[D3 03 4.2MPI/LPG ] Stukanie w silniku
Kompresję sprawdzasz kręcąc silnik rozrusznikiem.
Wszystkie świece wyciągnięte.
Odłączasz bezpiecznik pompy paliwa.
Zawsze sprawdzasz inne cylindry niż te co podejrzewasz o awarię.
Chodzi o sprawdzenie działania miernika. Trzeba zobaczyć ile pokaże na dobrym cylindrze.
Czy coś mogłeś zrobić nie tak podczas ściągania pokrywy...
Nie wpadło nic do środka?
Wszystkie świece wyciągnięte.
Odłączasz bezpiecznik pompy paliwa.
Zawsze sprawdzasz inne cylindry niż te co podejrzewasz o awarię.
Chodzi o sprawdzenie działania miernika. Trzeba zobaczyć ile pokaże na dobrym cylindrze.
Czy coś mogłeś zrobić nie tak podczas ściągania pokrywy...
Nie wpadło nic do środka?
Kurcze to ja źle zrobiłem pomiar. Człowiek uczy się przez całe życie.
Wykręciłem tylko świecę od podejrzanego cylindra i uruchamiałem auto tak jak zwykle.
Pozostałe 7 cylindrów normalnie pracowało tzn. były zamontowane świece i cewki.
Wszystko sprawdzałem przed montażem pokrywy i niczego nie znalazłem tak samo wszystkie narzędzia i nasadki są w komplecie.
Wykręciłem tylko świecę od podejrzanego cylindra i uruchamiałem auto tak jak zwykle.
Pozostałe 7 cylindrów normalnie pracowało tzn. były zamontowane świece i cewki.
Wszystko sprawdzałem przed montażem pokrywy i niczego nie znalazłem tak samo wszystkie narzędzia i nasadki są w komplecie.
Wszędzie równo po 12 bar?
Jeszcze nigdy nie spotkałem silnika, który równo miałby na wszystkich garach.
W czym jest problem:
problem polega na tym, iż pisałeś, że dźwięk występuje dopiero po pewnym czasie,
czyli mierząc prawidłowo (na rozruszniku) może problem z ciśnieniem nie wystąpić.
Zmierz jeszcze raz inny cylinder na chodzącym silniku i zobacz jakie ciśnienie pokaże.
Co do odpalenia bez pokrywy. Najwięcej oleju zacznie uciekać przy łańcuszku.
Podłożyć niżej szmatki. Będzie trochę chlapać ale czasami dla diagnostyki tak się odpala.
Jeszcze nigdy nie spotkałem silnika, który równo miałby na wszystkich garach.
W czym jest problem:
problem polega na tym, iż pisałeś, że dźwięk występuje dopiero po pewnym czasie,
czyli mierząc prawidłowo (na rozruszniku) może problem z ciśnieniem nie wystąpić.
Zmierz jeszcze raz inny cylinder na chodzącym silniku i zobacz jakie ciśnienie pokaże.
Co do odpalenia bez pokrywy. Najwięcej oleju zacznie uciekać przy łańcuszku.
Podłożyć niżej szmatki. Będzie trochę chlapać ale czasami dla diagnostyki tak się odpala.
Problem ze stukaniem rozwiązany:-)
Tylko się nie śmiejcie.
Jak ściągałem pokrywę, to musiałem odchylić listwę LPG i przy ponownym montażu zsunął się wężyk od gazu na 8 cylindrze.
Co do odpalania silnika bez założonej pokrywy, to tak jak kolega "marekp750" wspominał, chlapie olejem równo z okolic łańcuszka.
Dziękuję wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam
Tylko się nie śmiejcie.
Jak ściągałem pokrywę, to musiałem odchylić listwę LPG i przy ponownym montażu zsunął się wężyk od gazu na 8 cylindrze.
Co do odpalania silnika bez założonej pokrywy, to tak jak kolega "marekp750" wspominał, chlapie olejem równo z okolic łańcuszka.
Dziękuję wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam
Tu jest początkowa faza zacierania się silnika. Wałki są wytarte tylko na jednym miejscu. Jeżeli jest przetarte trochę na innych cylindrach czego nie widać na zdjęciach to prawdopodobnie pompa oleju traci wydajność bądź kanaliki są pozapychane i nie podaję tyle ile potrzeba oleju na górę silnika. Ja u siebie zatarłem całą górę do tego stopnia że zrobiły się wióry metalowe a jeden z popychaczy tak napierdalał że nie dało się już jeździć. Silnik miał kompresję, normalnie kręcił, zapalał, spalanie miał na bardzo dobrym poziomie tylko co z tego jak do wymiany były: wałki rozrządu, pompa oleju, dźwigienki popychaczy a po dokładnej diagnozie doszły panewki korbowodowe (koszt części w serwisie około 10 tys zł). Koszta przewyższyły kupno kolejnego silnika. Jakbyś chciał się bawić w naprawę to mam z tamtego motoru głowice bez wałków rozrządu i dźwigienek popychaczy czyli głowice + zawory + popychacze. Pozdrawiamtomdro666 pisze:Jutro go uruchomię bez pokrywy i zobaczę czy to coś pomoże w zdiagnozowaniu problemu.
Ciśnienie na dwóch cylindrach ( 3 i 5 ) było troszkę mniejsze ale mieściło się w przedziale 11-12 Bar
Zauważyłem jeszcze to wytarcie na wałku (cylinder nr 7)
Czy wałek już jest do wymiany?
Ostatnio zmieniony 18 lut 2017, 17:03 przez Gecio, łącznie zmieniany 1 raz.
tomdro666 pisze:Zauważyłem jeszcze to wytarcie na wałku (cylinder nr 7)
Czy wałek już jest do wymiany?
Coś jest na rzeczy w tym co Gecio napisał.Gecio pisze:Tu jest początkowa faza zacierania się silnika.
Jakbyś chciał się bawić w naprawę to mam z tamtego motoru głowice bez wałków rozrządu i dźwigienek popychaczy czyli głowice + zawory + popychacze. Pozdrawiam
Ale...
Za jakieś 3 tygodnie powinienem mieć zarówno komplet dźwigienek popychaczy jak i komplet wałków rozrządu do BFMa właśnie więc zanim z silnikiem coś więcej się wydarzy to może jednak dasz radę skompletować części i to zrobić o ile się na to zdecydujeszGecio pisze:Jakbyś chciał się bawić w naprawę to mam z tamtego motoru głowice bez wałków rozrządu i dźwigienek popychaczy czyli głowice + zawory + popychacze.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-