[S8 D4 15 ] problemy z dużym spalaniem i kontrolka EPC
Przecież nie mówimy o swoim stylu jazdy tylko o stylu gdzie najmniej spalimy na jakimś odcinku drogi. Czyli jedziemy 100 km/h na płaskiej drodze i jakie mamy chwilowe spalanie przy 100 km/h i jak długo udaje się je nam utrzymać.
Wiadomo, że do tego testu nie weźmiemy jeszcze 4 osób na pokład, czy będziemy jechać z butem w podłodze. Różnica w spalaniu większa niż 10-20% w stosunku do "innych" takich samych aut świadczy o jakimś niedomaganiu.
Wiadomo, że do tego testu nie weźmiemy jeszcze 4 osób na pokład, czy będziemy jechać z butem w podłodze. Różnica w spalaniu większa niż 10-20% w stosunku do "innych" takich samych aut świadczy o jakimś niedomaganiu.
Marek dokładnie trafiłeś w punkt. Z opisu autora tematu wynika, że 11-12l a z innych źródeł 8-9l więc na pewno warto zainteresować się tematem bo procentowo to już nie jest błąd pomiaru i tak jak napisałem wcześniej wrzuciłbym "to auto na rolki i sprawdził ile wypluje koni i jak przebiegają kreski" jeżeli trzyma serie to na tym samym paliwie można wykonać test spalania (Orlen 98 - 1/2 zbiornika) w określonych warunkach (koła 20" - ciśnienie 3.0 bara, temp. otoczenia XX*C, nowe filtry powietrza, nowy filtr oleju + olej 5w30 z normą VW 504.00 jeden producent/typ i nie ma takich zmiennych jak wiatr, ukształtowanie terenu, chropowatość asfaltu). Tworząc takiego laba na aucie, które ma przebieg do 50kkm (praktycznie nowe auto) wykonać trzy pomiary i uśrednić otrzymując wartości wzorcowe w postaci jakiegoś wykresu dla 3 prędkości / obrotów silnika w trybie 4 i 8 cylindrowym.
Kolejne auto i powtórzenie całej procedury - mamy piękne dane, które jednoznacznie będą pokazywały w jakiej kondycji jest silnik a odchyłka na poziomie 10% będzie informacją, że coś jest nie tak. Mimo śmiechów i epitetów dyskusja poszła w ciekawym kierunku.
Za kilka lat jak ceny zrobią się bardziej przystępne i dopracują LPG do silników FSI w takie S8 D4 byłoby można wchodzić a z czasem nawet zrobić jakiś tuning bo 4.0TFSI jest bardzo podatne.
Kolejne auto i powtórzenie całej procedury - mamy piękne dane, które jednoznacznie będą pokazywały w jakiej kondycji jest silnik a odchyłka na poziomie 10% będzie informacją, że coś jest nie tak. Mimo śmiechów i epitetów dyskusja poszła w ciekawym kierunku.
Za kilka lat jak ceny zrobią się bardziej przystępne i dopracują LPG do silników FSI w takie S8 D4 byłoby można wchodzić a z czasem nawet zrobić jakiś tuning bo 4.0TFSI jest bardzo podatne.
Naprawdę uwierz mi z ręką na sercu to mówię, że zejście tym autem poniżej 10 l to jest wyczyn i do tego cała procedura którą trzeba wykonać czyli "wszystko" na off plus jazda dłuższą trasą ślimaczym tempem.
I jak Pany inżyniery z Audi zrobili sobie taki test to może i zeszli do tych 8 litrów ALE
kto takie rzeczy w normalnym życiu wyrabia.
Przy normalnej eksploatacji czyli odpalasz rano na zimnym silniku i jedziesz dajmy na to 100 km to bardzo trudno jest zejść poniżej 10l chyba, że sie jedzie 80-90 km/h non stop bez hamowania i przyśpieszania
ALE
no kto tak robi? no kto? tak to się można pobawić i sobie fotkę pstryknąć na pamiątkę ale normalnie to odpalasz auto, wyskakujesz na Ske i ciśniesz te 140 km/h, nieraz coś tam wyprzedzisz, nieraz przyhamujesz bo jakaś ciężarówka wyskoczy i znowu musisz rozpędzać -
wtedy jeśli sądzisz, że zejdziesz poniżej 10 litrów to inżyniery z Audi to GENIUSZE i są sto lat przed wszystkimi markami.
Ale ja prawa głosu nie mam bo mam EPC - ale jak zauważyłem ostatnio zapala się dopiero jak przekroczę 50 km/h lub przycisne mocniej gaz - przy spokojnej jeździe po mieście nie wyskakuje.
I jak Pany inżyniery z Audi zrobili sobie taki test to może i zeszli do tych 8 litrów ALE
kto takie rzeczy w normalnym życiu wyrabia.
Przy normalnej eksploatacji czyli odpalasz rano na zimnym silniku i jedziesz dajmy na to 100 km to bardzo trudno jest zejść poniżej 10l chyba, że sie jedzie 80-90 km/h non stop bez hamowania i przyśpieszania
ALE
no kto tak robi? no kto? tak to się można pobawić i sobie fotkę pstryknąć na pamiątkę ale normalnie to odpalasz auto, wyskakujesz na Ske i ciśniesz te 140 km/h, nieraz coś tam wyprzedzisz, nieraz przyhamujesz bo jakaś ciężarówka wyskoczy i znowu musisz rozpędzać -
wtedy jeśli sądzisz, że zejdziesz poniżej 10 litrów to inżyniery z Audi to GENIUSZE i są sto lat przed wszystkimi markami.
Ale ja prawa głosu nie mam bo mam EPC - ale jak zauważyłem ostatnio zapala się dopiero jak przekroczę 50 km/h lub przycisne mocniej gaz - przy spokojnej jeździe po mieście nie wyskakuje.
Kolego masz auto ,które waży 2140kg + pasażerowie ,V8 na dwóch turbinach,dostępną potężną moc,automatyczną skrzynię biegów,duże koła - to ile to ma palić?luki3000 pisze:Przy normalnej eksploatacji czyli odpalasz rano na zimnym silniku i jedziesz dajmy na to 100 km to bardzo trudno jest zejść poniżej 10l chyba, że sie jedzie 80-90 km/h non stop bez hamowania i przyśpieszania
Spalanie poniżej 10 litrów przy 80-100km/h jest jak najbardziej ok.Wczoraj zrobiłem swoją S8 trasę ponad 300km w mieszanych warunkach (prędkość 80-160,kilka razy ok 200) i spalanie z całej trasy wyszło mi na kompie ok.12 litrów(jeżdżę tylko na PB 98 lub SHELL 100). Obecny przebieg 114 tyś km i zero błędów w silniku. Mnie to pasuje :-)
dlatego do wyników,które podają koncerny trzeba dodać 10-20% i wtedy jest realne spalanie.luki3000 pisze:I jak Pany inżyniery z Audi zrobili sobie taki test to może i zeszli do tych 8 litrów ALE
kto takie rzeczy w normalnym życiu wyrabia.
Meritum:bez żadnych błędów w silniku nie ma opcji,żeby to auto paliło przy "normalnej" jeździe na trasie poniżej 10 litrów,a standardem jest 12-14 litrów.W mieście 15-20 litrów i trzeba to zaakceptować lub pomyśleć o tańszym aucie.To auto nie będzie paliło 6-9 litrów.Spalanie które podają producenci aut można sobie wsadzić w ...
dokładnie- to chore kupować takie auto i drżeć o każdy litr paliwa.Takie auta mają dawać przyjemność,a przyjemności kosztują i trzeba mieć tego świadomość.Hgo pisze:R8+ też da się zejść do 10-9L ale kogo to interesuje
[ Dodano: 2020-02-21, 12:00 ]
Panie ale Ty masz pod 700 koni,a ja marne 520,coś mi to za dużo pali i będę musiał coś z tym zrobić hahaHgo pisze:Pomimo, że mam wyprogramowane 4-cyl moja S8 pali identycznie
Ty mnie greg chyba nie zrozumialeś - ja nie jestem tutaj żeby udowadniać że s8 ma palić 8l
To nie ja takie tezy postawiłem.
A tak poza tym to ja mam 16 srednia bo tak jeżdżę i mało mnie to obchodzi bo nie kupiłem tego auta żeby tanio jeździć.
PS. też jakiś czas temu zrobiłem trasę około 100 km normalny tempem w normalnych warunkach i było koło 12 litrów.
Mimo świecącej się kontrolki silnika więc... wnioski sam wyciągnij.
To nie ja takie tezy postawiłem.
A tak poza tym to ja mam 16 srednia bo tak jeżdżę i mało mnie to obchodzi bo nie kupiłem tego auta żeby tanio jeździć.
PS. też jakiś czas temu zrobiłem trasę około 100 km normalny tempem w normalnych warunkach i było koło 12 litrów.
Mimo świecącej się kontrolki silnika więc... wnioski sam wyciągnij.
Wniosek taki,że musisz usunąć awarię.Po jej usunięciu według mnie spalanie niewiele się zmieni.Pozostaje więc tankować i cieszyć się autem,które niewątpliwie daje frajdę z jazdy.luki3000 pisze:Ty mnie greg chyba nie zrozumialeś - ja nie jestem tutaj żeby udowadniać że s8 ma palić 8l
To nie ja takie tezy postawiłem.
A tak poza tym to ja mam 16 srednia bo tak jeżdżę i mało mnie to obchodzi bo nie kupiłem tego auta żeby tanio jeździć.
PS. też jakiś czas temu zrobiłem trasę około 100 km normalny tempem w normalnych warunkach i było koło 12 litrów.
Mimo świecącej się kontrolki silnika więc... wnioski sam wyciągnij.
Jak pisalam wczesniej, jest mozliwe zejscie ponizej 10l, ale mi udalo sie to tylko kilka razy, a okolicznosci byly takie:luki3000 pisze:Naprawdę uwierz mi z ręką na sercu to mówię, że zejście tym autem poniżej 10 l to jest wyczyn i do tego cała procedura którą trzeba wykonać czyli "wszystko" na off plus jazda dłuższą trasą ślimaczym tempem.
I jak Pany inżyniery z Audi zrobili sobie taki test to może i zeszli do tych 8 litrów ALE
kto takie rzeczy w normalnym życiu wyrabia.
Przy normalnej eksploatacji czyli odpalasz rano na zimnym silniku i jedziesz dajmy na to 100 km to bardzo trudno jest zejść poniżej 10l chyba, że sie jedzie 80-90 km/h non stop bez hamowania i przyśpieszania
ALE
no kto tak robi? no kto? tak to się można pobawić i sobie fotkę pstryknąć na pamiątkę ale normalnie to odpalasz auto, wyskakujesz na Ske i ciśniesz te 140 km/h, nieraz coś tam wyprzedzisz, nieraz przyhamujesz bo jakaś ciężarówka wyskoczy i znowu musisz rozpędzać -
wtedy jeśli sądzisz, że zejdziesz poniżej 10 litrów to inżyniery z Audi to GENIUSZE i są sto lat przed wszystkimi markami.
1. 396,2 km ze stala predkoscia po autostradzie w UK z poludniowego Londynu do Ipswich i z powrotem, z predkoscia 70-74 mph (112-119km/h). Przejazd w maju, wiec temperatury przyjazne dla otoczenia, samochod stal wczesniej na zewnatrz. Srednie spalanie z baku 9.93l/100km
2. 754,8 km ze stala predkoscia 130km/h z poludniowego Londynu do Niemiec, caly czas autostrada. 9.56l/100km
3. 722,9 km dalsza czesc tej samej trasy z Niemiec do Polski, 130km/h. 9.65l/100km. Trasa zrobiona we wrzesniu, z tego co pamietam bylo wtedy 20-25C na zewnatrz, aczkolwiek ja chyba jechalam czesciowo w nocy. Umarlam z nudow podczas tych 1500km.
4. Rok pozniej powyzsza trasa wyszlo 10.34 i 10.74. Mowa znowu o odcinkach podobnej dlugosci ze stala predkoscia.
Na przeciwnym biegunie mamy 230km ze srednia 17,81l/100km, glownie po miescie i dojazdy do pracy 3km. Miesiac pozniej, w czerwcu mamy 380km przejechane glownie po miescie, ale dojazdy do pracy juz 30km w jedna strone, znowu 18.59l/100km.
Jak widac jest ogromna rozbieznosc w zaleznosci od okolicznosci. We wszystkich przypadkach, w samochodzie tylko lekki kierowca i minimalna ilosc bagazu.
Nigdy nie bawilam sie w zadne liczenie chwilowego spalania pokazywanego na komputerze. Wszystkie pomiary sa z tankowania do pelna. Ogolnie moje S8 mialo niska srednia spalania, poniewaz jedzilam nim glownie w UK i po autostradach z limitem predkosci 112km/h i kamerami na co drugim slupku. Co innego byloby, gdybym mieszkala w Polsce czy w Niemczech, bo tam sa wyzsze limity predkosci i pewnie jezdzilabym wiecej po miescie (Warszawie). Pewnie mialabym srednia 15l albo wiecej.
Na dane producenta zawsze biore odpowiednia poprawke. A8 3.0 diesel ma niby palic 5.9l srednio, w zyciu nie widzialam, zeby zeszlo ponizej 6.3l. A te 6.3l tez zdarzylo sie tylko dwa razy, przy trasie 1000km, kiepskich warunkach pogodowych i jezdzie 100-120km/h.
- pawelec
- Forum Audi A8
- Posty: 191
- Rejestracja: 03 lip 2013, 21:47
- Lokalizacja: München/Geretsried/Łódź
To sie nazywa rzetelna opinia... a mógłbym zapytać czy średnią co pokazuje auto, pokrywa sie w wyliczeniami ze stacji benzynowej ?Nigdy nie bawilam sie w zadne liczenie chwilowego spalania pokazywanego na komputerze. Wszystkie pomiary sa z tankowania do pelna. Ogolnie moje S8 mialo niska srednia spalania, poniewaz jedzilam nim glownie w UK i po autostradach z limitem predkosci 112km/h i kamerami na co drugim slupku. Co innego byloby, gdybym mieszkala w Polsce czy w Niemczech, bo tam sa wyzsze limity predkosci i pewnie jezdzilabym wiecej po miescie (Warszawie). Pewnie mialabym srednia 15l albo wiecej.