[D2 preFL ALL ] Problem ze wstecznym biegiem

tutenhamon · Post autor: **tutenhamon** » 06 sty 2017, 11:06

Ilu użytkowników tyle opinij a prawda jest taka że jak mamy jakiś objaw to już nic nie pomoże szkoda kasy na olej i filtr bo tak zazwyczaj próbujemy ratować sytuację łudząc się że skrzynia wróci do normy .Takim autem nie powinniśmy wo gule jeździć bo w ten sposób pogarszamy sytuację i kondycję ASB zwiększając jednocześnie znacznie koszty naprawy skrzyni.
Lukasz kupno drugiej skrzyni zawsze jest loterią ja osobiście kupiłem skrzynie od kolegi z forum podczas wymiany skrzyni wymieniono olej i filtr po 2 latach powtórzony zabieg .i skrzynia służy mi już chyba 6 rok . 5 stówek to nie pieniądz można zaryzykować kupno i naprawę .A jak się nie spisze to masz dawcę na naprawę wstecznego .

Rentek · Post autor: **Rentek** » 06 sty 2017, 11:30

Rozumiem....i tak raczej zrobie....
Tylko kwestia tego wycieku" pusciła olej z panewki na wałku do konwertera"
czy ten incydent nie wrozy czegos powazniejszego w skutkach???

Czy po takim wycieku mozna liczyc na to,ze skrzynia jest dobra?

robsonik4 · Post autor: **robsonik4** » 06 sty 2017, 12:58

Rentek pisze:Mam do kupienia uzywana skrzynie za ''JEDYNE" 600 zlotych....
Gosc mowi,ze calkowicie sprawna tylko,ze....i tu zacytuje"skrzynia sprawowala sie dobrze,tylko puscicla olej z panewki na walku do konwertora"
Sprzedaje ja jako uszkodzona.

Swego czasu chyba na Alledrogo było ogłoszenie odnośnie sprzedaży klimatyzacji. Samochód po czołówce tak, że prawie zderzak przy szybie a klient w opisie napisał: "... klimatyzacja nowa była sprawna przed stłuczką ..."

Rentek · Post autor: **Rentek** » 06 sty 2017, 14:18

Chodzi mi o to, czy po takim wycieku oleju z panewki nie powstaly,nie powstaja jakies uszkodzenia mechaniczne i czy taka skrzynia bedzie sprawna.

Gosc powiedzial,ze sprawna jest,wymienil cala skrzynie zapobiegawczo bo wystapil ten wyciek.
I z tego powodu sprzedaje.

Ja chce tylko sie dowiedziec czy po takim incydencie bedzie wszystko ok ze skrzynia...

robsonik4 · Post autor: **robsonik4** » 06 sty 2017, 14:34

Zapobiegawczo

... i założył "nową" skrzynie kupioną na podobnych zasadach

zapobiegawczo to można wypić szklankę zimnej wody zamiast środka antykoncepcyjnego, ale pytanie -przed czy po ? ... zamiast

Rentek · Post autor: **Rentek** » 06 sty 2017, 14:41

Kolego robsonik4....pytanie bylo inne i sprecyzowane o co mi chodzi....to wszystko,che uzyskac jaks konkretna odpowiedz,nie wnikam w to,czy gosc cos kreci czy nie...
Mi tak naprawde chodzi o tlok wstecznego z tej skrzyni...

michalwruszak · Post autor: **michalwruszak** » 06 sty 2017, 15:02

Jeśli kupujesz skrzynie za 600zl dla samego tłoka wstecznego to bez sensu , sam tłok nowy kupisz za 200zl czy tam więcej troche

Rentek · Post autor: **Rentek** » 06 sty 2017, 15:08

Masz racje kolego michalwruszak...wiem,ze tyle kosztuje tlok,tylko mam nadzieje,ze oprocz tloka wstecznego bedzie cos tam do wziecia na przyszlosc....
i dlatego pytam czy ta skrzynia ktora oferuje ten gosc bedzie sprawna,pomimo,ze uszkodzona jest panewka na pompie olejowej,tak mi mowil przynajmniej ten czlowiek.

Czy jezeli pisze on jak jest czy mozna liczyc na to,ze skrzynia moze okazac sie SPRAWNA?????

michalwruszak · Post autor: **michalwruszak** » 06 sty 2017, 15:11

Kupując tą skrzynię to już wiesz ze pompy oleju z niej napewno nie wykorzystasz , resztę możną ocenić po rozbiórce i oględzinach inaczej to wróżenie z fusów - nikt Ci jednoznaczej odpowiedzi nie da

Rentek · Post autor: **Rentek** » 06 sty 2017, 15:16

Tak tez wyczytalem gdzies,ze jak bedzie wyciek z popmy oleju,uszkodzenia panewki,ktory skutkuje wyciekiem oleju to pompa olejowa nie bedzie sie juz nadawala....
ale reszta moze okazac sie dobra,wiec moze warto zaryzykowac.....

robsonik4 · Post autor: **robsonik4** » 06 sty 2017, 15:22

Kupisz inną skrzynię za 600 zeta i po rozłożeniu okaże się, że jest do djoopy, że nie wykorzystasz niczego z niej i co dalej ?
Wyciągnij swoją, rozbierz i zobacz co jest uszkodzone, chyba, że kupisz od gościa, aby zrobić remont i ja zamontować.
Na forum nie ma jasnowidza, który powie: kupuj bo tylko to i to jest uszkodzone

tutenhamon · Post autor: **tutenhamon** » 06 sty 2017, 15:54

A jak będzie walnięty kosz wstecznego to za wymiankę zaplaci 4-5 tyś .Chyba że wstawi od dawcy.

Rentek · Post autor: **Rentek** » 11 mar 2017, 07:26

Racja tutenhamon....wezme ta skrzynie i mam tylko nadzieje,ze sprzedawca mowi prawde i jest tak jak mi mowil,a mowil,ze przed demontazem chodzila prawidlowo i bedzie co z ta skrzynia ewentualnie robic...

[ Dodano: 2017-03-11, 07:26 ]
Witam.
Skrzynia zostala naprawiona!!!!
Powwodem problemu ze wstecznym okazaly sie oringi,ktore byly uszkodzone.
Dodakowo tarczki dostaly osto po du....
Wymienione zostaly wszystkie tarczki,oringi,uszczelnienia.
Skrzynia teraz chodzi PIEKNIE.

Koszt naprawy ze wszystkim wyniosl 2000 tys,razem z czesciami,olejem,wlozeniem i wyjeciem.(gosc zrobil mi ja w dwa dni!!!!)
Mysle,ze to dobra suma.
Jak ktos bedzie chcial kontakt to prosze pisac,dam namiary,gosc zajmuje sie tylko ASB i naprawde sie zna na fachu.

peter5on · Post autor: **peter5on** » 27 maja 2017, 19:28

I mnie to dosięgło skrzynia klękła a dokładnie wsteczny się skończył, a człowiek sobie jeździ i myśli że to go nie dotyczy, że skrzynia pewnie nie zmęczona, jednak po przewertowaniu dokładnie tematów o tych skrzyniach uważam iż te skrzynie po przebiegu 200tyś to tykające bomby, i nie chodzi o tarczki bo one mogą być w dobrym stanie, chodzi o uszczelnienia i ten nieszczęsny gumowy tłok, a z wiekiem guma parcieje i tyle.

Po pierwszych symptomach usterki czyli wbijanie wstecznego z opóźnieniem, brak wstecznego na zimnym oleju minęło 3 dni i praktycznie już nie cofa, wszystko odbywało się tak w miarę płynnie aż guma całkiem się rozleciała, przepuszczała olej i nie ściskało tarczek. Nie było żadnych błędów ani trybów awaryjnych a do przodu babka jechała jak trzeba.

Oddałem do skrzyniowców w Lublinie CSF konkretnie, kwota ok 4 - 5k zł za regenerację całej skrzyni (tarczki, uszczelnienia, tłok) dzwoniłem też do ASB Płocheć ale odpuściłem bo średniawe opinie są na jego temat, mimo że mówiłem że padł mi tylko gumowy tłok to diagnoza od razu że naprawa może wynieść nawet od 5 do 6k zł trochę mnie to zniechęciło, przydałoby się najpierw rozebrać i zerknąć co i jak i dopiero wydawać wyroki.

Jak mi dobrze zrobią to ich polecę a jak zobaczę brak śrub połamane osłonki i plastiki to się zdenerwuję bo nie lubię druciarstwa.

Tutaj ciekawe filmiki rozebrana skrzynia i typowe usterki z 5hp24: