Forum Audi A8 Klub Polska

Cześć. Stoję przed wyborem wydajniejszego rozwiązania układu paliwowego A8 D2 FL, gdzie było 4.2, a jest 2.7 biturbo z A6 C5 / S4 B5. O ile wydajniejsze wtryskiwacze będą pasować p&p, problem pojawia się w baku, ze względu na specyficzny układ przelewu między komorami. Motor będzie "na koksie" w okolicach 400KM, w C5 i B5 montuje się po prostu pompę Bosch 040 / 044, DW200, czy Walbro 255, jednak wszystkie z nich mają tylko jeden króciec zasilający, co powoduje problem w baku D2.

Chciałbym rozwiązać to w mądry sposób, jak najbliższy fabryce, z zachowaniem kosza i najlepiej jedną pompą w baku.
Żeby pompa nie łapała powietrza w zakrętach, ciągnęła do końca, nie hałasowała w kabinie.

Najbardziej skłaniam się ku Boschowi 040, jest wydajna i zarazem kompaktowa, powinna się bez problemu zmieścić w fabrycznym koszu. Kosz jakoś się uszczelni do jej średnicy, ale co z przelewem, trójnik na zasilanie z różnymi średnicami, większa do kosza, mniejszą wpiąć w przelew, tylko, czy w ten sposób nie pogorszy się na tyle jej wydajność, że w pewnych sytuacjach braknie na listwie?

Druga opcja - utopić dwie pompy w baku, jedną do przelewu, drugą jako zasilanie, w tym przypadku dużo większa rzeźba i wolałbym, żeby pompa była jedna, by nie doprowadzić do sytuacji, gdy padnie przelewowa i na skutek tego auto gaśnie przy 1/2 zbiornika, lub co gorsza przelewowa będzie dłuższy czas nie domagać, a główna będzie pracowała częściowo na sucho, co ją w końcu zabije.

Trzecia opcja, pompa zewnętrzna pod maską, Bosch 044 może pracować poza bakiem, wpięta w szereg tuż przed listwą dla podbicia wydajności fabrycznej. Tutaj też niewiadoma, czy zawsze będzie miała paliwo, czy nie będzie zbyt przeciążona.

Co sądzicie?

cichy92 pisze:Chciałbym rozwiązać to w mądry sposób, jak najbliższy fabryce, z zachowaniem kosza i najlepiej jedną pompą w baku.

Patrzyles na rozwiazanie w D2 z silnikiem W12 ?

Etka podaje, że numery kompletnych koszów z pompą pasują zamiennie w 4.2 i 6.0 (końcówki B i G), schemat taki sam dla wszystkich benzyn, więc uznałem, że to jest to samo i porzuciłem ten trop.

Obawiam się jednak, że układ z W12 pomimo mocy silnika 420KM, może okazać się zbyt słaby dla silnika doładowanego o mocy ok 400KM przy wysokim obciążeniu, pomijam już dostępność części w razie awarii, ale może akurat zaadoptuję jakieś rozwiązanie.

Proszę o wskazówkę, w jakim programie mogę przyjrzeć się różnicom

Edit: przegrzebałem Elsę, w procedurze badania wydatku pompy ta z 4.2 powinna podawać przy 13V 450 cm3/15s, co daje 108L/h, natomiast z 6.0 550cm3/15s - 132L/h, więc faktycznie jest wydajniejsza, ale gdzie tam do pomp wymienionych w 1 poście, ktore dają ciśnienie 5-6 barów i mają wydatek 250-300 L/h. Natomiast co do schematów konstrukcji oba układy w Elsie wyglądają identycznie (eżektory, rozdzielacz, powrót do kosza i sam kosz)

Za oceanem mocne BMW często robią na trójnikach, jak TU. TU nawet ktoś zaprojektował i wykonał swoją pompę strumieniową i zrobił symulacje wydajnościowe do tego. Podobne rozwiązania opisują dla mocnych 2.0/2.5 TFSI.
W przypadku A8, gdzie są 3 pompy strumieniowe, pewnie potrzeba by trochę R&D żeby dobrać odpowiednio średnicę króćca zasilającego. Ja to chwilę testowałem na chińskim klonie Walbro 255lph, ale że nie chciało działać od początku, to temat porzuciłem, bo wyciąganie pompy z auta, żeby drobną poprawkę zrobić jest upierdliwe.
Przy dwóch pompach w baku z kolei nie wytrzymywał bezpiecznik 15A i kable zasilające się mocno ciepłe robiły. Przy Boschu 040 podejrzewam, że byłoby podobnie, więc raczej bez zmiany przekrojów zasilania i tak się nie obejdzie.
Moja rada jest taka, jak chcesz się w to bawić, to zaopatrz się w drugi bak lub cały system węży ze środka i zbuduj sobie najpierw działający układ na stole.

W wersji z trójnikiem, obliczenie średnic to w miarę prosta sprawa, gorzej z wykonaniem, bo króciec ssący w takim Boschu 040 stanowi całe denko pompy i gdzie do tego podpiąć trójnik. Bosch 044 ma gwint z dołu, ale jej gabaryt moze być problematyczny w fabrycznym koszu. Inne z w/w pomp maja bardzo krótki króciec z dołu, do którego nie sposób przykręcić żadnego cybanta.

Kable to nie problem, blisko w bagażniku jest Aku, można fabryczne zasilanie pompy potraktować jako sygnał dla dodatkowego przekaźnika, a prąd pociągnąć grubszymi prosto z baterii, oczywiście z odpowiednim bezpiecznikiem.

Po przemyśleniach chyba najlepiej będzie kupić Boscha 044 ze względu na gwint w denku i kombinować mając wszystko na wierzchu

Trójnik podłączasz na wyjściu z pompy. W system węży w baku paliwo ma być pompowane, a nie z niego zaciągane. Przy założeniu, że chcesz zachować oryginalny układ w baku.
Pompy strumieniowe działają na zasadzie opisanej TU ,dlatego wymagają, żeby paliwo było w nie pompowane i to dzięki nim kosz z pompą elektryczną jest napełniany.
W seryjnych BMW z lat 90, wykorzystywane jest paliwo z powrotu z regulatora ciśnienia. W Audi natomiast wymyślili sobie dodatkowy mały króciec w pompie elektrycznej.

gtfan pisze:Trójnik podłączasz na wyjściu z pompy. W system węży w baku paliwo ma być pompowane, a nie z niego zaciągane. Przy założeniu, że chcesz zachować oryginalny układ w baku.

Faktycznie, to zupełnie zmienia postać rzeczy, podziękował za oświecenie