Forum Audi A8 Klub Polska

Oby tak!! hehe,

Aha i zostało mi zmierzyć ciśnienie oleju i jeśli bedzie ok - zrobić znów płukanke + nowy olej i filtr i FINITO

A zapisałes się? Jak nie to zasuwaj do tematu

A ty nie robiłes płukanek już? Skąd az tyle syfu?

Robiłem już raz i niewiem skąd - skoro nie przybywa oleju to chyba jeszcze pozostałości po poprzedniku i Castrolu xD

...Ta zapisywałem sie

No co ty gadasz-erni sam sprawdzał i nie ma bata na castrolka To tylko Ja tak dla smiechu sobie go hejtuje

Za dużo płukac tez sie nie da-zmieniaj może czesciej oleum-co 5tysi tak z 3 razy??

ManiekJames pisze:Walczyłem w sobote, potem w niedziele - bo czyszczenia sporo tego syfu.
Znalazłem połamany w wielu kawałkach ślizg stary

A miskę zdejmowałeś?... zaglądałeś?... wyciągnąłeś pozostałe kawałki ślizgu?

ManiekJames pisze:i po WIELU - WIEELU próbach odkręcenia półpanewek (3 klucze torx mi pękły: Yato - kupa, Wurtch - dziwne ale tyż ukręciłem, i kolejny jakiś Noname... grrr aż w ruch poszedł młotek i po pobiciu kilku wrednych śrub udało sie odkręcić panewki - NEO dało rade)

Nie gadaj.... kto tak dokręca

Maniek normalnie widoczek twojego napinacza w tej BREI wymiata

Wypłucz dobrze płukanką LM zapodaj Valvo Chwilowo i zalej LM0W40 docelowo ,

Po drodze chociażby minimum 2xzmiana filtra ... najlepiej 3

Mise zrzucałeś, jak wyglądało wszystko ? podobnie jak napinacz? czy tylko główka tak wygląda?

trzeba było pompe oleju przeczyscic razem ze smokiem

Bylebys tylko za dużo masy uszczelniajacej nie naładował by smoka nie zassało na amen

Super ze 8 meczka znowu śmiga

mnie to jedno zastanawia w jednych silnikach mimo tego samego oleju jest w miarę czysto a w drugich szlam
U ciebie to rozpacz ten motor długo nie pożyje ja wczoraj rozebrałem volvo tez z zmiennymi fazami bo uszczelka padł i szlam jest taki jak u ciebie po namyśle szukam drugiego motoru bo ten już ma 300 tys i takie błoto .
Przy takim stanie wszystkiego możemy się spodziewać wszystkiego a te twoje płukania raczej na wiele się nie zdadzą rwij misę i sprawdzaj bo to jedyny sposób

Maniek Sprawdź piny we wtyczce bo znam przypadki że podczas wsuwania któryś pin się zagial.

Najważniejsze, że silnik Ci chodzi. Sprawdzałeś ciśnienie oleju? Szczerze mówiąc, to któryś z poprzedni właścicieli musiał nie wymieniać oleju, bo nawet castrol czegoś takiego by nie zrobił!

Pamiętam, że jak szukałeś audi, to miałeś lagune II, która jest ponoć królową lawet - jednak ta laguna chyba mniej Ci się psuła niż audi .

A ja sie tylko wtrące i zapytam jak wymienic sam slizg napinacza?
Stary to... można połamac ale nowy jak załozyć???

nowy jest elastyczny można go w gorącą wodę dać

FOSS, Więc tak - teraz miski nie ruszałem - miske zdejmowałem ostatnio przy poprzednim nastawniku - i było CZYŚCIUTKO Smok czysty i ogólnie ładnie ... tylko taki syf w głowicach

aha i sądzę że to jeszcze nigdy nie było ruszane dlatego takie zapieczone - tam wszystko ma znaczki CCCO
W historii auta nie ma mowy o zdejmowaniu dekli

dracus6662, wiem sam byłem pod wrażeniem takiego syfu xD

I sie zrobi jeszcze jedną płukankę za niebawem już kupiłem 2 filtry oleju

pepi, że tak powiem - olewam to że tak silnik w środku wygąda - ma działać i tyle - ino dam mu jeszcze jedną płukankę - w końcu nie bede zmieniał silnika przez to że tam brudno
Myśle że potrzebna mu trasa tak 1000km żeby dobrze sie wygrzał xD ale nie mam kiedy i celu - bo bez sensu szkoda jeździć.

leon0376, To jest błąd odczytu prędkości tylnego lewego koła .. popatrze na piny

Lakier, Noooo ... w Lagune też pakowałem kase ... ale to były znacznie niższe kwoty ;P hyhy. ale to nie były raczej naprawy co bardziej rozwój i zmiany

kryhawrc, Te ślizgi mają taki zapas miejsca jak się przesuwają po płozach że da rade go wysunąć zręcznie
Nic nie trzeba grzać ani łamać - bo to nie plastik który sie wygina bo by sie stopił od temperatury tylko jakiś twarde coś.

ManiekJames pisze:Myśle że potrzebna mu trasa tak 1000km żeby dobrze sie wygrzał xD ale nie mam kiedy i celu - bo bez sensu szkoda jeździć.

A ty taki zlotowo-wycieczkowy człowiek i tobie trzeba tłumaczyć?...

W Zakopcu na Krópówkach zajebiste oscypki sprzedają....
koło Krynicy Górskiej znam jędną chatę góralską i ich właścicieli..... osypki z żurawiną wymiatają, tak jak i reszta menu.....
a w Sopocie przy molo są super zapiekanki......
a pod Elblągiem jest taka gospoda... zajebisty placek po węgiersku robią......
no... i już cel podróży jest.... teraz tylko wsiąść w maszynę i sprawdzić czy prawdę mówię...
ja sprawdzałem w ten sposób wielokrotnie różne miejscówki

Eeee tam oscypki pierdupki jakieś...Maniek. Przyjade za miesiąc i wezme na 2 miesiące twoja lalunie(masz zapasowe cos do jazdy)zatankuj do pełna wszystko. Po powrocie bedziesz miał leciutko +2-4tysiaczki. Zajade do Daniego może dla rozrywki sie pościgam z FOSSem na Nurnburgring,bedzie igiełka,cycys pipeczka delikatesik!

aaaaaa..
czyli rozumiem ze musza sie przesuwać w przeciwna strone niż idze łańcuch-bo inaczej by chyba pospadały