jednoslady

Marcin123 · Post autor: **Marcin123** » 19 wrz 2010, 20:45

ostatnio jak bylem po motocykl w niemczech przytrafila mi sie taka sytuacja,gosc dal opis,zdjecie przebieg 54 tys km,jade pod hamburg wchodze do garazu ogladam sprzeta nie najgorszy stan za ta kase mysle.patrze na licznik a tu jest 54 tys.ale mil :mrgreen: wychodzi jakes 91 tys km mysle sobie 1000 cm3. hondy biore przy takiej pojemnosci drugie tyle natrzepac mozna pozdrawiam.

martab99 · Post autor: **martab99** » 19 wrz 2010, 20:58

Łaaaał, ale historia :d :d :d

P.S. http://www.satyr.pl/html/mp3/Inwazja_Mocy/108 :lol: :lol: :lol:

przemoR888 · Post autor: **przemoR888** » 19 wrz 2010, 22:20

ciekawe czy spotka

masakra

eXecutorR · Post autor: **eXecutorR** » 20 wrz 2010, 07:22

a tu kolejny dział humor się szykuje?
Ja mam plan na wiosnę gdzieś do UK skoczyć po moto i się zastanawiam jak to przetransportować do PL. Ktoś ma jakieś doświadczenia?

martab99 · Post autor: **martab99** » 20 wrz 2010, 08:37

eXecutorR pisze:a tu kolejny dział humor się szykuje?
Ja mam plan na wiosnę gdzieś do UK skoczyć po moto i się zastanawiam jak to przetransportować do PL. Ktoś ma jakieś doświadczenia?

Popatrz po angielskich forach Polaków, często latają kontenery czy inne ciężarówki na pusto do PL i spokojnie można coś wsadzić. Ceny zdecydowanie atrakcyjne (w zeszłym roku jak orientowałem się w transporcie skutera z Londyny i okolic, to wychodziło mi kilkaset zł)

eXecutorR · Post autor: **eXecutorR** » 20 wrz 2010, 08:42

Dzięki za info - tylko co masz na myśli pisząc "angielskie fora polaków"? Bo nie wiem o co spytać wujka gógla

A ceny rzeczywiście atrakcyjne, tylko sprzęt różnej jakości można tam spotkać.

martab99 · Post autor: **martab99** » 20 wrz 2010, 09:13

Chodzi mi o fora dla mieszkających w Anglii Polaków. Zerknij tez na Allegro- też sporo ogłoszeń widywałem w tej kwestii.

Moto z Anglii są tanie, ale...

Oprócz standardowych kwestii zwróć szczególna uwagę na wszędobylską korozję i generalnie stan pod plastikami. Jak wiadomo klimat mają jaki mają i i to jest zmora jednośladów z GB.
Ostatnio jak byłem na serwisie ze swoim mechanik opowiadał, że 90% jednośladów z GB to miny i straszny kibel (przynajmniej tych ściąganych przez handlarzy), właśnie głównie ze względy na korozję i nagminnie cofane liczniki.
Ale jeśli trafisz sam na coś ciekawego- tylko brać