[D3 ALL ] Wycie przy dodawaniu gazu
Otworzyłem drzwi podczas jazdy ale powietrze robi taki szum że nic nie słychać . . Jak zamknięte są wtedy słychać ale w środku
DODANO:
Wczoraj zrobiłem trochę kilometrów po zwykłych drogach jak i autostradach, pobawiłem się skrzynią ASB i stwierdzam że podczas wrzucania biegów ręcznie kolejno wycie występuje na każdym z biegów więc zależy bardziej od obrotów silnika zaczyna się od prędkości 40 km /h
DODANO:
Wczoraj zrobiłem trochę kilometrów po zwykłych drogach jak i autostradach, pobawiłem się skrzynią ASB i stwierdzam że podczas wrzucania biegów ręcznie kolejno wycie występuje na każdym z biegów więc zależy bardziej od obrotów silnika zaczyna się od prędkości 40 km /h
Ostatnio zmieniony 15 cze 2015, 09:50 przez riki76, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja na lokalizacje takiego wycia mam zawsze jedna metode. Po całodobowym postoju sciągam pasek osprzętu silnik (pasek PK) i jadę. Jest troche ciężko bo nie ma wspomy i nie można testow robić w mieście bo sie zagotuje samochód. Ale od razu wiem czy to wyje osprzęt (kompresor klimy, pompa wspomy, wisko, alternator) czy któryś z elementów napędu/rozrządu. Przynajmniej wiem na początek gdzie szukać.
Pozdrawiam Bugi
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
riki76, napisz co to było. Ja mam coś podobnego w D2.
Jak dodaje gazu to coś jakby tak wyło/piszczało.
Ewidentnie obroty sinika to generują.
Nie jest to wycie z łożyska, bo jadąc i odpuszczając gaz, wycie cichnie.
Tylko musnę gaz odzywa się im wyższe obroty tym wycie wyższe.
Wiąże to na razie z silnikiem i którymś łożyskiem.
Kupiłem stetoskop technicy, lada dzień wjeżdżam do garażu wymienić olej i zrzucić przód to będę osłuchiwał.
Mam nadzieję, że to łożysko na alternatorze, ew. pompie wody, to sobie rozrząd zrobię od razu.
Niepokoi mnie tylko, że jak lock up się zapina na czwórce ( skrzynia CML), to wycie jakby ustawało...
Martwi mnie to
Jak dodaje gazu to coś jakby tak wyło/piszczało.
Ewidentnie obroty sinika to generują.
Nie jest to wycie z łożyska, bo jadąc i odpuszczając gaz, wycie cichnie.
Tylko musnę gaz odzywa się im wyższe obroty tym wycie wyższe.
Wiąże to na razie z silnikiem i którymś łożyskiem.
Kupiłem stetoskop technicy, lada dzień wjeżdżam do garażu wymienić olej i zrzucić przód to będę osłuchiwał.
Mam nadzieję, że to łożysko na alternatorze, ew. pompie wody, to sobie rozrząd zrobię od razu.
Niepokoi mnie tylko, że jak lock up się zapina na czwórce ( skrzynia CML), to wycie jakby ustawało...
Martwi mnie to
Ostatnio zmieniony 22 sty 2016, 12:03 przez Mc_Abra, łącznie zmieniany 1 raz.
[you] when was the last time you just went for a drive?
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
U mnie wycie generuje skrzynia, dokładniej konwerter i pompa oleju.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2016, 16:22 przez krzychu22.p1i, łącznie zmieniany 1 raz.
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości