 |
 |
 |
A6 C5 Avant 2.4 ALF by Michal_ST
będzie solidnie 
Jeździłem pytałem i każdy inna diagnoza. Dzwoni mi z przodu silnika nie mam pojęcia co to jest po za tym jak wiecie mam trochę innych usterek na pieniądzach nie śpię ale jak mam wydać większy grosz to musi być pewna solidna robota. Bo jak mi się auto w drodze na Zlot ze**a to mnie moja przyszła narzeczona przeklnie i na suchej gałęzi powiesi. 
Nic nie zrobione także tematu nie aktualizuje
Jeszcze te super hiper xenon lampy co kupiłem za 4 stówki komplet i lipnie świecą.
Myślę nad soczewkami z A4 B8 i szukam tanio tylko nie wiem gdzie można kupić adapter do montażu D2S w odbłyśniku.
Nic nie zrobione także tematu nie aktualizuje
Jeszcze te super hiper xenon lampy co kupiłem za 4 stówki komplet i lipnie świecą.
Myślę nad soczewkami z A4 B8 i szukam tanio tylko nie wiem gdzie można kupić adapter do montażu D2S w odbłyśniku.
Ale nie mam co się zastanawiać.
Zadne auto ani przyszly nabywca tego nie zwroci a dodaj do tego stracone czas i nerwy. Ja np. wsadzilem juz w A8 chcac nie chcac okolo 40k przez 5 lat...i wiesz co.... nie zapowiada sie zebym przestal, bo zawsze cos nowego wjdzie.Michal_ST pisze:Nikt mi nie zwróci tego co włożyłem
Musisz przemyslec czy auto jakie zdecydujesz sie kupic bedzie stac Cie utrzymac. Bo kupic nie jest problem ale pozniej zaby bez sensu nie wkladac w szczegolnosci jak czasem problemy z $
to nie jest zwykły napęd...to
jakies 20kkm rocznie. Codzienne dojazdy do pracy (ok. 40km dziennie) + weekendowe wypady, wakacje, odwiedziny rodzinki w Swidnicy, Worcku czy Opolu itd.....
Np. za 2 tygodnie lece do Niemiec i przez 3 dni zrobie ok 2500km, czyli w calym maju wyjdzie juz ok. 3500km
potem wakacje gdzies nad moze i zlot we wrzesniu a w lutym juz bylem w Zakopanem... no i juz pyknie lekko z 6-7kkm
Np. za 2 tygodnie lece do Niemiec i przez 3 dni zrobie ok 2500km, czyli w calym maju wyjdzie juz ok. 3500km
potem wakacje gdzies nad moze i zlot we wrzesniu a w lutym juz bylem w Zakopanem... no i juz pyknie lekko z 6-7kkmto nie jest zwykły napęd...to
martin_rs4, Chodzi oto że auto zostało zakupione pod wpływem emocji potem po kilku dniach i oględziny i za głowę się złapałem no ale cóż pech to pech.
Mogłem poczekać i poszukać egzemplarza w nieco lepszym stanie.
Teraz naprawiam błąd uda mi się sprzedać za sensowne pieniądze to będzie dobrze.
Przy Twoich 40k moje skromne 4.5k to kropla w morzu.
Co do auta będzie Audi bo nie wypada ba Zlocie pokazać się innym autem
Mogłem poczekać i poszukać egzemplarza w nieco lepszym stanie.
Teraz naprawiam błąd uda mi się sprzedać za sensowne pieniądze to będzie dobrze.
Przy Twoich 40k moje skromne 4.5k to kropla w morzu.
Co do auta będzie Audi bo nie wypada ba Zlocie pokazać się innym autem
