![]() |
![]() |
![]() |
[D2 01 4.2PB/LPG ] Wibracje na jałowym między 2000 - 3000o
[D2 01 4.2PB/LPG ] Wibracje na jałowym między 2000 - 3000o
Witam.
Mam takie oto zjawisko.
Gdy na postoju dodam gazu (skrzynia w pozycji P lub N) to powyżej 2000obr/min pojawiają się dość mocno wyczuwalne drgania na całej budzie które to ustają powyżej 3000obr/min.
Czy ktoś może wie dlaczego się tak dzieje?
Mam takie oto zjawisko.
Gdy na postoju dodam gazu (skrzynia w pozycji P lub N) to powyżej 2000obr/min pojawiają się dość mocno wyczuwalne drgania na całej budzie które to ustają powyżej 3000obr/min.
Czy ktoś może wie dlaczego się tak dzieje?
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
W kazdej A/S 8 dokladnie przy 2 tys wyczuwam wibracje ale to są raczej lekkie i tylko na postoju je czuć. Jako że każda tak ma to nie jest to nic złego wg mnie. No ale skoro telepie ci budą to już kłopot.
Jedynym elementem ktory jest cięzki i wirujący jest sam konwerter i tu bym szukał problemu.
W czasie jazdy nie czujesz żadnych dziwnych zachowań?
Jedynym elementem ktory jest cięzki i wirujący jest sam konwerter i tu bym szukał problemu.
W czasie jazdy nie czujesz żadnych dziwnych zachowań?
W czasie jazdy też mam drżenie ale myślę, że to od napędu , półosie, podpora itd...
W przyszłym tygodniu podniosę auto na podnośniku i będę obserwował co wibruje.
Może faktycznie te wibracje między 2000-3000obr/min i drżenie podczas jazdy ma związek z konwerterem.
Jeszcze jedna ważna sprawa, czasami słyszę też głuche pukanie z przodu auta jak stoję np. na światłach na "D".
W przyszłym tygodniu podniosę auto na podnośniku i będę obserwował co wibruje.
Może faktycznie te wibracje między 2000-3000obr/min i drżenie podczas jazdy ma związek z konwerterem.
Jeszcze jedna ważna sprawa, czasami słyszę też głuche pukanie z przodu auta jak stoję np. na światłach na "D".
-
- Forum Audi A8
- Posty: 120
- Rejestracja: 14 lut 2011, 15:17
- Lokalizacja: Tychy
Drgania drganiami, tu czasami nie ma co liczyć na innych, tylko trzeba działać wspólnymi siłami. Jeden będzie miał uszkodzoną poduszkę, następny podporę, wahacze, zły skład mieszanki itp.
Ja też miałem drgania i rzucać chciałem już wszystko: podporę, przeguby, koła, opony, dystanse, skrzynię, poduszki i co się okazało ? Słabe ciśnienie gazu i robiło cyrki. Ja podejrzanego namierzyłem, teraz na spokojnie czeka mnie wymiana elektrozaworu.
Ja też miałem drgania i rzucać chciałem już wszystko: podporę, przeguby, koła, opony, dystanse, skrzynię, poduszki i co się okazało ? Słabe ciśnienie gazu i robiło cyrki. Ja podejrzanego namierzyłem, teraz na spokojnie czeka mnie wymiana elektrozaworu.
Skąd miałem wiedzieć skoro gazownik twierdził, że cisnienie jest bardzo dobre. Wyszło szydło z worka. Ciśnienie było dobre ale nie wystarczało na pracę na wysokich obrotach. Teraz mu już nie brakuje i czkawki się skończył.Apophis pisze:A ja ci mówiłem polataj na PB a nie tylko na oparachernesto pisze:Słabe ciśnienie gazu i robiło cyrki. Ja podejrzanego namierzyłem, teraz na spokojnie czeka mnie wymiana elektrozaworu.
A jazda na benzynie nic by mi nie dała. Gaz by się nie na prawił przez to przecie

To jest raczej głośno chodzący konwerter. Ale nie świadczy to o tym, że jest on do regeneracji. Ludzie z tym długie lata jeżdżą. Mój kolega z a6 już 5 rok z tym chula i nic złego oprócz 'cichego tykania' na d i r się nie dzieje.ernieball pisze: Jeszcze jedna ważna sprawa, czasami słyszę też głuche pukanie z przodu auta jak stoję np. na światłach na "D".
Cykaniem bym tego nie nazwał, raczej głuche pukanie ale nie zawsze to występuje.beyer28 pisze:To jest raczej głośno chodzący konwerter. Ale nie świadczy to o tym, że jest on do regeneracji. Ludzie z tym długie lata jeżdżą. Mój kolega z a6 już 5 rok z tym chula i nic złego oprócz 'cichego tykania' na d i r się nie dzieje.ernieball pisze: Jeszcze jedna ważna sprawa, czasami słyszę też głuche pukanie z przodu auta jak stoję np. na światłach na "D".
Mówię o tym gdyż może mieć to związek z tymi wibracjami.