części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

[D2 96 4.2PB/LPG ] TEST - dlaczego nie odpala zimny

Awatar użytkownika
paulo79
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 632
Rejestracja: 16 maja 2009, 09:15
Lokalizacja: Lubin

Post autor: paulo79 » 16 lis 2011, 20:40

na moje oko cos ze skladem mieszanki. Sprawdz dokladnie czujnik temp ten bialy z tego co pamietam bo moze daje bledne dane do ecu. Czy auto kiedykolwiek ci zgaslo jak chodzilo? Jesli tak to sprawdz tzw czujnik walu. Sprawdz czy jest iskra jak krecisz po nocy

robsonik4
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 589
Rejestracja: 09 lip 2010, 21:19
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: robsonik4 » 16 lis 2011, 21:12

auto nigdy nie zgasło na wolnych obrotach, iskra jest bo strzela z rury, czujnik temp. w przepustnicy podmieniłem z przepustnicy od "tomek87g" - kupiłem całą przepustnicę trochę czasu temu i dzisiaj Niunia odpaliła za 3 razem po strzale z tłumika, zobaczę jak jutro, ale jakiś postęp jest :-D
Na odczyt bloków na spokojnie poczekam, jutro powalczę trochę z softem od hipcia ;-) - na stacjonarnym działa na laptopie coś marudzi.

Wcześniej zauważyłem jedną zastanawiającą rzecz - jak akumulator wyczerpuje się podczas kręcenia i już ledwo kręci to na "zdychaniu" odpala na dotyk.

Awatar użytkownika
paulo79
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 632
Rejestracja: 16 maja 2009, 09:15
Lokalizacja: Lubin

Post autor: paulo79 » 17 lis 2011, 09:59

czujnik wału sprawdz jaką ma opornosc. Sprawdz czy jest iskra sciagajac cewke

robsonik4
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 589
Rejestracja: 09 lip 2010, 21:19
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: robsonik4 » 19 lis 2011, 19:09

Banan na ustach już 2 (drugi) dzień - chyba się udało - odpala po 2-3 sek.
Jeżeli się sprawdzi to co zrobiłem to napiszę jutro na forum. ogólnie tylko powiem, że czas wykonania tego czegoś około 3h (u mnie), wersja full pewno z 5h.
Znajomy naprowadził mnie na to i nie zna się na samochodach kompletnie tylko na automatyce przemysłowej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Na wszelki wypadek poproszę o wartość oporności czujnika wału, wiem że było na forum, ale jakoś nie mogę (nie że mi się nie chce) znaleźć.

PS błędy też się nie pojawiają ;-)

tomi26
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 553
Rejestracja: 13 wrz 2009, 13:58
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: tomi26 » 19 lis 2011, 21:13

No robsonik4, sam jestem ciekaw cóż to za "patent" :mrgreen:

A co do oporności czujnika walu,to przyłączam się do prośby...u siebie też bym sprawdził
Sygnatura została usunięta bo była za fajna i wszyscy zazdrościli :D

Arthur
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 232
Rejestracja: 03 lip 2011, 19:25
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Arthur » 20 lis 2011, 11:17

Tylko jesli byl by problem z czujnikiem polozenia walu,to na vagu rano nie powinno byc widac obrotow silnika podczas krecenia rozrusznikiem.
Moze sie komus przyda z mojego doswiadczenia ;-) problem z paleniem po dlugim postoju moze byc tez spowodowany zatkanymi katami,najlepiej odpiac wydechy i zostawic auto na noc a pozniej rano sprawdzic. stosowaniem nie orginalnych audi/vw czujnikow temp. I to co u mnie ostatnio zaczelo robic jaja to reduktory, ktore poszczaja gaz po zgaszeniu auta przez wezyk podcisnieniowy od kompensacji do kolektora

maciu
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 3528
Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
Moje auto: A8 D3
Rocznik: 2006
Silnik: V8 4.2 TDI
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Imię: maciu
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: maciu » 20 lis 2011, 16:07

możliwości jest mnóstwo czasami niewytłumaczalne

jak miałem C4 S4 2.2T to problemem wielu takich aut było długie kręcenie
rozrusznikiem, kiedyś miałem przypadkiem odpiętą z wiązki centralkę klimy i bang: odpalało
jak chuck norris - z półobrotu.... kto to wyjaśni?
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020

robsonik4
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 589
Rejestracja: 09 lip 2010, 21:19
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: robsonik4 » 20 lis 2011, 19:10

następny dzień jest OK - max 3 sek poczekam z opisem na trochę niższą temp., ale nawet przy tej wcześniej odpalał średnio za 10 razem, więc banan :mrgreen:

Awatar użytkownika
paulo79
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 632
Rejestracja: 16 maja 2009, 09:15
Lokalizacja: Lubin

Post autor: paulo79 » 20 lis 2011, 20:48

wiec nas oswiec kolego

robsonik4
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 589
Rejestracja: 09 lip 2010, 21:19
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: robsonik4 » 20 lis 2011, 21:08

dajcie mi parę dni, muszę być na 101% pewien teraz jestem na 100% :-D

Awatar użytkownika
Wiśnia
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 186
Rejestracja: 13 kwie 2010, 11:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: Wiśnia » 20 lis 2011, 21:29

u mnie podobnie jak u Arthura... tylko u mnie puszczaja listwy wtryskowe do kolektora ssacego i jak sie napelni gazem to pozniej trzeba nastepnego dnia krecic... a jak po stoi pare dni i wywietrzy sie :D to od strzala :)

robsonik4
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 589
Rejestracja: 09 lip 2010, 21:19
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: robsonik4 » 21 lis 2011, 19:09

banan :-D

ponownie 2-3 sek więc uważam, że już będzie ok; od czasu jak to zrobiłem silnik chodzi bardzo stabilnie, ładnie się zbiera i zero błędów na vag-u więc teraz opis :-D

pomysł podsunął i zaopatrzył w akcesoria kolega , który zajmuje się automatyką przemysłową a dokładniej serwisowaniem.

potrzebne akcesoria: kontakt 60, kontakt wl, kontak 61, około 3 h, ręczniki papierowe - rolka, ze 3h czasu bez tego nawet sobie głowy nie zawracajcie.
Opis:
-Odłączyć akumulator obowiązkowo !!!
- rozłączamy wszystkie wtyczki, połączenia elektryczne, przekaźniki ( to co znalazłem to rozłączyłem)
- pryskamy K60 i zostawiamy na 10-20 min
- płuczemy obficie K wl podstawiając papierowe ręczniki i zostawiamy na 30 min
- pryskamy K 61 i po 5-10 min łączymy to co rozłączyliśmy

od staranności zależy końcowy efekt, być może za wcześnie u mnie na radość, ale te kilka dni pokazało, że metoda się sprawdza. Od czasu konserwacji nie mam żadnych błędów na vag-u, silnik pracuje bardzo równomiernie i najważniejsze - odpala po max 2-3 sekundach !!!
Wcześniej posprawdzałem co mogłem z pompa na czele, aby wykluczyć co tylko można, jak Ktoś ma walnięta pompę czy kosz, walnięta cewkę wn czy tez przewody sparciałe to niech się cudów nie spodziewa.

maciu
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 3528
Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
Moje auto: A8 D3
Rocznik: 2006
Silnik: V8 4.2 TDI
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Imię: maciu
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: maciu » 22 lis 2011, 08:58

ale co dokładnie wyczyściłeś? wtyczkę ecu? czy wszystko w komorze co tylko znalazłeś?
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020

Awatar użytkownika
sylwekr
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 755
Rejestracja: 30 lis 2010, 07:42
Lokalizacja: Łowicz

Post autor: sylwekr » 22 lis 2011, 11:45

robsonik4 pisze: - rozłączamy wszystkie wtyczki, połączenia elektryczne, przekaźniki ( to co znalazłem to rozłączyłem)
tak jak pisze Robsonik wszystko. Teraz ciężko dojść gdzie coś nie łączyło słabo stykało, ale przeczyszczenie wszystkich styków tylko mu na zdrowie pójdzie.

robsonik4
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 589
Rejestracja: 09 lip 2010, 21:19
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: robsonik4 » 22 lis 2011, 15:54

WSZYSTKO co znalazłem, przekaźniki pod nogami pasażera też, ECU to podstawa, pod kierownicą jest trochę wtyczek, modułów itd dlatego zajęło mi to 3h, pod fotelami - po prostu co znalazłem to zakonserwowałem.

Następny dzień banan na ustach, nad ranem -4C i 2-3 sek :))

ODPOWIEDZ

Wróć do „A8 D2 (1994 - 2002)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl