[D2 FL ALL ] Nastawniki... Komu stukają przy rozruchu?

CINEK · Post autor: **CINEK** » 11 sty 2016, 22:18

Gunner pisze:Przy ewentualnej awarii tego gówna, to pewne, że silnik idzie na żyletki?

to zależy jaka awaria. Bo jest mówimy o głośnym stukaniu w dekiel, to albo ślizgi poszły albo już nie napina jak trzeba. Wiesz, połamany ślizg wleci gdzie nie trzeba i po zaworach....jak nie napnie jak trzeba, łańcuch przeskoczy, też po zaworach i w obu przypadkach główka do góry....u mnie tak było

... tak więc lepiej za wczas zrobić i mieć spokój, skoro to już nie jest taki duży koszt kupując np. zamienniki z Inowrocka

Gunner · Post autor: **Gunner** » 11 sty 2016, 22:21

U mnie to tak słychać, od 0:13. Nie raz ciszej, nie raz głośniej. Tu była otwarta maska więc spotęgowało efekt

CINEK · Post autor: **CINEK** » 11 sty 2016, 22:24

taa słychać, słychać....ale mnie zastanawia co to za gruchot jest dodatkowo w 15sek. ???

Gunner · Post autor: **Gunner** » 11 sty 2016, 22:27

A no właśnie... dobre pytanie. Bo myślałem wcześniej, że to też ma związek z nastawnikiem, ale wychodzi na to, że nie. Tu to powiem szczerze, że akurat na nagraniu trafiło się głośne odpalenie, zazwyczaj jest ciszej.

pepi · Post autor: **pepi** » 11 sty 2016, 22:29

to łańcuch tak tłucze nawet o dekiel

tylko jak palisz to nie można gazu dodawać

CINEK · Post autor: **CINEK** » 11 sty 2016, 22:30

Gunner pisze: Bo myślałem wcześniej, że to też ma związek z nastawnikiem, ale wychodzi na to, że nie. T

moim zdaniem może mieć, bo przez chwile łańcuch jest luźny i w chwili napięcia jak nagle tłoczek zostaje wystrzelony do góry to taki to właśnie może mieć efekt....

Gunner · Post autor: **Gunner** » 11 sty 2016, 22:34

Kurde już sam nie wiem, na forum wyczytałem, że jak to jest na zimnym to nie ma co ruszać na razie, no i tak jeżdżę już blisko rok. Trafi się i nie raz, że nie ma żadnego zgrzytu

CINEK · Post autor: **CINEK** » 11 sty 2016, 22:38

to Ci przecież napisałem, że jeśli nie stuka przy każdym rozruchu czy na ciepłym czy na zimnym, to olej.... jak tam też z rok ponad jeździłem, do momentu aż wstyd było odpalać w mieście

Gunner · Post autor: **Gunner** » 11 sty 2016, 22:40

Ja jak pojadę do miasta to rzadko kiedy gdzieś stoi tyle czasu, że przy odpalaniu jest znów taka orkiestra

A tak w ogóle to co się potem tam dzieje, że i przy odpalaniu ciepłego zaczyna być słychać ? Coraz bardziej nie trzyma oleju ?

CINEK · Post autor: **CINEK** » 11 sty 2016, 22:44

dokłądnie...ten zaworek zwrotny w nastawniku już jest padnięty a dokładnie sprężynka i puszcza olej, tym samym tłoczek idzie w dół i łąńcuch jest luźny. Zanim pompa oleju z miski napełni całą hydraulikę to chwila mija dlatego stuka...

Gunner · Post autor: **Gunner** » 11 sty 2016, 22:47

Tylko kiedy można uznać, że to już jest stukanie na ciepłym ? Jak postoi 30 min i słychać ? Czy jak ze 3h ? Bo i po kilku godz. wsadzić łape pod maskę to czuć ciepło.

Preston81 · Post autor: **Preston81** » 11 sty 2016, 22:49

mi na poczatku stukal na zimnym pozniej juz na cieplym a pozniej non top do poki nie podioslem mu sporo obrotow czyli nie wdepnalem ostro po tym sie dopiero wyciszal , slizgu nie mial , moc spadla i trzeba bylo robic bo opcja zmiany serducha i zapewne odrazu nastawnikow nie wchodzila w gre