Forum Audi A8 Klub Polska

Ktos kto kupil ese w manualu nie kupowal auta do tego by sie nim przemieszczac powoli i dyskretnie W manualu to auto jest dzikie, dla jednych zaleta lub wada ... Dla mnie super sprawa i najlepiej miec 2 sztuki w domu, jedna w manualu druga w automacie Choc we mnie juz starosc chyba zaczela dominowac i do automatu poprostu przywyklem, lubie wygode ...

Ja dodam od siebie ze swoich doswiadczen, a siedzialem w 2och manualach, jedyny minus dla mnie tej recznej skrzynki to ciezko chodzacy pedal sprzegla O ile w przejazdzce po podworku w niczym to nie przeszkadzalo, to w godzinnym korku kuzwa to by byla masakra Porownojac go np z c5, no to naprawde jest przepasc ... Pozdrawiam wlascicieli stalowych lydek

michalwruszak pisze:Jestem nowym posiadaczem S8 D2 Lift z ori manualem Myślę że jestem normalny

Skrzynią automatycznym mówię tak - ale tylko i wyłącznie w nowszych autach niż A8/S8 D2

5hp24 to już prehistoria - polecam wszystkim przejażdzkę autami ze skrzynami S-tronic lub 8HP

a ty nie miales automatu ?

robertas pisze:(...) Ja dodam od siebie ze swoich doswiadczen, a siedzialem w 2och manualach, jedyny minus dla mnie tej recznej skrzynki to ciezko chodzacy pedal sprzegla O ile w przejazdzce po podworku w niczym to nie przeszkadzalo, to w godzinnym korku kuzwa to by byla masakra

Na nowym sprzegle zapewniam jest super. Przed zakupem, na zlocie gregor044 uzyczyl na chwile swojej, 'bawilem' sie sprzeglem Grzesia i tam fakt mozna se niezle noge wyrobic, ale jazda w korku to meczarnia.

preston81 Aktualnie w domu Automat i Manual , u mnie w lifcie sprzęgło chodzi dużo lżej - nie potrzeba właściwie żadnej siły

Ja osobiście jestem za automatem. Miałęm przyjemność jechania eSą w manualu i

robertas pisze:minus dla mnie tej recznej skrzynki to ciezko chodzacy pedal sprzegla

Fakt tu się zgodzę.
Sprzęgło chodziło gorzej niż w Polonezie.

Nie tak dawno miałam awarię skrzyni, a dokładniej w kwietniu br i szczerze, nawet przez myśl mi nie przeszło by wkładać manualną skrzynię.
Wiadomo, że manual ma swoje plusy, jest szybszy, zrywniejszy, mniej pali i... i chyba tyle
Co nam da ten manual 1 sek mniej do setki, o litr spalanie mniejsze na setkę ?
A kto i gdzie pogania te konie bez obawy by nie stracić prawka.

Nie można się tu podpierać nowymi skrzyniami bo to jest niedorzeczne.
Te przekładnie mają po 20 lat i wiadomo, że ich praca nie jest tak idealna jak w porównaniu do super hiper szybkich dwusprzęgłowych automatów.
Ale teraz rodzi się pytanie ile te nowe automaty wytrzymają i co z nimi będzie w wieku 20 lat i z 6 na początku na liczniku.

Każdy będzie tu upierał się przy swoim.
Ale ja wolę używać jednej nogi, nie myśleć o tym na jakim biegu jadę nie zastanawiać się na który bieg mam zredukować tylko wsiąść i jechać.

Po co mam robić coś co może to za mnie zrobić maszyna.
Oczywiście wielką obawą automatów jest ich żywotność.

A8 czy też S8 w automacie kupuje się albo przed albo po remoncie.
Ale spokojnie możemy być pewni, że te po remoncie też będą przed.
Ryzyko niestety i trzeba żyć z tą świadomością, że nadejdzie dzień kiedy to wyciągniemy z kieszeni portfel i zapłacimy kilka tyś z łzami w oczach.

To nasz wybór taki jest świat, że nam go daje.
Ja wybrałem opcję "D" i jest mi z tym dobrze.

robertas pisze:Pozdrawiam właścicieli stalowych lydek

Dziekuję za pozdrowienia.
Może niektórzy będą zdziwieni, ale przy szukaniu mojej pierwszej A8 D2 jeden z pierwszych filtrów, który założyłem to - skrzynia manualna.
A8 służy mnie i mojej rodzinie głównie do jazdy w trasy, więc wciskanie sprzęgła i zmiana biegów nie jest dla mnie jakimś traumatycznym przeżyciem.
Poza tym zanim kupiłem A8 przeczytałem ileś tam postów z problemami (i kosztami) dotyczącymi napraw/ wymiany automatycznych skrzyń biegów i założyłem (sprawdziłem także), że ewentualne koszty naprawowo-eksploatacyjne skrzyni manualnej będą niższe niż automatu.
Przykład z tematu z forum: ASB - komplet uszczelnień 1200 zł plus koszty oleju i jego wymiany = > za tę cenę miałbym dwie używane manualne skrzynie biegów.
ASB daje więcej wygody, ale za cenę wyższych kosztów (niestety).

ernesto pisze:Te przekładnie mają po 20 lat i wiadomo, że ich praca nie jest tak idealna

ernesto pisze:A8 czy też S8 w automacie kupuje się albo przed albo po remoncie.

większość tych wszystkich "złych" opinii na temat automatu i jego żywotności przewija się po sieci od ludzi, którzy kupili już padło, o które wcześniejszy właściciel nie dbał i zajeżdżał, lub też sami nie dbali i zajeżdżali aby potem znów wrócić do osoby która kupiła to zajechane padło, a następnie wypisuje bzdury jaki to automat jest beee..i tu się koło zamyka....jak dbasz tak masz, tyle w temacie...

Mojej 8semce mija za miesiąc 5 lat jak jest ze mną, zrobiłem nią ponad 100KKM podróżując po całym kraju jak i EU, bez zawahania czy dojadę bez usterki...owszem miałem podobne myśli przy kupnie "a jak się posypie? ogromne koszta, a ile po tym wytrzyma?, czy warto?....

Poprzedni właściciel (24 latek wiec wolno nie jeździł) przez ok. 2 lata jej posiadania nic ze skrzynią nie robił...Jak kupiłem to 8, po kilku miesiącach zaczęła szarpać, przerywać... 50/50 wymieniłem olej 2x statycznie...pomogło. Drugi raz wymieniłem w zeszłym roku w Styczniu też statycznie...Jeżdżę z reguły jak emeryt bo jak wcześniej wspomniałem to auto nie ma w sobie krzty sportu aby się nim ścigać, jak jakiś smarkacz 20 letni w mocniejszej gnojówce i tak mnie obrobi z palcem w nosie....

więc jeżdżę delikatnie, spokojnie a jak trzeba to i wcisnę magiczny guzik i rozpędzę 8 do tych 270km/h ..( taaaak...stare auto i nadal może )

Co prawda ma asb swoje bolączki powoli, ale jak Erni wspomniał nie ma co oczekiwać płynności po leciwej skrzynce ....

VAGowner pisze:Przykład z tematu z forum: ASB - komplet uszczelnień 1200 zł plus koszty oleju i jego wymiany = > za tę cenę miałbym dwie używane manualne skrzynie biegów.
ASB daje więcej wygody, ale za cenę wyższych kosztów (niestety).

A ile kosztuje nowy zestaw sprzęgła z dwumasą i wymianą?

gtfan pisze:

VAGowner pisze:Przykład z tematu z forum: ASB - komplet uszczelnień 1200 zł plus koszty oleju i jego wymiany = > za tę cenę miałbym dwie używane manualne skrzynie biegów.
ASB daje więcej wygody, ale za cenę wyższych kosztów (niestety).

A ile kosztuje nowy zestaw sprzęgła z dwumasą i wymianą?

Dwumasowe koło LUK 2770 zł, zestaw sprzęgła SACHS 835 zł, LUK 840 zł - ceny z Intercars.
Cały zestaw na znanym portalu aukcyjnym 2293 zł.
Wymiana - w moim przypadku 2-3 popołudnia na własnym kanale

To ja dodam coś od siebie. Wolałbym automatyczną skrzynię. Często bywam w Lublnie czasem wpadnę na mega korek i 1-2gi bieg max a ogólnie u mnie buja się z wyższych obrotów ale cierpi na tym komfort.

VAGowner pisze:

gtfan pisze:

VAGowner pisze:Przykład z tematu z forum: ASB - komplet uszczelnień 1200 zł plus koszty oleju i jego wymiany = > za tę cenę miałbym dwie używane manualne skrzynie biegów.
ASB daje więcej wygody, ale za cenę wyższych kosztów (niestety).

A ile kosztuje nowy zestaw sprzęgła z dwumasą i wymianą?

Dwumasowe koło LUK 2770 zł, zestaw sprzęgła SACHS 835 zł, LUK 840 zł - ceny z Intercars.
Cały zestaw na znanym portalu aukcyjnym 2293 zł.
Wymiana - w moim przypadku 2-3 popołudnia na własnym kanale

Do tego manuale też nie są wieczne, więc łożyska/synchronizatory lub druga skrzynia i wcale dużo taniej względem automatu nie jest

P.S. Kolejny bezsensowny temat z cyklu wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Zwolennicy automatów mają swoje argumenty, zwolennicy manuali swoje i jeden drugiego nie przekona.

Nadal nie uwazam aby temat byl bez sensu gdyz obrazuje w argumenty zarowno dla jendych jak i drugich, ktore pozniej mogą sporo pomóc osobom niezdecydowanym w doborze odpowiedniej skrzyni do swojej D2.

Ja jezdzac "od zawsze" manualem miajac przy tym niezlą zabawe np. w V6 z quattro, jak przesiadlem sie na automat to zalowalem ze nie zrobilem tego wczesniej...

Nie twierdze ze manual to fe, be i zło, i poza delikatnie lepszym przyspieszeniem proboje zrozumiec co sklania ludzi do wyboru gały w aucie klasy premium bo żywotnosc moim zdaniem jest porownywalna podobnie jak i pozniejsze koszta naprawy (chodzi o zwykłego Kowalskiego laika)....

Wiemy ze jesli ktos uzywa auta od weekendu badz jako 2-3 auto w trasy w szegolnosci to rozumiem. Ok. Ale przy codziennym uzytkowaniu w dodatku w miescie ???

CINEK pisze:Nadal nie uwazam aby temat byl bez sensu gdyz obrazuje w argumenty zarowno dla jendych jak i drugich, ktore pozniej mogą sporo pomóc osobom niezdecydowanym w doborze odpowiedniej skrzyni do swojej D2.

Popieram Twoje zdanie w tej "drażliwej" dla niektórych kwestii.

CINEK pisze:Wiemy ze jesli ktos uzywa auta od weekendu badz jako 2-3 auto w trasy w szegolnosci to rozumiem. Ok. Ale przy codziennym uzytkowaniu w dodatku w miescie

Też mieszkam w mieście (powiatowym) i nie stanowi to dla mnie problemu. Domyślam się, że jazda w dużych miastach, gdzie czasami tworzą się dłuższe korki może być bardziej uciążliwa...
Poza tym jak już w innym poście pisałem - na co dzień do pracy i na zakupy używam Audi 80 B4 w TDI, a "krążownik" jeździ głównie w trasy (chociaż obecnie jest zmiana i dużym jeżdżę z dzieckiem do szkoły, do pracy i na zakupy)

Kolejny argument - masa skrzyni manualnej jest niższa niż automatycznej, a każdy dodatkowy kilogram (niestety albo stety) powoduje zmniejszenie dynamiki auta...

Tak czytam i czytam wasze wypowiedzi i dodam parę argumentów za i przeciw obu rodzai skrzyń. Oczywiście to tylko i wyłącznie moje zdanie
1.Automat skrzynia dla osób ceniących komfort i wcale nie wolna. Słyszałem opinie typu przy wyprzedaniu dobrze się zastanów i zostaw duży margines odległości. Druga kwestia automat a motor przykład A6 C5 1.8 125km - automat bez tiptronica no cóż no taki czołg który rozpędza się długo. Prosty wniosek automat nie do niskich pojemności a dużej masie pojazdu. Kwestie napraw to wiadomo każdy wie na co się porywa. Aby to nie był automat Volvo.
2.Manual skrzynia którą miał/ma w swoich autach prawie każdy z Nas. Plusy są takie że można redukować o szybszym czasie niż automat, nieco oszczędniejsza jazda. Minusy - sporo ludzi nie zagląda do tych skrzyń czy olej jest czy go nie ma. Sprzęgło większość nowoczesnych silników ma dwumasowe koło to też wpływa na skrzynię. Kolejną sprawą jest fakt że manuale do mocnych silników najczęściej mają zbyt krótkie przełożenia.
I jazda z dużymi prędkościami staje się mało komfortowa ze wzgledu na pracę silnika na wysokich obrotach

Michal_ST pisze:Automat skrzynia dla osób ceniących komfort i wcale nie wolna. Słyszałem opinie typu przy wyprzedaniu dobrze się zastanów i zostaw duży margines odległości.

Tip jest wolny, to nie DSG i dobrze slyszales, bo przy dynamicznej jezdzie i ciaglym wyprzedzaniu gdy spory ruch jedyna opcja to jazda na trybie recznym, co w D2 wygodne nie jest (durne knefle w kierownicy), za to przy D3 lopatki sa juz niebo lepsze.
I tak jak tu pisano, w temacie nie chodzi o to ktora skrzynia lepsza, tylko o odczucia i ew info dla przyszlych nabywcow, D2, czy starszych D11, bo jak wiadomo teraz juz tylko ASB.