Post
autor: kojot1 » 02 sty 2011, 02:10
moja ese mam od 6 miesięcy latem paliła 22-24 litry , teraz jak jest niska temp. pali trochę więcej ile dokładnie nie sprawdzałem ale ostatnio zresetowałem kompa i pokazało 28 litrów
oczywiście mówię o spalaniu po mieście i nie wiem na ile można wierzyć we wskazania komputera, jak kupowałem auto liczyłem ze będzie palić dużo ale nie sadziłem ze aż tak dużo dla porównania dodge ram 5,7 hemi znajomego pali teraz 27l. na pewno dogrzewanie auta na postoju ma tu też nie mały wpływ na spalanie auto całe zamarznięte zanim się nagrzeje chwile musi potrwać i tak to pózniej wychodzi te 28l. sondy mam sprawne ale silnik na wolnych obrotach czasami lekko drga i nie wiem co to może byc możliwe ze jest to powód takiego a nie innego spalania, ale jeszcze nie doszedłem co to jest, więc JuniorPoznań nie martw się, te auta chyba tyle muszą palić ,byłem kilka razy w poznaniu i u nas korki są takie same wiec i spalanie jest podobne :-/