![]() |
![]() |
![]() |
[D2 95 4.2PB/LPG ] Liqui Moly Top Tec 4200 zmiana na 4100
[D2 95 4.2PB/LPG ] Liqui Moly Top Tec 4200 zmiana na 4100
Witajcie
Od 3 lat śmigam na LM TT 4200 5W30 (Liqui Moly Top Tec) wcześniej był zalany Mobil mineralny ? 10W40, ale zmieniłem czytając na necie (być może na tym forum). Silnik się wyciszył, w zimie lekko kręci niby ok lecz zauważyłem podczas upałów zwiększoną konsumpcję.
Standardowo dolewam od 0.5 do 0.8l/1000km (drobne wycieki na silniku) Konsumpcja zależy od stylu jazdy - im agresywniej tym więcej bierze.
W tym roku podczas upałów zeżarł przeszło 1.5l/1000 km czyli zdecydowanie za dużo.
Przymierzam się do wymiany i chciałbym zalać LM TT 4100 5W40 (oba oleje w technologi syntetycznej) jako niby dłużej trzymający gęstość w funkcji temperatury oraz niby preferowany do LPG.
Czy ta zmiana ma sens, czy korzysta ktoś z Was z tego oleju ?
Silnik ma zapewne przejechana z 400 tyś km jak nie lepiej - liczę delikatnie 20 000 km/rok x 20 lat
Znalazłem też olej 10W60 oczywiście ww firmy i też w technologi syntetycznej do aut sportowych
Od 3 lat śmigam na LM TT 4200 5W30 (Liqui Moly Top Tec) wcześniej był zalany Mobil mineralny ? 10W40, ale zmieniłem czytając na necie (być może na tym forum). Silnik się wyciszył, w zimie lekko kręci niby ok lecz zauważyłem podczas upałów zwiększoną konsumpcję.
Standardowo dolewam od 0.5 do 0.8l/1000km (drobne wycieki na silniku) Konsumpcja zależy od stylu jazdy - im agresywniej tym więcej bierze.
W tym roku podczas upałów zeżarł przeszło 1.5l/1000 km czyli zdecydowanie za dużo.
Przymierzam się do wymiany i chciałbym zalać LM TT 4100 5W40 (oba oleje w technologi syntetycznej) jako niby dłużej trzymający gęstość w funkcji temperatury oraz niby preferowany do LPG.
Czy ta zmiana ma sens, czy korzysta ktoś z Was z tego oleju ?
Silnik ma zapewne przejechana z 400 tyś km jak nie lepiej - liczę delikatnie 20 000 km/rok x 20 lat
Znalazłem też olej 10W60 oczywiście ww firmy i też w technologi syntetycznej do aut sportowych
lepsze parametry ? chyba tylko jak jest max rozgrzany a ty nie schodzisz niżej jak 4tyś obr.Arthur pisze:Olej 10w-60 ma lepsze parametry,
Do normalnej jazdy miejskiej, krótkich odcinków, dużej ilości zimnych startów tego oleju nikomu bym w zyciu nie polecił. Już nie mówię jaka to jest galaretka w okresie zimowym. Szkoda silnika na takie oleje.
Zalej dobre 5W40 z wysokim HTHS i masz porządny olej na każde warunki.
Drobny błąd, ale istotny - nie 10W40 był zalany na początku, ale 15W40 Mobil a to na 99% mineralny. Przed wymianą płukałem silnik preparatem LM i dopiero wymiana.
Wycieki są niewielki bardziej nazwałbym to poceniem się. Zapewne uszczelniacze zaworów do wymiany się kwalifikują. Przy wymianie rozrządu uszczelnienie wału było wymienione bo lało.
Wycieki są niewielki bardziej nazwałbym to poceniem się. Zapewne uszczelniacze zaworów do wymiany się kwalifikują. Przy wymianie rozrządu uszczelnienie wału było wymienione bo lało.
w 1995 roku nie było takich kłopotów z dobieraniem oleju.
Ja raz zalałem 0W i na tym się skończyła moja zabawa z olejami ( puszczanie bąków z rana )
Obecnie mam 10W i problem się skończył.
Przejdź na 10W i pojeździj troszkę. Następnie po drugiej wymianie jeśli konsumpcja nie ustanie radził bym zmierzyć kompresję.
Pierw ogarnij te wycieki. One też potrafią być wredne i wydaje się że konsumpcja oleju jest duża.robsonik4 pisze: dolewam od 0.5 do 0.8l/1000km (drobne wycieki na silniku)
Ja raz zalałem 0W i na tym się skończyła moja zabawa z olejami ( puszczanie bąków z rana )
Obecnie mam 10W i problem się skończył.
Przejdź na 10W i pojeździj troszkę. Następnie po drugiej wymianie jeśli konsumpcja nie ustanie radził bym zmierzyć kompresję.
danishow pisze:Jest lany również w fabryce do nowych, sportowych samochodów jak np.: Porsche czy M-Power ...ciekawe jak te samochody zimą jeżdżą?!
Właśnie sportowych ! a nasze a8 to sportowe maszyny nie są.
Poza tym to co fabryka leje do silnika to też należy traktować różnie. Znam ludzi którzy non stop leją castrola bo auto od nowości właśnie castrola miało, ale jakoś nikt się nie zastanowił dlaczego tam jest od nowości castrol.
teraz to już się nie zarabia na sprzedaży tylko na serwisie.
BTW nie znam ani jednego gościa który by normalnie użytkował M-power, to auto zaraz po odpaleniu ma odcinkę więc nie ma co się dziwić że tam właśnie jest taki olej zalany, i jest to raczej uzasadnione.
Nie napisałem też że się nie da jeździć w zimie, u nas jest taki plus że mamy wolnossące jednostki ale przy 10W60 i zimnym rozruchu to odpowiednie smarowanie jest za późne i silnik dostaje po dupsku przy każdym zimnym odpaleniu, wtedy gdy zużywa się najbardziej a przez ten olej mu raczej nie pomagasz.
Proponuję poczytać jak jest smarowany silnik olejem, co się dzieje gdy np olej jest za gęsty itd.
Zalej sobie 10W60 jeśli jeździsz po torze lub pałujesz auto przy każdej okazji - takie jest moje zdanie.
Do normalnej jazdy dobre 0/5W40 z wysokim HTHS będzie się spisywać znacznie lepiej
