Forum Audi A8 Klub Polska

CINEK pisze:ale co Cie tak rozczarowało w D3 ???

Pierwszy kontakt jak tylko wsiadłem. Deska jakaś taka wielgachna, tunel jakby wał napędowy miał średnicę wiadra. Żeby włączyć głupie radio to trochę musiałem pokombinować. Materiały w porównaniu ze starą D2, czułem się jakbym siedział w Octavii a nie A8, a to nie była wersja bida z nędzą. Skóra jak nie z bawarskiej krowy tylko z mysich ***. No i pneumatyka. Zupełnie inaczej sobie wyobrażałem działanie tego cudu. To już wolę mojego obecnego kanapowca. A najgorsza to była elektryka, która mimo że auto jeździło to żyła sobie własnym życiem pomimo że wszystko było sprawne. Ale czego się spodziewać po aucie co miało 14 lat i jak tam 3/4 instalacji biegnie przewodami 0.1mm2.

Pepek pisze:Deska jakaś taka wielgachna, tunel jakby wał napędowy miał średnicę wiadra.

to akurat mi sie podoba. Konsola środkowa jest bardziej funkcjonalna, moim zdaniem

Pepek pisze:Materiały w porównaniu ze starą D2, czułem się jakbym siedział w Octavii a nie A8, a to nie była wersja bida z nędzą. Skóra jak nie z bawarskiej krowy tylko z mysich ***.

to fakt potwierdzam

Pepek pisze:No i pneumatyka. Zupełnie inaczej sobie wyobrażałem działanie tego cudu

no to dla mnie tu na duży + w szczególności, że mam zawieszenie sport, felgi 20" i jeżdżę na dynamic'u. W D2 na obniżonym zawieszeniu ze sprężynami od S8 czułem dosłownie każdy jeden kamyczek i nierówność...W D3 na dynamicu jest bardziej komfortowo, na lifcie natomiast to już w ogóle miękko.

Pepek pisze:A najgorsza to była elektryka, która mimo że auto jeździło to żyła sobie własnym życiem pomimo że wszystko było sprawne. Ale czego się spodziewać po aucie co miało 14 lat i jak tam 3/4 instalacji biegnie przewodami 0.1mm2.

no tu na szczęście u mnie wszystko działa...jeszcze Ale też z tego powodu nie chciałem Bóg wie jak wypaśnej wersji...

ale raz jeszcze to najbardziej jestem rozczarowany siedzeniami. Te komforty to dramat. Natomiast w D2 Wołgi to mistrzostwo świata...

Generalnie będę w D3 zmieniał fotele na sporty, ponieważ są dużo wygodniejsze. a sądziłem, że będzie odwrotnie

no to jasne że wszystkim sie nie dogodzi... ale skóra w D3?

przećwiczyłem D2 pre, D2 fl, D3 fl i jeszcze na dokładkę V8 i C4
i jakos nie przypominam sobie większych zmian... w V8 jedynie była
taka... grubsza?

w D2 fl oczywiście na duży plus miękkie podłokietniki w drzwiach
w D3 dodatkowym plusem jest skóra tamże - wtedy jest inne wypełnienie
jak dla mnie miękksze, fajniejsze

jak dla mnie D2 nie ma startu do D3 pod każdym względem (może za wyjątkiem
komfortu na wołgach ale jednak w tej kwestii wolę wygląd i nieco niewygodnie
niż tapczanik)

uwaga - pomijam tu kwestie psucia się podzespołów, tylko na poziomie wizualnym,
użytkowalności, ilości bajerów które po gołym S8 D2 przywitałem z radością

a co do wczesniejszej wypowiedzi w sprawie deski
fl i prefl w D2 - wymieniałem dechę i za wyjątkiem nieco innej faktury
(prawie nie do odróżnienia) były identycznie wykonane - patrząc np. na piankowanie
i wszystkie zbrojenia od spodu....

Nie zgodzę się co do elektroniki. Mam to auto już parę lat i zepsuło mi się navi, jedną lampa miała spalone diody i alternator pad. Wydaje mi się że jest to sprawa mocno indywidualna egzemplarza.


Tunel i konsole w D3 ubóstwiam. Ten feel jak w kokpicie samolotu świetnie wyprofilowane

drago_o pisze:

Beretti pisze:niestety i dodam atrapy wydechów w pojeździe za 700 tyś zł , leżę i płaczę

Słyszałem z pewnych źródeł, że inne wersje silnikowe będą mieć wydechy bez atrap

S8 na pewno. D5 ma tez swój zewnętrzny pakiet sport, wtedy atrapki są trochę inne