[S8 D2 01 LPG ] Zmiana niewydajnych wtrysków LPG n
jakby to napisać fakt jedzie z mapy w sterowniku ale jeśli ciśnienie nie spada i instalka jest prawidłowo ustawiona kiedy bierze z czujników to jest ok .
bo twoje założenie jest poprawne i błędne to że nie bierze ale paliwo jest też byle jak wlewane i co nie dało by się motoru uwalić ?
A tego nie ma
Podpierasz się afr ale mi kiedyś jeden taki teraz to nawet admin na forum lpg stroił auto i powiem tak było dobrze ale tyłka nie urywało
bo twoje założenie jest poprawne i błędne to że nie bierze ale paliwo jest też byle jak wlewane i co nie dało by się motoru uwalić ?
A tego nie ma
Podpierasz się afr ale mi kiedyś jeden taki teraz to nawet admin na forum lpg stroił auto i powiem tak było dobrze ale tyłka nie urywało
Ze wszystkim się zgadzam, oprócz jednego. U mnie lambda pokazuje napięcie w całym zakresie obciążeń (a to, że jej wskazania nie wpływają na korektę składu mieszanki to inna sprawa) i o ile AFR nie będę znał, to jestem w stanie instalację ustawić tak, żeby przy końcu obrotomierza nie było ubogo.SenatorS8 pisze:A i tak nie masz zielonego pojecia jaki masz AFR bo lambda pokazuje 0% korekty i 0V napiecia(jest odstawiona)
Four rings to rule them all
W bloku 10 badz 11 (Ten z chwilowymi korektami) odczyty ida w zera.Tzn wyswietlanie stanu ECU bo to ze fizycznie na kablu bedzie napiecie to oczywiste i widac to byle jakim testerem badz wskaznikiem w programie LPG gdy sonda jest podpieta.
Sonda szerokopasmowa i jej uzycie nie ma na celu ustawienie tej instalki z aptekarska dokladnosca.Ma dac pojecie jak sobie instalacja radzi i co aktualnie z ustawien wynika i sprowadzic ja do poziomu(nie wartosci) prawidlowego.Da tez poglad na komunikat o zapetleniu wtryskiwaczy lpg co wiekszosc gazownikow w nastepnej kolejnosci podniesie cisnienie,rozwierci wtryski,naciagnie na wymiane na ,,wydajniejsze,, gdy w zeczywistosci wystarczy wlasnie ujac bo stanowczo przelewa.
Mozna zalewac go ile wlezie bo ma jechac OK. Zalewajac go sensownie tez pojedzie a masz oszczednosc w butli.
Mój wlasny przypadek jest taki ze po wlasnie skorygowaniu otwartej petli w dol bo lal pod afr 12 auto w dynamicznej trasie na stale zaczelo palic o dobre 1,5 litra mniej schodzac do poziomu plus/minus 16/17 .
Przypadek z innego swiata-ostatnio mialem auto z sprawna instalacja 2 gen(bez smiechu prosze-akurat przyjechalo z problemem skrzyni i podejzeniem ze sielnik ma malo mocy bo nie ciagnie ani na PB ani na LPG)Sonda w tylek i jazda.Benzyna ladnie choc ospale AFR 15-13,2 natomiast lpg hm. na wolnych 10,7 a pod pelnym obciazeniem dobiegal do 13,4.(PB oczywiscie zakilowane by wykluczyc jazde na podwojnym gazie).Mowie ze reduktor padniety bo ani krokowiec na wezu ani regulacja reduktora nic nie daje.A pan ze mu dobrze to dziala i pali nawet malo to auto(12 litrow w trasie 2.0 automat przy predkosciach 90-110).
Mozna i tak .
OK to sie rozpisalem.
Wysiadam z ,,dyskusji,,
Sonda szerokopasmowa i jej uzycie nie ma na celu ustawienie tej instalki z aptekarska dokladnosca.Ma dac pojecie jak sobie instalacja radzi i co aktualnie z ustawien wynika i sprowadzic ja do poziomu(nie wartosci) prawidlowego.Da tez poglad na komunikat o zapetleniu wtryskiwaczy lpg co wiekszosc gazownikow w nastepnej kolejnosci podniesie cisnienie,rozwierci wtryski,naciagnie na wymiane na ,,wydajniejsze,, gdy w zeczywistosci wystarczy wlasnie ujac bo stanowczo przelewa.
Mozna zalewac go ile wlezie bo ma jechac OK. Zalewajac go sensownie tez pojedzie a masz oszczednosc w butli.
Mój wlasny przypadek jest taki ze po wlasnie skorygowaniu otwartej petli w dol bo lal pod afr 12 auto w dynamicznej trasie na stale zaczelo palic o dobre 1,5 litra mniej schodzac do poziomu plus/minus 16/17 .
Przypadek z innego swiata-ostatnio mialem auto z sprawna instalacja 2 gen(bez smiechu prosze-akurat przyjechalo z problemem skrzyni i podejzeniem ze sielnik ma malo mocy bo nie ciagnie ani na PB ani na LPG)Sonda w tylek i jazda.Benzyna ladnie choc ospale AFR 15-13,2 natomiast lpg hm. na wolnych 10,7 a pod pelnym obciazeniem dobiegal do 13,4.(PB oczywiscie zakilowane by wykluczyc jazde na podwojnym gazie).Mowie ze reduktor padniety bo ani krokowiec na wezu ani regulacja reduktora nic nie daje.A pan ze mu dobrze to dziala i pali nawet malo to auto(12 litrow w trasie 2.0 automat przy predkosciach 90-110).
Mozna i tak .
OK to sie rozpisalem.
Wysiadam z ,,dyskusji,,
Ja powiem tylko tyle, zgadzam się z Adamem w pełni. Kilka faktów w podsumowaniu wam wrzucę z własnego doświadczenia i własnej wiedzy
1. Pełny but i dynamiczne przyspieszanie idzie zawsze w pętli otwartej
2. W pętli otwartej ECU nie robi korekt skladu mieszanki i zawiesza odczyt lambdy na "bogato" pokazując wszystkie korekty na 0 (logiczne bo nie ma wtedy zadnych korekt)
3. Jeśli LPG jest na pełnym bucie lub przy przyspieszaniu uregulowany "na czuja" a nie na AFR szerokopasmowy to ani ECU benzynowe ani ECU gazowe nie wylapie problemów z wydajnością układu LPG bo w tych stanach (pelny but i przyspieszanie) ECU benzynowe ma w dupie skład spalin.
4. To że wtryski gazowe przy pelnym bucie otwieraja sie na 80 czy 90% nie swiadczy o tym że podają tyle gazu ile powinny (czyli tyle ile silnik wymaga). Ich procentowe otwarcie kompletnie nic nie mówi o dawce jaka jest wymagana i jaka jest w rzeczywistosci wtryśnięta.
5. Sonda lambda pilnuje takiego AFR jaki załozył producent (mowie o korektach), niekoniecznie jest to AFR stechiometryczny. Optymalny AFR dla gazu bardzo sie rózni od tego dla benzyny - bardzo ważne żeby to wiedzieć przy strojeniu, szczegolnie stanów nieustalonych o których napisałem w punkcie 1.
6. Wszystko co wyzej napisalem w punktach 1-4 dotyczy samochodów z wąskopasmowymi sondami (punkt 5 dotyczy wszystkich aut). Przy sondach szerokopasmowych jest juz bajka i nie trzeba za wiele kombinowac bo vag wszystko nam wypluje.
1. Pełny but i dynamiczne przyspieszanie idzie zawsze w pętli otwartej
2. W pętli otwartej ECU nie robi korekt skladu mieszanki i zawiesza odczyt lambdy na "bogato" pokazując wszystkie korekty na 0 (logiczne bo nie ma wtedy zadnych korekt)
3. Jeśli LPG jest na pełnym bucie lub przy przyspieszaniu uregulowany "na czuja" a nie na AFR szerokopasmowy to ani ECU benzynowe ani ECU gazowe nie wylapie problemów z wydajnością układu LPG bo w tych stanach (pelny but i przyspieszanie) ECU benzynowe ma w dupie skład spalin.
4. To że wtryski gazowe przy pelnym bucie otwieraja sie na 80 czy 90% nie swiadczy o tym że podają tyle gazu ile powinny (czyli tyle ile silnik wymaga). Ich procentowe otwarcie kompletnie nic nie mówi o dawce jaka jest wymagana i jaka jest w rzeczywistosci wtryśnięta.
5. Sonda lambda pilnuje takiego AFR jaki załozył producent (mowie o korektach), niekoniecznie jest to AFR stechiometryczny. Optymalny AFR dla gazu bardzo sie rózni od tego dla benzyny - bardzo ważne żeby to wiedzieć przy strojeniu, szczegolnie stanów nieustalonych o których napisałem w punkcie 1.
6. Wszystko co wyzej napisalem w punktach 1-4 dotyczy samochodów z wąskopasmowymi sondami (punkt 5 dotyczy wszystkich aut). Przy sondach szerokopasmowych jest juz bajka i nie trzeba za wiele kombinowac bo vag wszystko nam wypluje.
Pozdrawiam Bugi
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
Do tego strojenia musimy tez miec dobrej jakości gaz bo bywało że wystrojony na lepszym na gorszym juz nie pracował idealnie. ja spalanie mam podobne jak Adam pisze więc narazie się nie czepiam. Ilośc LPG zuzywana nie jest najmniejsza ale tez nie idzie w galony wszystko się zgadza zwykle w pracą prawej stopy.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 24
- Rejestracja: 20 wrz 2015, 12:04
- Lokalizacja: Olsztyn
Temat nieco odbiegł ale miałem niezła lekturę i delikatne pranie mózgu
A więc gaziarz zawzięcie chce wsadzić wtryski firmy AC.
Co świadczy na korzyść Barracudy?
Wydajność Barracudy to max 45KM a AC to 35 KM na cylinder. Zakładając ze samochód trzymałby serię to 45KM jest optymalnym rozwiązaniem poniewaz tyle wlasnie mocy jest z cylindra przy określonej prędkosci obrotowej silnika.
Co o tym sądzicie? Pomijamy narazie temat awaryjności.
A więc gaziarz zawzięcie chce wsadzić wtryski firmy AC.
Co świadczy na korzyść Barracudy?
Wydajność Barracudy to max 45KM a AC to 35 KM na cylinder. Zakładając ze samochód trzymałby serię to 45KM jest optymalnym rozwiązaniem poniewaz tyle wlasnie mocy jest z cylindra przy określonej prędkosci obrotowej silnika.
Co o tym sądzicie? Pomijamy narazie temat awaryjności.
Wtryskiwacze AC są wtryskami przeznaczonymi do montażu w listwach. Oznacza to dlugie wężyki od wtrysku do wkrętki (jesli oczywiscie wkrętka jest prawidłowo umieszczona) i problemy montażowe (barracudy mozna sobie elegancko schować i umiescic w zasadzie przy samym wtryskiwaczu benzynowym). To tak ogólnie. Poza tym barracuda wytrzymuje dłuższe przebiegi bez utraty precyzji dawkowania i ciszej pracuje.
Według mnie nie ma w ogole co porównywać jednego do drugiego. Barracuda bije na glowę wtryski AC.
Według mnie nie ma w ogole co porównywać jednego do drugiego. Barracuda bije na glowę wtryski AC.
Pozdrawiam Bugi
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości