Jakie auto do firmy (latanie po miascie)
A ja wam powiem tak miałem i byłem mega zadowolony. Gdybym szukał małego bzika to na pewno szukał bym Corsy B
Opel Corsa B z motorem 1.4 jest wystarczający bo reszta w dół są mułowate. Mi brakowała tylko wspomagania.
Auto małe, oszczędne, proste w naprawie. Grunt żeby podłoga była zdrowa
Szukać auta w kolorze metalik, lepiej się trzymała blacha.
Opel Corsa B z motorem 1.4 jest wystarczający bo reszta w dół są mułowate. Mi brakowała tylko wspomagania.
Auto małe, oszczędne, proste w naprawie. Grunt żeby podłoga była zdrowa
Szukać auta w kolorze metalik, lepiej się trzymała blacha.
- stillbadboy
- Super Klubowicz
- Posty: 378
- Rejestracja: 25 cze 2014, 17:08
- Lokalizacja: Rzeszów
u mnie pizzeria pod blokiem, tluka kilka daewoo tico z tego co widze to oni nie tluka. oni nimi napierdalaja
jeszcze jak sie trafi tico z instalacja auschiwtz to darmo jazda
koszt 3tysie. zostanie Ci 9tys na remonty <hehe>
jeszcze jak sie trafi tico z instalacja auschiwtz to darmo jazda
koszt 3tysie. zostanie Ci 9tys na remonty <hehe>
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
Apophis, moja teściowa takim jezdziła przez pięć lat,fakt litr pod maską szału nie robił ale spalanie mieściło sie w granicach 6 litrów z tego co pamiętam Dość sporo nim jezdziłem i przyznam że trzymał sie kupy jak na takie auto,i przez te 5 lat nie miał żadnej konkretnej awari poza drobnymi pierdółkami I o dziwo było w nim dość cicho co jest rzadkością w tego typu autach