Kolego
sylweste.r wybacz ale odnoszę wrażenie że czytasz wszystko co popadnie i przestałeś przyswajać tą wiedzę.
sylweste.r pisze:a producent zaleca 5w30, 5w40...
Ten fragment Twojej wypowiedzi to niestety bzdura... producent do silników wysokoprężnych w A8 D2 (czyli Twoje 3.3TDI oczywiście też) zaleca oleje w jakości określonej normą koncernu Volkswagen
VW.505.00 lub
VW.505.01 i taką informację można znaleźć w instrukcji obsługi samochodu (podejrzewam że tej instrukcji nie posiadasz bo już wcześniej Cię do niej odesłałem).
W tejże instrukcji obsługi nie ma natomiast ani słowa na temat tego czy to ma być olej 5W-30 czy 5W-40 czy jakiś inny ponieważ (jak napisałem to już wcześniej) oznaczenie to to klasyfikacja oleju wg. temperatury otoczenia (przy jakich temeraturach otoczenia olej zachowuje swoje właściwości) a przecież specyfika rynku polskiego jest w tej materii zdecydowanie inna niż np. rynku hiszpańskiego czy włoskiego (piszę tu o klimacie i temperaturach panujących w różnych okresach pór roku).
Oleje jak powyżej mogą być polecane przez polskie ASO bo odpowiadają naszemu klimatowi ale w innych regionach Europy polecane oleje mogą być inne i dlatego prodeucent nic na ten temat nie pisze.
Tutaj masz troche wiedzy nt. norm oleju i tabelkę z owymi 5W-30 i 5W-40:
http://olejeismary.blog.onet.pl/Oznacze ... 22038597,n
Patrząc na tą tabelę wyraźnie widać, że w naszym polskim klimacie najbardziej właściwym będzie olej 5W-40 ale jeżeli takiego akurat nie mamy to można pokusić się o stosowanie olejów "zimowych" i "letnich" - w zimie zdarzają się spadki temeratur poniżej -25°C (tu właściwy olej to np. 5W-30) natomiast w lato temperatury nierzadko przekraczają 30°C (tu odpowiedni olej to 10W-40 lub 10W-50)
Niezależnie od tego czy to będzie 5W-30 czy 10W-50 olej ma przede wszystkim spełniać określone przez producenta normy jakościowe które wymieniłem na początku.
Ponieważ koncern VW jest znaczącym producentem aut więc na większości olejów w opisie znajdziesz informację o konkretnych normach VW jakie dany olej spełnia.
sylweste.r pisze:poprzedni wlasciciel nie pamietal dokladnie, tylko ze mobil 10w40, polsyntetyk a producent zaleca 5w30, 5w40 tez moglby byc (jak wyczytalem chyba na tym forum), zakladam ze syntetyczny pewnie. no i to wlasnie chcialbym wlac, zeby bylo zgodnie z zaleceniami i rekomendacjami VW jesli chodzi o pozostale wlasciwosci.
Ja bym zaryzykował i wrócił do pełnego syntetyka... tyle, że zima już za pasem więc nalałbym własnie 5W-30 lub 5W-40 (a nie 10W-40 jak poprzedni właściciel) ... noi oczywiście spełniający normę jakości VW.505.00 lub VW.505.01
Osobiście oleje Castrola czy Mobila przestałem już używać ale każdy ma swoje preferencje więc wybór producenta pozostawiam Tobie ;-)
sylweste.r pisze:byc moze sie myle, jako laik to raczej zgadywanie;) ale to moze wlasnie niewlasciwy olej spowodowal problemy z autem? obie turbiny nieszczelne (w jednej suchy nagar, w drugiej nagar + troche takiej gestej mazi), przeplywka niesprawna, zmniejszona moc...
Niewłasciwy olej to niewłasciwe smarowanie a więc ewentualne nadmierne zużycie elementów silnika...
co do nieszczelnych turbin to może ja się za mało znam ale na moje oko olej sam w sobie chyba raczej nie ma na to wpływu...
sprawność przepływomierza natomiast na pewno nie ma nic wspólnego z olejem silnikowym - przepływomierz to czujnik masy powietrza i jest on umieszczony w dolocie powietrza (u Ciebie są dwie przepływki) i nie ma tu żadnego oleju.
sylweste.r pisze:Lechu - jak rozumiem tego plukania ani wyolbrzymionych obaw mechanika nie powinienem siejakos szczegolnie obawiac?:)
Ja nie wiem czy jakiekolwiek płukanie silnika jest wogóle potrzebne :roll:
Moim zdaniem wystarczy spuścić olej i nalać nowego - mieszanka resztek starego oleju (półsyntetycznego) z nowym (syntetycznym) pozwoli przejść łagodniej na nowy olej... następna wymiana oleju za 10kkm i zalanie go ponownie tym nowym syntetycznym olejem przypieczętuje przejście na nowy olej... bezstresowo i bez zbędnych komplikacji ;-)