Wakacje w LLoret de Mar
Wakacje w LLoret de Mar
Hej koledzy
Planuje powoli w akacje na sierpień i mam pytanie do kolegów którzy byli w Hiszpanii.
Chciałbym się wybrać autkiem do Hiszpanii,konkretnie do Llloret de Mar,do celu mam z Holandii 1400km,więc niema tragedii.
Moje pytania,czy ktoś był autkiem w Hiszpanii?
Myślę wynająć jakiś apartament na 4 osoby,mozecie coś polecić i gdzie szukać dobrych ofert?
Planuje powoli w akacje na sierpień i mam pytanie do kolegów którzy byli w Hiszpanii.
Chciałbym się wybrać autkiem do Hiszpanii,konkretnie do Llloret de Mar,do celu mam z Holandii 1400km,więc niema tragedii.
Moje pytania,czy ktoś był autkiem w Hiszpanii?
Myślę wynająć jakiś apartament na 4 osoby,mozecie coś polecić i gdzie szukać dobrych ofert?
Ja byłem kiedyś w tych rejonach parę razy, konkretnie w Blanes ale zwiedzałem całą Katalonię. Lloret de Mar ma świetny park wodny co do podróżowania tam autem, to raczej problemu nie będzie w mniejszych miejscowościach ale jak będziesz np zwiedzał Barcelonę to proponuję zostawić gdzieś autko i poruszać się w inny sposób albo zaplanować wcześniej sobie jakieś większe parkingi w okolicy miejsc, które Cię interesują, żeby potem nie klnąć pod nosem Z noclegiem w Lloret nie pomogę ale Blanes jest 8km dalej i mieszkałem tutaj:
https://goo.gl/pzrvbE
może szału nie ma ale jako noclegownia wystarczy, na dole są całkiem fajne apartamenty z tarasami
https://goo.gl/pzrvbE
może szału nie ma ale jako noclegownia wystarczy, na dole są całkiem fajne apartamenty z tarasami
Drogi w porządku, napewno nie gorzej niż w PL.jordan233 pisze:Jak z drogami do Hiszpanii?
We Francji autostrady trochę drogie ale jak dobrze przygotujesz sobie trasę to spokojnie idzie ją przejechać nacjonalkami (drogami krajowymi).
Jeżeli dostęp do LPG ma dla ciebie jakieś znaczenie to całość trasy można na nim spokojnie przejechać, trzeba mieć tylko odpowiednie końcówki do tankowania.
Przy planowaniu trasy warto też pamiętać, że we Francji dużo stacji jest czynnych max do godziny 21:00 - mniejsze stacje po tej godzinie często są po prostu zamknięte, na tych większych później możesz zatankować ale już tylko korzystając z automatycznej płatności przy dystrybutorze co często jednak nie obejmuje LPG.
Poza tym we Francji LPG bywa drogie - w ubiegłym roku robiłem objazdową wycieczkę po północnym wybrzeżu i najdrożej co tankowałem to było 0,996€ co było już mega drożyzną (dla porównania dodam, że w trakcie tego samego wyjazdu, w Belgii najtaniej co zatankowałem to było 0,474€).
We Francji kiedyś jak byłem lata temu to słabo dogadywali się w innych językach niż francuskim ale w ubiegłym roku to już prawie wszędzie szło się już dogadać po angielsku. Tylko menu w w niektórych restauracjach wciąż tylko po francusku i trzeba wierzyć na słowo, że jak zamawiasz wieprzowe to dostaniesz wieprzowe
No ale jak ktoś mówi po francusku, hiszpańsku, flamandzku i niemiecku to takie wycieczki w ogóle nie straszne
Po Hiszpanii kiedyś również robiłem objazdową wycieczkę po tamtejszym północnym wybrzeżu ale było to już dawno, z 10 lat temu, a od tego czasu podobno sporo się zmieniło.
Kiedyś LPG było tam trudno dostępne i większość swojej wycieczki zrobiłem wtedy na PB ale teraz podobno jest dużo łatwiej.
Zresztą tam po wybrzeżu jak jeździłem to w ogóle było trudno o czynną stację benzynową - stacje jakieś nawet były (kible jak nasze małe NoName) ale wtedy czynne tylko do sjesty i później już nie.
Zresztą sam cykl pracy Hiszpanów nie zmienił się podobno do dziś - jak przychodzi sjesta to w wielu miejscowościach zamknięte jest dosłownie wszystko, sklepy, stacje benzynowe itp.
W Hiszpanii spotkałem się też z dosyć skomplikowanym systemem parkowania.
Warto się z tym zaznajomić bo w wielu miastach są jakieś strefy ograniczonego parkowania, ograniczenia czasowe w parkowaniu, miejsca wydzielone tylko dla hotelów czy urzędów, parkowanie w dni parzyste czy nieparzyste itp. - sporo miejsc parkingowych oznakowanych jest różnymi kolorami czy napisami ale nie pamiętam już co i jak.
Nawet w parkomatach były jakieś różne bilety, dla turystów inne, dla localesów inne.
Jak ktoś gada po Hiszpańsku to sobie poradzi, jak nie to warto wcześniej o tym poczytać.
W Hiszpanii po autostradach nie jeździłem chyba wcale bo od Francji wjechałem nacjonalką od Irun, później do San Sebastian i później jadąc wciąż na zachód kręciłem się tylko po wybrzeżu i plażach.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
No właśnie, francja jest droga jeśli chodzi o autostrady.
Widzę że koszty przejazdu z Holandii do LLoret de Mar są wysokie,jeśli chodzi o autostrady.
Jak dobrze widzę,sugeruję się stroną Viamichelin to koszty autostrad od 60 do 80 euro w zalezności czy pojadę przez Antwerpię,Paryż ,Saint-Etienne,Montpellier,Girona i drozsza opcja przez Luxemburg,Lyon,Nimes,Montpellier,Girona
Tylko ciekawe jak tu teraz jechać bezpłatnymi
Końcówka LPG na hiszpanię również jest inna,ale może ktoś był z kolegów w Hiszpani w ostatnim czasie i sprawdzał tamtejsze stacje LPG ,dobrze gdyby na stacjach również był pistolet włoski.
Granice jakieś są? czy elegancko się przejeżdza?
Na 100 procent będę chciał jeden dzień poświęcić na Barcelonę,gdyż z LLoret de Mar jest tylko 75km.
Widzę że koszty przejazdu z Holandii do LLoret de Mar są wysokie,jeśli chodzi o autostrady.
Jak dobrze widzę,sugeruję się stroną Viamichelin to koszty autostrad od 60 do 80 euro w zalezności czy pojadę przez Antwerpię,Paryż ,Saint-Etienne,Montpellier,Girona i drozsza opcja przez Luxemburg,Lyon,Nimes,Montpellier,Girona
Tylko ciekawe jak tu teraz jechać bezpłatnymi
Końcówka LPG na hiszpanię również jest inna,ale może ktoś był z kolegów w Hiszpani w ostatnim czasie i sprawdzał tamtejsze stacje LPG ,dobrze gdyby na stacjach również był pistolet włoski.
Granice jakieś są? czy elegancko się przejeżdza?
Na 100 procent będę chciał jeden dzień poświęcić na Barcelonę,gdyż z LLoret de Mar jest tylko 75km.
Apophis pisze:W kazdej navi jak ustawisz autostrady i drogi płatne na OFF to wskaże ci trase bez. Końcówki sa dośc tanie to nie widze problemu by sobie nie kupić i miec spokój a nie liczyć na to że maja włoskie pistolety tam gdzie ich chyba niewiele.
Co do końcówki to się okazuje że mam u siebie standard holenderski - byjonet który obsługuje stacje również w Hiszpanii,ale widzę że są dwa rodzaje końcówek w Hiszpanii.
Fakt koszt dodatkowej końcówki to raptem 18euro.
Co do tras bez opłat drogowych to oczywiście taka opcja jest ale jak patrzę na czasy dotarcia do celu to nawet 6-7 godzin różnicy ,ale coś za coś
Całkiem normalnie, spora liczba nacjonalek jedzie prawie równolegle do autostrad.jordan233 pisze:No właśnie, francja jest droga jeśli chodzi o autostrady.
(...)
Tylko ciekawe jak tu teraz jechać bezpłatnymi
Wiem, autostradą szybciej ale tam chyba nie zawsze masz LPG na stacjach noi drożej.
Po Francji przejeździłem sporo km i na palcach jednej ręki policzę płatne odcinki które przejechałem - 99% tras zrobiłem bo bezpłatnych odcinkach autostrad i nacjonalkami i nie było większych problemów a Paryż grany był kilkukrotnie jak i kilka innych większych miast.
Końcówki na większość EU wystarczą PL + niemiecka + holenderska - we Francji czy w Niemczech często przy dystrybutorze są dwa rodzaje pistoletów w tym często również ten polski (włoski).jordan233 pisze:Końcówka LPG na hiszpanię również jest inna,ale może ktoś był z kolegów w Hiszpani w ostatnim czasie i sprawdzał tamtejsze stacje LPG ,dobrze gdyby na stacjach również był pistolet włoski.
W Hiszpanii i Portugalii LPG było mało popularne, w latach 2000 właściwie jeszcze zakazane więc tam sieć stacji jest słabiej rozwinięta. Tam warto mieć również końcówkę nazywaną "euroconnector" choć na części stacji będzie pewnie również złącze "bayonet" czyli po prostu to holenderskie.
Jedziesz bez zatrzymania, granic żadnych.jordan233 pisze:Granice jakieś są? czy elegancko się przejeżdza?
Jak przejeżdżałem do Hiszpanii w Irun do Kraju Basków to tam było jakieś przewężenie ale żadnej kontroli paszportowej nie było. Zresztą jak pisałem to już dawno było więc teraz pewnie jest inaczej.
Byle nie w tej fabrycznej bo wg. mnie słaba jest jej funkcjonalność.Apophis pisze:W kazdej navi jak ustawisz autostrady i drogi płatne na OFF to wskaże ci trase bez.
Ja jeżdżę na AutoMapie i po wyznaczeniu trasy zawsze ją jeszcze oglądam i dokonuję ewentualne korektę tak żeby później nie kręcić niepotrzebnie kilometrów czy też nie szukać na gwałt stacji benzynowej. Podróżując nocą szczególnie polecam zaplanować trasę właśnie przez wzgląd na nieczynne stacje paliw - szwędając się po Francji zdarzyło mi się w nocy kręcić po kilku sąsiednich miejscowościach żeby tylko zatankować cokolwiek, tzn. żeby chociaż PB było bo o LPG już nawet nie marzyłem.
We Francji podróżując w nocy spotkałem się również ze zwyczajem pobierania przedpłaty za tankowanie, tzn. najpierw idziesz zapłacić a dopiero później tankujesz i na końcu regulujesz rachunek i dostajesz kwit.
Szczytem wszystkiego była duża stacja Shell na której sprzedawca chciał ode mnie kartę kredytową abym zostawił ją u niego w kasie i później jak przyjdę to tą kartą dokonam płatności - tu wyśmiałem gościa, powiedziałem że co jak co ale karty do ręki nie dostanie, zapłaciłem gotówką
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
nocleg już zaklepany,troche szukania było ale się udało.
Macie jakieś pomysły co zobaczyć w okolicy?
Z tego co widzę na mapce,to napewno jeden dzień zachaczę o Barcelonę - tylko 70km od LLoret de Mar.
Szukam bungee (minimum 100m) w okolicach LLoret czy też Barcelony ale nic nie widzę.
Może ktoś korzystał z wycieczek Quadem w tych okolicach?
Macie jakieś pomysły co zobaczyć w okolicy?
Z tego co widzę na mapce,to napewno jeden dzień zachaczę o Barcelonę - tylko 70km od LLoret de Mar.
Szukam bungee (minimum 100m) w okolicach LLoret czy też Barcelony ale nic nie widzę.
Może ktoś korzystał z wycieczek Quadem w tych okolicach?
Trochę się powtórzę bo w Lloret nie mieszkałem ale blisko więc :
jest ogród botaniczny w Blanes albo gdzieś niedaleko, można zwiedzić
w parku wodnym w Lloret masz też minigolfa i coś podobnego do bungee - takie jakby wahadło, całkiem spoko dobre na rozgrzewkę przed bungee
w Barcelonie standardowo Sagrada Familia i stadion Barcy (no chyba, że wolisz drużynę z Madrytu ) - a nawet jeśli nie lubisz piłki to stadion naprawdę może być atrakcją, byłem sam 2 razy i chętnie pojechałbym jeszcze raz
Quady w Blanes wiem, że są do wynajęcia, nie pamiętam cen, pojeździliśmy dość krótko bo kumpel rękę złamał, fajtłapa taka
Poza tym mają świetne plaże w okolicy, niektóre dla nudystów polecam też poszukać jakiejś lokalnej dobrej knajpy podającej paellę (owoce morza)
Udanego pobytu
jest ogród botaniczny w Blanes albo gdzieś niedaleko, można zwiedzić
w parku wodnym w Lloret masz też minigolfa i coś podobnego do bungee - takie jakby wahadło, całkiem spoko dobre na rozgrzewkę przed bungee
w Barcelonie standardowo Sagrada Familia i stadion Barcy (no chyba, że wolisz drużynę z Madrytu ) - a nawet jeśli nie lubisz piłki to stadion naprawdę może być atrakcją, byłem sam 2 razy i chętnie pojechałbym jeszcze raz
Quady w Blanes wiem, że są do wynajęcia, nie pamiętam cen, pojeździliśmy dość krótko bo kumpel rękę złamał, fajtłapa taka
Poza tym mają świetne plaże w okolicy, niektóre dla nudystów polecam też poszukać jakiejś lokalnej dobrej knajpy podającej paellę (owoce morza)
Udanego pobytu
r4q pisze:Trochę się powtórzę bo w Lloret nie mieszkałem ale blisko więc :
jest ogród botaniczny w Blanes albo gdzieś niedaleko, można zwiedzić
w parku wodnym w Lloret masz też minigolfa i coś podobnego do bungee - takie jakby wahadło, całkiem spoko dobre na rozgrzewkę przed bungee
w Barcelonie standardowo Sagrada Familia i stadion Barcy (no chyba, że wolisz drużynę z Madrytu ) - a nawet jeśli nie lubisz piłki to stadion naprawdę może być atrakcją, byłem sam 2 razy i chętnie pojechałbym jeszcze raz
Quady w Blanes wiem, że są do wynajęcia, nie pamiętam cen, pojeździliśmy dość krótko bo kumpel rękę złamał, fajtłapa taka
Poza tym mają świetne plaże w okolicy, niektóre dla nudystów polecam też poszukać jakiejś lokalnej dobrej knajpy podającej paellę (owoce morza)
Udanego pobytu
Dzięki wielkie , podejrzę jeszcze u wujka google co tam można zobaczyć.
Pozdro.
[ Dodano: 2015-08-06, 18:38 ]
Jestem właśnie trakcie pobytu w Lloret de Mar,powiem tak - masakra:)
Co tu się dzieje -dawno nie widziałem takich imprez
Jechaliśmy do Lloret de Mar płatnymi autostradami - 15 godzin(1400km) na spokojnie .
W Fracnji ceny LPG 86-89 centów(przy autostradach) ,benzynka 1,40 Euro - litr
W Hiszpanii ceny LPG 57-66 centów w mieście, oraz 1,20-1.40 Euro za litr benzynki.
Z tym że w Hiszpanii tych stacji LPG jest dość mało - i końcówka na Hiszpanię również potrzebna,ale na stacji spokojnie można je pożyczyć.
Dzisiaj zaliczyliśmy Barcelonę,to znaczy tylko Stadion , katedrę La Sagrada Familia,no i udało się zobaczyć plażę w Barcelonie,również polecam zobaczyć panoramę Barcelony.
Można i było takie coś wypożyczyć hehe
W sobotę 08.08 powrót,wieć 2500km trzeba przejechać