostaje albo rozmontowywanie silnika "po trochu", mycie i szukanie wycieku, albo wymontowanie silnika z nadwozia i zrobienie kompleksowo wszystkiego. W skład takiej kompleksowej naprawy zwykle wchodzi wymiana wszystkich uszczelek (często także pod głowicami, co wiąże się z dodatkowymi kosztami obróbki głowic), wymiana kompletnego rozrządu, wymycie całego silnika i osprzętu, wymiana wszystkich "kółek i łożysk" osprzętu napędzanego z paska wielorowkowego oraz wymiana innych części, wykazujących zużycie. Koszty takiego zabiegu można sobie wyobrazić.
Nawet dojście do filtra oleju wymaga demontażu lewej strony silnika

Kolego
Inter32 chyba coś poszło nie tak,rozmowa wyżej toczyła się o wrażeniach z jazdy i czy silnik ciężki czy nie, a Ty dajesz koszty części <niewiem>

Inter32, Widzę że nie ma takiej tragedii da się okiełznać to W12

Nic strasznego ten mercedes. Kazde mocne nowe auto wchlania to v12 np s4 bbk czy a6 c6 4.2 rozrzad 10.0000 wymiana. 3.0 tdi rozrzad 6000zl wtryskiwacze 4800zl turbina dwumasy i inne. Nie ma co porownywac bo to kosmos jakis nie jest. Kogos albo stac, albo nie. Sa auta tanie w zakupie i tanie w eksploatacji, albo tanie w zakupie i drogie w eksploatacji- te 2 dla oszczednych i liczacych sie z kazdym groszem nie sa. Do tego grona zalicza sie w12.

Witam!

V-12 nie jest zbyt udanysm silnikiem.Pomimo tego nikt chyba nie slyszal o problemach do 500.000.Natomiast V-8 to juz leenda.
Tak jak kolega napisal Fiesta dla wielu to jest to...

Stefan.