Forum Audi A8 Klub Polska

Po A8 prawdopodobnie bym kupował znowu A8 . Szukaj ostatniego liftu i pomimo że nie przepadam za dieslem to 4.2 TDI jest fajnym silnikiem . Zrobiłem D4 w TDI około 100tys i na prawdę fajnie to zapitala . Jeden warunek ( zresztą jak przy każdym aucie ) to dobrze kupić .

Ja mam podobny dylemat, co kupic po a8, jezdzilem nowym q7, lada moment bedzie dostepne bedzie w wersji sq7. Niby osiagi fajne ale jakos od a8 komfortem odstaje. Nie jezdzilem nowa eska, slyszalem ze jest bardzo wygodna

pioter, właśnie gryzie mnie a8 po ostatnim lifcie z 4.2 tdi, generalnie wolałbym benzynę v8 ale te fsi maja okropna opinie.
PiotrekS, mam to samo wrażenie po jeździe q7. Akurat testowałem 4.2 fsi - jedzie naprawdę ociężale, a komfort do pięt nie dorasta dla a8.

Swoją droga jak przejechałem sie x5 4.8 benzyna to zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie. Super sie zbiera, przyspieszenie do 100 super, bardzo elastyczny. Jak narazie na bazie dochczasowych doświadczeń x5 jest chwile za a8. Nie ma porównania do q7 które w mojej ocenie wypada słabo.

covacsxxx pisze:Audi q7

Jeździłem, sporo kilometrów.
Fajne ale po przesiadce z D3 wydaje się niezbyt komfortowe. Klimat wnętrza jak i komfort podchodzi bardziej pod A6C6 niz A8D3.
Kubatura wnętrza?... kabina kierowcy jak i tył pasażerowie to znowuż bardziej A6C6 niż A8D3... tylko miejsca nad głowami zdecydowanie więcej.
Bagażnik?... po podłodze wydaje podobny do A8D3 ale tu można oczywiście zapakować wysoko... noi tylne fotele można złożyć a wtedy to już nie ma co porównywać.
Silnik 3.0tdi jak dla mnie kompletna klapa... brak dynamiki i na trasę najlepiej do jakiegoś cruising'u a nie aktywnej jazdy. Z silnikiem 4.2tdi jest już zdecydowanie lepiej i z tym polecam kupić.

covacsxxx pisze:BMW x5

Jeździłem wielokrotnie i z tego jeżdżenia byłem bardzo zadowolony.
Silnik 3.0diesel, w odróżnieniu od Q7, naprawdę naje radę. Wnętrze fajne, w mojej ocenie bardzo przyjemne, bardziej niż w Q7.
Gdybym miał kupować Q7 lub X5 to miałbym duży problem z wyborem bo X5 jeździło mi się dużo lepiej ale.... Q7 po-liftowe z zewnątrz podoba mi się zdecydowanie bardziej, taki masywny czołg jak na auto tego typu przystało.
Poza tym Q7 ma pneumatykę i tu jest dla niego wielki plus. Gdybym miał to na codzień to rzuciłbym go lekko na glebę i założył koło 21-22 cale - tu pneumatyka daje większe możliwości niż w D3 i chodzi jakoś sprawniej i jest trwalsza... a na ustawieniu podniesionym buja jak na statku i można przejechać po kocich łbach z normalną miejską prędkością a nie jak moim D3 z prędkością żółwia

covacsxxx pisze:BMW 7

Jeżeli E65/E66 to wbrew opinii wielu miłośników BMW mi to auto się podoba... byle by w wersji po lifcie.
Z dużym dieslem to rakieta... podobnie zresztą jak D3 4.2tdi.
Jeździło mi się bardzo dobrze.
Jak kupowałem D3 to był to główny konkurent ale niestety, ja chciałem z silnikiem V8 benzyna a 90% tego to auta z USA a takiego kupić nie chciałem. Do tego doszło quattro... BMW ma tylko klasyczny napęd RWD... oraz aluminiowa buda w D3... więc jest D3.

covacsxxx pisze:Mercedes w221 lub w212

S-klasse jeździłem tylko W220 i słabo to wspominam. To auto kompletnie nie przypadło mi do gustu, niezależnie od wersji wyposażenia.
W221 nie jeździłem.

E-klasse jeździłem tylko W210 - zupełnie nie moja bajka chociaż lat wiele temu jak miałem Omegę to myślałem o okularze w kombi.... ale opinie użytkowników szybko wyprostowały mi światopogląd. Tym autem MB strzeliło sobie w kolano... na długo ciągnęła się zła opinia.
W211 jak i W212 nie jeździłem.

Foss nie lubisz aut z gwiazdą widzę

Co do w211 mam je do dziś czyli jakieś 7 lat a auto jest z 2007r 3.0 CDI i cieżko to porównać do D4 ale co je dzieli to napewno komfort na korzyść MB nim sie płynie . Audi A8 niby tez limuzyna ale bardzie sztywniejsza . Dużo jeździłem tez W221 przed i po lidcie i to są pontony jak dla mnie , za bardzo miękkie i komfortowe .

FOSS pisze: Poza tym Q7 ma pneumatykę i tu jest dla niego wielki plus. Gdybym miał to na codzień to rzuciłbym go lekko na glebę i założył koło 21-22 cale -

No zwariował nam FOSS. SUVa nie kupuje się do glebienia

A po co? Q7 tez pierwsze co to bym zglebil lekko bo wygladaja zacnie

SUVa się kupuje nie do gleb ciapciaki tylko by parkowac na trawnikach i straszyć kapeluszników masywnym autem

I tak jest masywne, nawet obnizone a doterwnu i tak sie nie nadaje. A8 na lifcie tez trawniki sa moje wiec nie widze problemu

covacsxxx pisze:(...) Moje typy to :
Oczywiście a8 - ale z jakim silnikiem? Celuje w roczniki ok 2008 r. (...)Pozdr

Kuba (jeśli dobrze rozszyfrowałem skrót kb), pojeździłeś trochę A8 więc najprawdopodobniej znów skończysz w A8. Po takim aucie i przyzwyczajeniu się do dobrego, jeśli człowiek nie musi, to raczej nie zmienia na coś innego. Komfort, wygoda no i jednak znajomość pewnych rozwiązań jest niewątpliwie zaletą. O ile możesz, to jednak celuj w D4. Polecam lekturę zeszytów metodycznych 456-458 - nowe D4 to naprawdę zaawansowane autko. Od siebie jeszcze tylko dodam, że ja, jeśli nie A8 to wybrałbym Teslę (ale to tylko taka dygresja). Pozdrawiam i życze udanych wyborów

Kurczę czytam wasze opinie i utwierdza mnie w przekonaniu nadal a8
Wrażenia z jazd q7 i x5 mam identyczne jak FOSS,
Fakt ze q7 po lifcie wyglada mega ....

Niestety na d4 jeszcze sobie pozwolić nie mogę .
Teraz musze poszukać jakiejś a8 w 4.2 tdi - chociaż czytając forum sporo usterek sie zdarza.
Po głowie chodzi mi tez s8 ale tutaj rownież sporo bolączek ( niestety sporo z opowiadań a mniej od faktycznych właścicieli)