Witam. Mialem stluczke i mam pytanie do znawcow jak to powinno byc naprawione. Czy wymiana elementu czy jakies szpachlowanie? Na dniach mam pojechac do warsztatu i niechcialbym ze by mi to spaprali.
Uploaded with ImageShack.us
[D3 04 4.2MPI ] naprawa po stluczce
[D3 04 4.2MPI ] naprawa po stluczce
Ostatnio zmieniony 20 lis 2011, 20:26 przez Robson, łącznie zmieniany 1 raz.
Dokładnie tak jak kolega pisze. Dodatkowo zostawił bym sobie fotki jak auto wyglądało przed naprawą. Za jakiś czas jak byś sprzedawał auto klient może dopatrzeć się naprawy lakierniczej i nie ma co ukrywać, bo to była niewielka stłuczka i uszkodzenia nieduże.tomi26 pisze:Dokładnie tak jak maciu pisze,czyli ładnie wyklepać,odrobina szpachli i tyle...no bo gdzie przy takim małym puknięcie ciąć/spawać auto. :roll:
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
Żadne tam klepanie, aluminium się wypycha. Ewentualnie można podgrzać, ale ostrożnie. To co masz, to spróbujcie wypchnąć, najlepiej od wewnątrz. trzeba będzie zdjąć zderzak i pewnie wyjąć wydech, ale będzie lepsze dojście i lepiej się wypchnie. Wypychajcie tyle, ile się uda, a później delkatnie zaszpachlować i polakierować. Do lakierowania wyjmuje się tę listwę nad drzwiami w dachu i lecisz aż do przedniej maski - ot taki wymysł konstrukcyjny blacharzy. Foty zrób oczywiście, tak jak koledzy radzą. Powodzenia.
Bądź dobry jak chleb.