Ja zastępcze brałem zawsze z wypożyczalni na bezgotówkę, tam gdzie oni sami rozliczali się z ubezpieczalnią... abym nie musiał się wnerwiać dodatkowo jeszcze zastępczakiem.martin_rs4 pisze:No i walki ciąg dlaszy. PZU wypacilo mi 1770zl za auto zastepcze twierdzac , ze wzialem sobie auto klasy D, jak ja kurde SUVa dostalem. No debile.
Nie zawsze byłem w pełni zadowolony ale fakt faktem z własnej kieszeni złotówki nigdy za to położyłem.