[D3 05 4.2MPI ] Wibracje
[D3 05 4.2MPI ] Wibracje
Witam.mam pytanie czy ktos rozwiazal problem w naszych D3 ze przyruszaniu skrecajac przy dodaniu lekko gazu czuc jakby wibracje ,cos jakby blokowal sie dyfer na tylnej osi? Wiem ze temat byl walkowany ale moze ktos doszedl w koncu do tego,co jest tego przyczyna bo co wyczytalem wiele osob to mialo,ma. i co sadzicie o dynamicznej wymianie oleju ASB? od tygodniam mam w koncu moja A8 i chcialbym sie poradzic .narazie skrzynia chodzi raczej ok.mam nalatane 307 000,wiec czy dynamiczna wymiana jej niezabije? jak mozecie podpowiedzcie,bo chce porobic wszystko na cacy.pozdrawiam
a przeguby wewnętrzne sprawdzone, czy luzu na nich, bądź na flanszy nie ma?jasy85 pisze:przyruszaniu skrecajac przy dodaniu lekko gazu czuc jakby wibracje ,cos jakby blokowal sie dyfer na tylnej osi?
jest o tym pierdyliard tematów wystarczy poszukać... a odpowiedź... wymieniać. Jeśli będzie miała paść to padnie, ale nie wymiana oleju się do tego przyczyni .jasy85 pisze: i co sadzicie o dynamicznej wymianie oleju ASB?
to nie jest zwykły napęd...to
A może to wynika z problemu związanego z łożyskiem a nie czujnikiem? Znaczy z bierznią magnetyczną w łożysku jest coś nei halo?
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Moze tak byc u mnie, bo stary czujnik tak mi sie ulamal ze została tylko sama koncowka i musiałem mlotkiem i wiertarka zeby go wyciagnac, ale jak sprawdzic to lozysko i dlaczego co jakiś czas most sie blokuje, przeciez gdyby bylo uszkodzone to caly czas byłaby ta usterka, to samo sie tyczy oleju w dyferencjaledrago_o pisze:A może to wynika z problemu związanego z łożyskiem a nie czujnikiem? Znaczy z bierznią magnetyczną w łożysku jest coś nei halo?
witam
spiesze z wyjaśnieniem . Miałem identyczne objawy - terkotanie przy skręcie - efekt jakby dyfer się blokował . sprawdzone było generalnie wszystko - pierdyliard rzeczy i nic nie pomogło. W końcy wgryzłem się w temat i ...okazuje się , że wszystkiemu winien jest olej w torsenie . Jak zminy to jeszcze jakoś lepi a jak się rozgrzeje to niestety wrażenie jakby się auto rozjeżdzało . Niestety trzeba kupić oryginalny olej w ASO- litr około 450 zł ( niestety olej nie ma zamiennika chociaż wiele firm podaje że ma w swojej ofercie takowy ) . Mój mechanik nawet się dziwił podczas wymiany na oryginalny olej i cytuje - on ma zupełnie inną lepkość niż te zamienniki . Także tak to wygląda . Niestety sama wymiana nie jest prosta ponieważ torsen nie ma korka spustowego a jedynie do napełniania . Ja kazałem mechanikowi wyjąć torsen i całego przeczyścić z syfu który się nagromadził , zamontować i dopiero nalać nowego oleju. Po tym wszystkim aż chce się tylko skręcać . Pozdro.
spiesze z wyjaśnieniem . Miałem identyczne objawy - terkotanie przy skręcie - efekt jakby dyfer się blokował . sprawdzone było generalnie wszystko - pierdyliard rzeczy i nic nie pomogło. W końcy wgryzłem się w temat i ...okazuje się , że wszystkiemu winien jest olej w torsenie . Jak zminy to jeszcze jakoś lepi a jak się rozgrzeje to niestety wrażenie jakby się auto rozjeżdzało . Niestety trzeba kupić oryginalny olej w ASO- litr około 450 zł ( niestety olej nie ma zamiennika chociaż wiele firm podaje że ma w swojej ofercie takowy ) . Mój mechanik nawet się dziwił podczas wymiany na oryginalny olej i cytuje - on ma zupełnie inną lepkość niż te zamienniki . Także tak to wygląda . Niestety sama wymiana nie jest prosta ponieważ torsen nie ma korka spustowego a jedynie do napełniania . Ja kazałem mechanikowi wyjąć torsen i całego przeczyścić z syfu który się nagromadził , zamontować i dopiero nalać nowego oleju. Po tym wszystkim aż chce się tylko skręcać . Pozdro.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez scrow, łącznie zmieniany 1 raz.
Scrow
scrow pisze:witam
spiesze z wyjaśnieniem . Miałem identyczne objawy - terkotanie przy skręcie - efekt jakby dyfer się blokował . sprawdzone było generalnie wszystko - pierdyliard rzeczy i nic nie pomogło. W końcy wgryzłem się w temat i ...okazuje się , że wszystkiemu winien jest olej w torsenie . Jak zminy to jeszcze jakoś lepi a jak się rozgrzeje to niestety wrażenie jakby się auto rozjeżdzało . Niestety trzeba kupić oryginalny olej w ASO- litr około 450 zł ( niestety olej nie ma zamiennika chociaż wiele firm podaje że ma w swojej ofercie takowy ) . Mój mechanik nawet się dziwił podczas wymiany na oryginalny olej i cytuje - on ma zupełnie inną lepkość niż te zamienniki . Także tak to wygląda . Niestety sama wymiana nie jest prosta ponieważ torsen nie ma korka spustowego a jedynie do napełniania . Ja kazałem mechanikowi wyjąć torsen i całego przeczyścić z syfu który się nagromadził , zamontować i dopiero nalać nowego oleju. Po tym wszystkim aż chce się tylko skręcać . Pozdro.
Czy ktoś to jeszcze robił i potwierdzi?
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
U mnie dalej wibracje przy skręconych kołach przy ruszaniu.
Oleje wymienione wszystkie jakie możliwe w układzie napędowym na ori. Czujniki abs pokazują prawidlowe wartości , brak błędówna kompie, bezpieczniki wyciągane i brak poprawy . Pozostało tak jezdzic.
[ Dodano: 2020-02-18, 13:54 ]
Została jeszcze kwestia opon . Jak kupiłem autko to wydaje mi się że tego nie bylo i jezdziłem na starych felgach 18" teraz założyłem 19" 245x40 i wibracje występują. Ze specyfikacji opon i felg z klapki wlewu paliwa wynika że tolerancja między różnymi rozmiarami opon i felg wynosi albo 3mm albo 5mm obwodu koła . Natomiast moje obecne 19" odbiegają od tolerancji od 8mm nawet do 13mm. Założe stare felgi i sprawdzę. Wiem że czasami przy szerokiej oponie na skręconych kołach opony jak by szurają po aswalcie lecz mi chodzi o całkiem coś innego typowe wibracje calego auta jak by szpera sie załączyla.
Oleje wymienione wszystkie jakie możliwe w układzie napędowym na ori. Czujniki abs pokazują prawidlowe wartości , brak błędówna kompie, bezpieczniki wyciągane i brak poprawy . Pozostało tak jezdzic.
[ Dodano: 2020-02-18, 13:54 ]
Została jeszcze kwestia opon . Jak kupiłem autko to wydaje mi się że tego nie bylo i jezdziłem na starych felgach 18" teraz założyłem 19" 245x40 i wibracje występują. Ze specyfikacji opon i felg z klapki wlewu paliwa wynika że tolerancja między różnymi rozmiarami opon i felg wynosi albo 3mm albo 5mm obwodu koła . Natomiast moje obecne 19" odbiegają od tolerancji od 8mm nawet do 13mm. Założe stare felgi i sprawdzę. Wiem że czasami przy szerokiej oponie na skręconych kołach opony jak by szurają po aswalcie lecz mi chodzi o całkiem coś innego typowe wibracje calego auta jak by szpera sie załączyla.