Skoro magnes nie chyta i kolor mosiądzu to może jednak ślizgi z nastawnikow zmielone.Sprawdź najpierw górę.fafik pisze:Opiłki koloru mosiężnego, magnes ich nie łapie, nastawniki i wałki były ściągane i wszystko cacy było
![]() |
![]() |
![]() |
[S8 D2 00 LPG ] 4,2 AQH problem z klepaniem w silniku
-
- Super Klubowicz
- Posty: 411
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 13:56
- Lokalizacja: FR
- CINEK
- Super Klubowicz
- Posty: 5237
- Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
- FOSS
- Super Klubowicz
- Posty: 7579
- Rejestracja: 15 maja 2009, 00:48
- Lokalizacja: WPR
Mylisz się. Wielokrotnie wyciągałem z miski olejowej resztki ślizgów - nawet kawałki wielkości paznokcia czy nawet końcówki palca wskazującegomartin_rs4 pisze:tylko że jak kolega wyciągał to z miski olejowej to wątpię aby części ślizgów spłynęły w dół przez magistrale. Prędzej by ją zatkały![]()

Tak na szybko znalezione foto z moich prac:
Inna sprawa, że jak ślizgi się połamią to przytkać też gdzieś się mogą - ale weź to teraz dokładnie sprawdź

Ale co do ślizgów to kolega pisał chyba wcześniej, że nastawniki były wyciągane i ślizgi na pewno są całe.
Więc jeżeli tak to nie są to ślizgi.
Ale opiłki w oleju niczego dobrego nie wróżą - gdzieś się ten silnik zaciera

FOSS motorsport *[/URL] (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
-
- Super Klubowicz
- Posty: 411
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 13:56
- Lokalizacja: FR
Przecież olej spływa swobodnie z góry motoru do miski.
Może nastawniki wyglądały na całe ale ślizgi mialy mikropęknięcia i przy pierwszym odpaleniu po złożeniu glowic (chwilowy brak ciśnienia oleju) je pochrobotalo.Tak czy inaczej ja zerwał bym najpierw czapki.
Może nastawniki wyglądały na całe ale ślizgi mialy mikropęknięcia i przy pierwszym odpaleniu po złożeniu glowic (chwilowy brak ciśnienia oleju) je pochrobotalo.Tak czy inaczej ja zerwał bym najpierw czapki.
Zycie jest za krotkie zeby inwestowac w diesla
- CINEK
- Super Klubowicz
- Posty: 5237
- Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
ok, przyznaje nie wiedziałemFOSS pisze:Mylisz się.


dokładnie tez jestem tego zdanialeon0376 pisze:Może nastawniki wyglądały na całe ale ślizgi mialy mikropęknięcia i przy pierwszym odpaleniu po złożeniu glowic (chwilowy brak ciśnienia oleju) je pochrobotalo.Tak czy inaczej ja zerwał bym najpierw czapki.
to nie jest zwykły napęd...to
- marekp750
- Administrator
- Posty: 1222
- Rejestracja: 11 maja 2011, 16:07
- Lokalizacja: k/Pruszcza Gd.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 411
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 13:56
- Lokalizacja: FR
marekp750 pisze:Dlatego też nie odpalam od razu po robocie głowic silników 5V, kręcę rozrusznikiem do uzyskania odpowiedniego ciśnienia na nastawnikach.
Po założeniu głowic i tak zawsze lecę z pomiarem ciśnień na cylindrach.
Trochę kręcenia silnikiem jest by zbadać wszystkie 8 cyl.

Zycie jest za krotkie zeby inwestowac w diesla