Uściślając.
Ktoś przede mną rzeźbił coś z tymi katalizatorami. Jeden jest ori, a drugi nie. Niemniej jednak oba wyglądają tak jakby miały zaraz odpaść czy rozsypać się w drobny mak.
Patrząc na tzw."oko" trzeba to wyciąć jak chorą tkankę i niech sobie silnik oddycha.