Forum Audi A8 Klub Polska

panton pisze: kto jak kto ale Ty Sławku powinieneś czaić klimat tego miejsca i zasady jakie w nim panują...

tak, tu się z Tobą zgodzę w 100 procentach

AMSTAFF pisze:Jordano... widzę Cię w tym roku...

Adam teraz to mam jeszcze większą chęć aby odwiedzić Zakopane

FOSS pisze:

Ankietę i szukanie nowej miejscówki to możemy zacząć już teraz na rok 2019.

Przecież to nie pierwszy Zlot ,który jest organizowany .Jak da mnie to oczywista oczywistość że się pewne rzeczy robi z wyprzedzeniem ale ok- nie wnikam.

FOSS pisze:
Już nie wspomnę o tym, że dosyć często dużo do powiedzenia mają te osoby które tak naprawdę na zloty nie jeżdżą i zanim dojdzie to do szczęśliwego finału to będzie pewnikiem jeszcze dobra dyskusyjna burza.

Coś sugerujesz?
jak dla mnie niema znaczenia czy ktoś jeździ na zloty czy też nie,każdy kto odwiedza forum ma prawo powiedzenia co myśli.

FOSS pisze:
Rozmawialiśmy na ten temat najpierw między sobą.
Szukaliśmy nowej miejscówki my, organizatorzy, ale również kilka innych osób z forum.
Nie mamy tyle czasu aby to dopiąć tym bardziej, że do naszych tematów organizacyjnych nie należy tylko rezerwacja hotelu.

ok:)

FOSS pisze:
Także w tym roku będzie ponownie Zakopane ale gwarantuję, że będzie to w nowej odsłonie i więcej atrakcji stricte klubowych czy motoryzacyjnych

Żebyś miał rację

FOSS pisze:Już nie wspomnę o tym, że dosyć często dużo do powiedzenia mają te osoby które tak naprawdę na zloty nie jeżdżą i zanim dojdzie to do szczęśliwego finału to będzie pewnikiem jeszcze dobra dyskusyjna burza.

Jeśli o mnie chodzi to tylko chciałem Wam się pomóc dogadać zamiast przepychać. Ale nie jadę na zlot więc nie będę się wtrącać.

FOSS pisze:

jordan233 pisze:Damian trzeba było wrzucić coś na forum odnośnie kolejnego zlotu, nikt nikogo nie pytał,żadnej ankiety nie zrobił a tu boom ZAKOPANE,nie chodzi o to że miejsce nie odpowiada ale sam fakt,podejście do klubowicza

Już nie wspomnę o tym, że dosyć często dużo do powiedzenia mają te osoby które tak naprawdę na zloty nie jeżdżą i zanim dojdzie to do szczęśliwego finału to będzie pewnikiem jeszcze dobra dyskusyjna burza.

Widzisz Damianie po I Zlocie były konkretne uwagi i pomysły co do miejsca, warunków i pomysłu na spędzenie tego czasu. Wtedy z VanDamem zaproponowaliśmy różne opcje jak zameczek... Propozycje spotkały się z brakiem zrozumienia i akceptacji, ktoś odgórnie zadecydował i........ zlot wylądował w Ślesinie. Z uwagi na miejsce, warunki i sposób samej organizacji nie tylko ja powiedziałem pass.
Przy temacie III Zlotu pojawiła się dyskusja o pewnym standardzie, który nie wszyscy zaakceptowali jak np. Prestoniusz...... spotkało się to ponownie z brakiem zrozumienia i dyskusja przerodziła się w aferę "Apophis".... burza zakończyła się nowym miejscem (Zakopane Hotel Tatra).
IV Zlot ponownie jest organizowany w Zakopanym Hotel Tarta. Nikt już nie chce wracać do Ślesina czy na inne bagienko / kałuże z krzakami. Okazuje się, że można zorganizować zlot w miejscu, które spełnia pewne standardy, są odpowiednie warunki np. dla dzieci, nie są to jakieś straszne pieniądze i każdy jest w stanie taki budżet wytrzymać.
Zwróć uwagę ile czasu potrzebowałeś nie tylko Ty ale i inne osoby by do tego dojrzeć (?)

Kolejną istotną kwestią, która ponownie jak co roku została poruszona to sposób organizacji, metodologia wyboru miejsca i ustalenia np. terminu. Ile tutaj czasu potrzebujesz by dojść do podejścia "z użytkownikami forum rozmawiamy, liczymy się z ich propozycjami i szanujemy ich zdanie" a nie styl niczym z minionego ustroju "organizujemy w XYZ a jak się komuś nie podoba to niech wypie....la"? ? ?
Może takie podejście jest przyczyną

FOSS pisze: ...dużo do powiedzenia mają te osoby które tak naprawdę na zloty nie jeżdżą...

???

A może nie potraficie zrozumiec ile to tak naprawde jest pracy przy organizacji zlotu? W zeszlym roku obiezdzilem z Cinkiem miejsca ktore mialy byc takie zajebiste, po pokonaniu 300 km okazywalo sie ze to lipa. Wiec jak juz znalezlismy fajne miejsce to i ponownie sie angazujemy zeby zorganizowac zajebista impreze to ludzie troche zrozumienia.

Powiem tyle ja razem z żona spędziliśmy ok 3 dni na dzwonieniu i poszukiwaniu miejsc na zlot nad morzem .
Ośrodki albo za drogie albo mają w D... grupę , parking za mały itd itp.

Odnośnie ankiety wydaje mi się, że jest zbędna na 3 zlot robiliśmy ankietę i ile osób się wypowiedziało ??
max 10 i co z tego wyszło? osobiście jestem zdania gdziekolwiek zlot się będzie odbywał tam dojadę ,
nie ważne jaki region Polski. Przypominam, ze to zlot a nie wczasy pod gruszą jadę z zamiłowania dla danej marki , a nie zwiedzać dany region . Tatra spełnia nasze wymogi Uważam, ze jakiekolwiek zmiany są tutaj zbędne niech się wypowiedzą osoby które uczestniczyły w zlocie zauważyłem ,ze każdy by chciał żeby zlot odbył się jak najbliżej jego miejsca zamieszkania Panowie !!! kolega eed ma najdalej z nas wszystkich i da rade , koleżanka unssen jedzie z uk a Wy ?? macie do przebycia max 400 km i marudzicie ?? żenada jezdzimy Audi a to zobowiązuje

moja rada dajcie nam działać ,a zobaczycie że nie będziecie mogli się doczekać kolejnego spotkania z nami
Pozdrawiam Mardeco z rodziną

nie wiem o co jest ta gównoburza w Zakopanem było fajnie! Kto nie był niech żałuje

No i właśnie o to chodzi, kolega ma w chu...j daleko a i tak zadowolony, właśnie dla tach ludzi warto sie angażować

to może ja się jeszcze wypowiem, jako ten który ma za zadanie "dopinania" z hotelem / ośrodkiem warunków pobytu....(żebyście wiedzieli na kogo winę zrzucać ;P )

otóż w ramach przypomnienia chciałem nadmienić, iż II Zlot A8 stał pod dużym znakiem zapytania, gdyż nikt się nie kwapił podjąć trudu jakim jest organizacja takiej imprezy.
Jakoś udało się ten zlot zorganizować, choć finalnie nie spotkał się z dużym entuzjazmem, ze względu na warunki, w jakich przyszło nam przebywać... a odbywało się właśnie to sposób który poruszył jordan i panton czyli :

"z użytkownikami forum rozmawiamy, liczymy się z ich propozycjami i szanujemy ich zdanie"

były proponowane miejsca w kilku regionach kraju, aż padło na Ślesin...

OK...były komentarze różnego rodzaju, wszystkie jednak utwierdzały nas w fakcje, że trzeba pójść krok dalej i zrobić jeszcze lepszy zlot....również wtedy odbyło się to w sposób "przyjazny klubowiczom".... czekaliśmy i czekaliśmy aż nagle pojawił się pomysł zrobienia zlotu na Kaszubach....koledzy, którzy to zaproponowali, nie wykazywali jakoś ochoty zajęcia się tematem, więc dalej ja to ciągnąłem....żaden z ośrodków nie był zainteresowany. (szczegóły na 3str. ogólnej dyskusji o III Zlocie).

tak więc reasumując Sławku i Łukaszu ... patrząc na to jak odbywały się rozmowy z klubowiczami odnośnie terminów, miejsc na zloty ogólnopolskie ... podjęliśmy dokładnie taką a nie inną decyzję, o wyborze miejsca "administracyjnie". Termin był niestety już niezależny od nas (jeśli chodzi o III Zlot)
Wszyscy spędziliśmy godziny, dni, wręcz tygodnie na poszukiwaniach takiego ośrodka by był przyjazny nie tylko tym najbardziej wymagającym (patrz Preston ) ale również, aby nasze rodziny (żony, dzieci mające "mało" wspólnego z motoryzacją) były zadowolone, pod względem wygody, wyżywienia, widoków oraz czasu wolnego jaki mogą spędzić w sali zabaw, basenie, kręgielni itp.... Oczywiście na to wszystko nakładała się cena, którą też nie chcieliśmy odstraszyć ludzi chętnych przyjechać na ten zlot...

Tak więc po na prawdę wielu dniach i negocjacjach padło na Hotel Tarta....kto był, wie jak tam jest....

Odnośnie tegorocznego zlotu.....już kilkukrotnie było pisane o tym, że chcieliśmy zorganizować go nad morzem...Jak dobrze pamiętam AMSTAFF napisał, że to będzie wysoko postawiona poprzeczka do przeskoczenia, patrząc na TATRĘ"...i się nie pomylił... wyjaśniłem to już w I poście tego tematu.

Patrząc również na historię "jawnej debaty ogólno-klubowej", nie dziwcie się proszę (piszę do Wszystkich) że sami podjęliśmy decyzję o powrocie to Zakopanego i Hotelu TATRA. Również co do terminu, padła decyzja na połowę czerwca, ponieważ drugim wolnym terminem był dopiero I weekend Października !!! Przy wyborze terminu patrzyliśmy w szczególności na osoby przyjeżdżające z rodzinami (dziećmi), które w większości w połowie czerwca będą już po zajęciach szkolnych, wystawieniu ocen i łatwiej będzie im przyjechać niżeli w Październiku, gdzie rok szkolny dopiero się zaczął i trudniej "wyrwać" dziecko ze szkoły, no i przede wszystkim pogoda!....

Więc zbierając te wszystkie fakty "do kupy" ... tak Łukasz... w pierwszej kolejności nasuwa się myśl iż postępujemy wedle zasad minionego ustroju

organizujemy w XYZ a jak się komuś nie podoba to niech wypie....la

, lecz jak przyjrzysz się temu bliżej w szczegółach to powinieneś zauważyć, że nadal staramy się być "przyjaźni klubowiczom"...
Jedynie odległość jaką trzeba pokonać może zniechęcać, ale dla sympatyka (mającego oczywiście czas) nie stanowi to problemu jak w przypadku koleżanki UNSEEN, kolegów eed, danishow, beretti, GÓREK czy Rafelek, którzy mają do pokonania najwięcej z nasz wszystkich...i są dalej z nami!.

Więc zamiast się czepiać jakie to my nie mamy "dziwne" podejście do klubowicza, zastanówcie się i doceńcie proszę ile własnego czasu wolnego, wyrzeczeń, pieniędzy również nerwów trzeba poświęcić abyśmy mogli się ten raz w roku spotkać, nie żądając niczego w zamian prócz obecności i wspólnej zabawy...

sorry...ale już mi się przelało...

A ja myślałem, że to ja najwięcej chłopakom marudzę

Nie ma co wracać do historii, są od tego odpowiednie tematy, które chyba zostały już wyczerpane. Jak ktoś ma ochotę można sobie poczytać, posty są w tym dziale. I na tym bym zakończył w ogóle dyskusje o poprzednich imprezach.

Uważam, że zloty i tak były udane czy mowa o 3 czy o 2 czy o 1 urodzinach, pomijam już aspekty z ośrodkiem jednym czy drugim. Ważny jest klimat na imprezie i uważam, że występował na wszystkich imprezach bardziej lub mniej. I o to tu właśnie chodzi.

Jako organizator poprzednich zlotów

Chciałbym napisać, że organizacja takiej imprezy kosztuję trochę czasu, życia i pieniędzy, których nikt nie zwraca i robione jest to za zupełną darmochę. To się tyczy czasu przed i na samej imprezie.
Nie róbmy nie potrzebnego zamieszania wokół tego, tylko dajcie im pracować, nad tym by było jak najlepiej. Oni to robią dla Was i fajnie by było jakbyście uszanowali ich wkład i dali im pracować. To jest mało przyjemne kiedy się czyta jakieś pretensje, podczas gdy się poświęca własny czas i szlifuje organizacyjnie całą imprezę.

A z tego co pamiętam było nie wielu chętnych (o ile byli) którzy chcieli się podjąć tematu, albo towarzyszył temu słomiany zapał.

Nie róbmy niepotrzebnej paplaniny, czekajmy spokojnie i niecierpliwie na imprezę . Luźno poślady

CINEK,

Lechu pisze:A ja myślałem, że to ja najwięcej chłopakom marudzę

Lechu, jak by się trafił taki drugi maruda jak Ty.....to jak wymiękam

Lechu pisze:A ja myślałem, że to ja najwięcej chłopakom marudzę

i sie nie pomyliłeś hyhy

preston81 pisze:podaj kto jakie placówki oferował - nie było ich 100 czy 20 , 10 wiec nie powinno byc problemu z krótkim opisem co i jak ...., a dlaczego ? a no dlatego zebysmy wykluczyli te placowki na 2019 i nie rozmawiali z osrodkami ktore odpladly wczesniej

Nie mam czasu robić takiego zestawienia. Zresztą nie wiem kto ma jeszcze wszystko zapisane.
Poza tym jaki tego sens skoro...

preston81 pisze:osobiscie bardzo sie ciesze ze wybraliscie tatre

preston81 pisze:osobiscie nie widze sensu zostalbym przy tatrze , chyba ze ktos znjdzie cos podobnego np nad morzem ale powodzenia w szukaniu , ale jesli by sie znalazlo mozna jezdzic na przemian

Są kluby które co roku jeżdżą w to samo miejsce i jakoś dają radę
A jak sam zauważyłeś Hotel Tatra spełnia nasze oczekiwania więc jeżeli nie znajdzie się podobny hotel/ośrodek mogący nam zapewnić podobny standard to nie widzę przeszkód aby do Tatry powrócić ponownie.
Oczywiście fajnie byłoby pojechać też w inne miejsce ale to jest temat na rok 2019 gdzie jest czas i na szukanie takiego hotelu/ośrodka i czas na negocjacje warunków.

panton pisze:Zwróć uwagę ile czasu potrzebowałeś nie tylko Ty ale i inne osoby by do tego dojrzeć (?)

Tak właściwie to ja nie byłem organizatorem żadnego z wcześniejszych Zlotów więc nie do końca rozumiem o co chodzi
No chyba, że twoim zdaniem miałem solidarnie bojkotować zlot bo miejsce się nie podoba.
No to cóż, nie miałem w planach żadnego bojkotu ponieważ ósemkami jeżdżę od ładnych paru lat, na forum jestem praktycznie od początku jego istnienia i z wieloma osobami tutaj znam się osobiście i przy okazji takiego zlotu miło jest się z nimi wszystkimi zobaczyć.

Inna sprawa to to, że na zlocie 0,5 robionym razem z Klubem A6 oraz na 1-wszym Zlocie A8 organizowanym przez "samozwańczego przywódcę narodów" Apopisa nie nocowałem.
2 Zlot w Ślesinie miło wspominam i uważam za duży sukces organizacyjny. Wreszcie w jednym miejscu spotkało się kilkadziesiąt A8/S8.
Niedogodności lokalowe, wilgoć w domkach czy średni standard ośrodka przetrzymałem, tak jak wiele innych osób, chociaż tradycyjnie pojawiłem się całą swoją rodziną, jak zresztą wiele innych osób które również były z dziećmi.

Ale...
Pomimo wszelkich przeciwności byłem na każdym.
Nie wspominając już o kilku wspólnych wyjazdach, także zagranicznych, które osobiście dla ósemkowiczów zorganizowałem czy licznych spotach w mazowieckim których nawet nie zliczę.
Wystarczy tylko chcieć.

Ja na różne imprezy motoryzacyjne jeżdżę od lat i jeżeli chcę i czynniki zewnętrzne na to pozwalają to nie widzę problemu wsiąść w auto i przejechać 500 czy 1000km w jedną stronę.
I wielokrotnie robiłem to również z moją żoną i dziećmi i uwierz... można, da się.
Wystarczy tylko chcieć.

panton pisze:Kolejną istotną kwestią, która ponownie jak co roku została poruszona to sposób organizacji, metodologia wyboru miejsca i ustalenia np. terminu. Ile tutaj czasu potrzebujesz by dojść do podejścia "z użytkownikami forum rozmawiamy, liczymy się z ich propozycjami i szanujemy ich zdanie"

Cóż, podejście otwartego rozmawiania z ludźmi mam od wielu lat.
M.in. pewnie dlatego przez parę lat byłem tu Adminem i jestem nim ponownie.
I nie widzę sensu rozwijania tu terminologii demokracji bo jak w każdej demokracji tak również w tej naszej małej społeczności demokracja jest ale jest też pewien Rząd (czyt. Administracja) który zajmuje się sprawami organizacyjnymi za wszystkich pozostałych.

O ile dobrze pamiętam to pracujesz akurat w branży pokrewnej do takiego Forum więc wiesz pewnie dobrze ile czasu zajmują pewne rzeczy.
Ty płacisz swoim pracownikom za ich pracę, za sprawowanie nadzoru nad jakimiś systemami, nad ich sprawnością.
Nam, ludziom z Administracji, nikt nie płaci za siedzenie na forum, za Administrowanie bazą danych, za poprawianie błędów, za pilnowanie porządku, za wywalanie spamerów, za usuwanie z tej naszej społeczności oszustów.
Wszystko to robimy poniekąd charytatywnie, kosztem naszego czasu wolnego, kosztem naszych rodzin itd. itp.
Ktoś na to zwraca uwagę czy akurat to uznajemy za normalne?

Wracając do słuchania użytkowników forum...
Wysłuchałem wielu opinii nt. poprzednich zlotów jak i ostatniego zlotu w Zakopanem i dlatego, nie mogąc znaleźć innego wartego uwagi ośrodka, bez wahania przyłożyłem rękę do decyzji o ponownym zlocie w Hotelu Tatra.
Czy była to z naszej strony dobra decyzja to czas pokaże a to czy Ty przyjedziesz to zależy już tylko od ciebie.

panton pisze:

FOSS pisze: ...dużo do powiedzenia mają te osoby które tak naprawdę na zloty nie jeżdżą...

???

Nie widzę sensu rozwijania się nad tym bo wszystko jest napisane.
Jestem na kilku forach motoryzacyjnych i wszędzie jest podobnie.

Mam takie jedno powiedzenie które pewnym osobom często powtarzam:
"Nie szukaj powodów dla których czegoś nie da się zrobić,
szukaj sposobów aby to zrobić."

Jak naprawdę chcesz przyjechać, zobaczyć 50 sztuk Audi A8/S8 w jednym miejscu, pogadać z ludźmi którzy mają podobne zainteresowania to przejedziesz nawet 1000km i będziesz z nimi choćby tylko parę godzin.... ale przyjedziesz.
A jak nie chcesz przyjechać to znajdziesz milion powodów które nie pozwolą Ci przyjechać, choćby to było rzut beretem od twojego domu.
Tylko tyle i aż tyle.

I nie czepiajmy się słówek.
Są w życiu sytuacje losowe i choćby góry srały to nie da rady - rozumiem i współczuję tym co naprawdę chcieli ale niestety nie mogli.
Ale....
Na forum mamy aktualnie 11177 zarejestrowanych użytkowników.
Niech choćby tylko 20% z nich posiadała rzeczywiście Audi A8/S8 to daje nam liczbę ca. 2235 osób które posiadają bądź użytkują to auto i które, skoro dotarły na forum, jakkolwiek uczestniczą w tej społeczności.
No nie uwierzę, że z tych 2235 osób aż 2218 akurat w tym konkretnym terminie kiedy jest Zlot ma taką właśnie sytuację losową, że nie mogą przyjechać.... bo zapisanych widzę aktualnie tylko 17 userów

Napisał "FOSS" : A jak nie chcesz przyjechać to znajdziesz milion powodów które nie pozwolą Ci przyjechać, choćby to było rzut beretem od twojego domu.
Tylko tyle i aż tyle.

A o tym BERECIE co piszesz to będę dymał 900 km i nie zarzekam , a wręcz trafie do wariatów takich jak ja którzy wstają rano w lato i zawsze przed wyjazdem opierdzielają swoje auto mikrofibrą żeby czasem kurzu nie było widać , tacy goście pozytywnie zakręceni którzy kochają swoje autka i zrobią dla nich wszystko . Poza tym fajnie będzie zobaczyć wszystkich znajomych i mam nadzieje nowych ludzi myślących podobnie !!!! . Pozdrawiam

FOSS pisze:Poza tym jaki tego sens skoro...

dla chętnych na znalezienie czegos innego na przyszle lata , tak jak pisalismy jak spelni takie miejsce nasze wymagania - dostepne u administracji to czemu nie mozna robic raz tu raz tu ale watpie w powodzenie takiej akcji z szukaniem nad morzem ...

btw Foss mialem nadzieje że udzielisz glosu takze i w tej kwestii ...

"a może Panowie zrobilibysmy 1h na diagnozowanie aut , i ew problemy omawialibyśmy grupowo w towarzystwie osob które się na tym najbardziej znają ?? FOSS masz jakis uber komputer? czy vag wystarczy ? i fajnie by bylo jak by osoby takie jak wlasnie Ty wziely w tym udzial bo bądz co bądz masz tutaj autorytet i powazanie , zyjesz tym mozna pwiedziec i zjadles zęby już na nie jednym aucie pisałbyś się na takie coś ? wiem ze wiele osob bylo wlasnie rozczarowanym brakiem takiego nazwijmy to eventu jakos tak malo czasu bylo zawsze szybko szybko wiesz sam ...

tym samym wyloni sie auto z najwieksza iloscia błędów albo najmniejsza iloscia"