co do osiągów
człek się przyzwyczaja i zawsze mu mało w motorze mam coś poniżej chyba 3 lub coś koło tego i na wiosnę czuje się a potem to już jakoś nie jest to .
W audi mam podobnie i biorę moje drugie auto i sobie śmigam z tydzień
a potem jest znowu banan na twarzy
Pepi - tak samo robie - przesiadam sie do T4, a potem powrot.
U mnie jest fabrycznie 6.6 po tylu latach , ale Adriana ładnie sie zbiera manual to manual
A... to insza inszość Musisz mieć około 200 KM żeby tak furkotać. Gtb1749 pociągnięta na maxa. No chyba że 1752. Sprzęgło już zmieniałeś? Pogoń za mocą nie ma końca. To pociąg do nikąd, ale nie można wysiąść, co nie?
Edit: A już widzę, że 1752