[D2 00 4.2PB/LPG ] Mocne dymienie z rury

CINEK · Post autor: **CINEK** » 04 sty 2016, 10:05

Bedzie dymić, nic strasznego. U mnie tak dymi to nie widze co z tylu jest

Gość · Post autor: **Gość** » 04 sty 2016, 11:03

Taak szczególnie jak chce cofac a tam mgła

ernesto · Post autor: **ernesto** » 04 sty 2016, 11:24

Norma,

CINEK · Post autor: **CINEK** » 04 sty 2016, 13:01

oooo Erni ale Ty to też widzę że masz parowóz

Gość · Post autor: **Gość** » 04 sty 2016, 14:54

Bo tajemnicą kuluarów jest iż erni ma dawno juz silnik zasilany wodorem

Satyavan · Post autor: **Satyavan** » 04 sty 2016, 16:45

Dobrze wiedzieć, bo zadymienie u mnie identyczne jak u erniego, najciekawiej ma zawsze ten za mną. <jezyk>

Nyku · Post autor: **Nyku** » 04 sty 2016, 17:09

Też się z początku martwiłem bo dymiłem jak honda bez uszczelki pod deklem ale znajomy mi przegadał żeby sobie tym głowy nie zaprzątać bo to jest 8 garnków i na dodatek w gazie.

Trochę wstyd jak stoję na światłach i inne autka puszczają delikatnego dymka a patrząc w lusterko mam wrażenie jakby za mną ktoś jakieś ognisko rozpalił

Podczas jazdy nie mam źle, natomiast na wolnych obrotach parowóz

Gość · Post autor: **Gość** » 04 sty 2016, 17:21

Pany to też ma dużo do rzeczy aktualna wilgotność powietrza. Dzis mi np nie parował sporo ale dzień wczesniej cofac nie mogłem

Pedros615 · Post autor: **Pedros615** » 04 sty 2016, 17:24

Niestety ja zrobiłem filmik i nie bardzo mogę go tu wrzucić ale mam nadzieje że to rzeczywiście norma. dziś jak wyprzedzałem jakiś samochód to gość za mną robił slalom gigant po drodze żeby cokolwiek zobaczyć

Mam nadzieję że w cieplejsze dni wiosenne dymienie ustanie i będę miał spokojniejszą głowę. Dzięki za zdjęcia i odpowiedzi

Preston81 · Post autor: **Preston81** » 04 sty 2016, 18:19

ciuuuu ciuuuu

za mna tez jadą z ładnym odstępem

Daro_stg · Post autor: **Daro_stg** » 17 sty 2016, 20:47

Panowie a jak płynu chłodniczego ubywa to można zakładać, że uszczelka pod głowicą jest nieszczelna? Albo gorszy scenariusz - pękniecie w komorze silnika i płyn chłodniczy dostaje się do wewnątrz komory. U mnie nie paruje aż tak mocno ale płynu chłodniczego ubywa, modlę się aby pojemnik był dziurawy

Jarek1988 · Post autor: **Jarek1988** » 17 sty 2016, 22:52

Głowicę to sobie zostaw na koniec - najpierw posprawdzaj czy nie ma nigdzie wycieku. U mnie też ubywało płynu (jak masz gaz to sprawdź wszystkie łączenia do układu chłodzenia) i dalej ubywa

(teraz widzę, że okolice chłodniczki oleju są mokre). Sprawdzenie całego układ chłodzenia dokładnie a dopiero później sprawdzaj upg.

CINEK · Post autor: **CINEK** » 17 sty 2016, 22:54

u mnie np. dymi jak parowóz i ubywa też płynu, ale wiem że to chłodnica jest nieszczelna....czas na wymiane

Nyku · Post autor: **Nyku** » 17 sty 2016, 22:56

Daro_stg pisze:Panowie a jak płynu chłodniczego ubywa to można zakładać, że uszczelka pod głowicą jest nieszczelna? Albo gorszy scenariusz - pękniecie w komorze silnika i płyn chłodniczy dostaje się do wewnątrz komory. U mnie nie paruje aż tak mocno ale płynu chłodniczego ubywa, modlę się aby pojemnik był dziurawy

Zapraszam do oglądania:

U mnie też ostatnio ubywa. Z maximum zrobi się niemal że na dnie ale to tak po co najmniej po 1kkm. Jednakże u mnie jak przyszły mrozy pojawił się gdzieś wyciek, czasem (zależy jak niska temperatura) coś kapnie pod autem a czasem ani kropelki (im zimniej tym większe prawdopodobieństwo że coś poleci). Nie mam zbytnio czasu na razie na dokładną diagnozę ale wydaje mi się że gdzieś z pod reduktorów wali, mrozy przyszły i jakiś wąż powiedział papa, jakaś opaska popuściła ciężko powiedzieć. Póki co pilnuje stanu, śmigam i czekam na cieplejsze dni

Gość · Post autor: **Gość** » 17 sty 2016, 23:00

Wiecie co ja was podziwiam. Mnie dolewanie płynów do ABZta na tyle znudziło że zmieniłem silnik.