[S8 ALL] Obudowy lusterek
Wydaje mi sie że samemu też to można zrobić, dobry środek do usuwania starej powłoki lakierniczek, kilka papierów ściernych w zależności od głębokości rys i na koniec pasta polerska + filc.
adrian949, zdjęcia które pokazałeś to 1 wygląda jak by ta pierwsza firma zamiast użyć właśnie takiego preparatu do ściągania powłoki lakierniczej od razu próbowali usunąć to papierem, a tak to nie bardzo się da
To tak jak z felgami najpierw trzeba dostać sie do aluminium a później polerować do lustra
adrian949, zdjęcia które pokazałeś to 1 wygląda jak by ta pierwsza firma zamiast użyć właśnie takiego preparatu do ściągania powłoki lakierniczej od razu próbowali usunąć to papierem, a tak to nie bardzo się da
To tak jak z felgami najpierw trzeba dostać sie do aluminium a później polerować do lustra
Kolego 6 miesięcy mi polerowali te lusterka używali jakiś kwasów i nie pomagało, znając życie pewnie tak ściemniali bo im się nie chciało, za to porządnie zabrać. Dziś miałem zmieniać lusterka dobrze że nie zmieniłem, pojechałem się przejechać i podczas wyprzedzania gościu mi wyjechał nie zauważył mnie w lusterku i zarysował mi cały bok, pękło lusterko i błotnik się wgiął, dobrze że nam się nic nie stało. Spisaliśmy oświadczenie i pojechaliśmy do domu, jeszcze dałem mu lewe lusterko które mu się rozwaliło on leciał A4 hehe
lusterka są anodyzowane nie jakiś lakier czy coś takiego, powłoka ochronna taka jak na felgach lub częściach na rowerach,można ją spokojnie zeszlifować papierami i aluminium wypolerować,ALE nie będziemy mieli ochrony i lusterka będą co pare tygodni do polerki w zależności od jakości aluminium i czynników atmosferycznych,będą poprostu się utleniać i płowieć.Można spróbować zabespieczyć jakimś transparentnym silikonem w spreju to może dłużej wytrzymają od do następnej polerki :mrgreen:
MeglieS8, moim zdaniem jesli juz chcesz polerowac to nie zdzierac tej powloki papierem, tylko poczestowac ja chemia...potem tylko pasta i filc...masz polowe roboty mniej bo dostajesz sie w delikatny sposob do juz wypolerowanej powloki...ale tak jak piszesz gole alu to polerka co 3 tygodnie zeby efekt pozostawal :-/
-
- Super Klubowicz
- Posty: 352
- Rejestracja: 06 paź 2009, 15:08
- Lokalizacja: Zabrze
jelsi lusterka sa na pewno anodyzowane a nie lakierowane klarem czy czyms takim to na innym forum znalazlem taki sposob na pozbycie sie powloki a potem monza juz polerowac pasta na wysoki połIysk
Sypiesz ok 100 g (s łynny kret do udrazniana rur) na litr wody (letniej, i tak się zrobi ciepła)- uwaga
bardzo żrące, może pryskać
Jak się rozpuści to wkładasz detal i patrzysz jak się "gotuje" - uwaga
rób to na powietrzu - wydziela się wodór, którego mieszanina z tlenem
jest silnie wybuchowa.
Po parunastu minutach, wyjmij, dobrze wypłucz w ciepłej wodzie a potem
przepoleruj autosolem jesli chcesz na lusterko, albo zostaw jak jest to
będzie naturalne alu - tylko dobrze wypłucz i wytrzyj bo może zczernieć.
Pozdro
Kret nie rozpuszcza farb i lakierów
NaOH czyli kret rozpuszcza glin - czyli główny składnik stopu aluminium - i tlenki glinu czyli powierzchnie anodowane - przeważnie zdobione barwnikiem, uwięzionym w mikroporowatej strukturze tlenku, a następnie zamkniętej przez odpowiednią obróbkę termochemiczną.
Anodowane aluminium jest bardziej odporne na warunki atmosferyczne niż polerowane, ponieważ tlenek glinu wytworzony w kontrolowanych warunkach cechuje się szczelnością i twardością (porównywalną ze stalą hartowaną!) powłoki na całej powierzchni. Inaczej sprawa ma się przy aluminium polerowanym gdzie tlenek powstaje spontanicznie i powierzchownie, co powoduje tzw. śniedzenie.
Także przed kąpielą w krecie dobrze jest przepolerować wstępnie element z wszelkich zanieczyszczeń, a po zanurzeniu go w roztworze mieszać zawartość. Nie przesadzać z czasem zanurzenia bo powstaną wżery ot cała filozofia.
Sypiesz ok 100 g (s łynny kret do udrazniana rur) na litr wody (letniej, i tak się zrobi ciepła)- uwaga
bardzo żrące, może pryskać
Jak się rozpuści to wkładasz detal i patrzysz jak się "gotuje" - uwaga
rób to na powietrzu - wydziela się wodór, którego mieszanina z tlenem
jest silnie wybuchowa.
Po parunastu minutach, wyjmij, dobrze wypłucz w ciepłej wodzie a potem
przepoleruj autosolem jesli chcesz na lusterko, albo zostaw jak jest to
będzie naturalne alu - tylko dobrze wypłucz i wytrzyj bo może zczernieć.
Pozdro
Kret nie rozpuszcza farb i lakierów
NaOH czyli kret rozpuszcza glin - czyli główny składnik stopu aluminium - i tlenki glinu czyli powierzchnie anodowane - przeważnie zdobione barwnikiem, uwięzionym w mikroporowatej strukturze tlenku, a następnie zamkniętej przez odpowiednią obróbkę termochemiczną.
Anodowane aluminium jest bardziej odporne na warunki atmosferyczne niż polerowane, ponieważ tlenek glinu wytworzony w kontrolowanych warunkach cechuje się szczelnością i twardością (porównywalną ze stalą hartowaną!) powłoki na całej powierzchni. Inaczej sprawa ma się przy aluminium polerowanym gdzie tlenek powstaje spontanicznie i powierzchownie, co powoduje tzw. śniedzenie.
Także przed kąpielą w krecie dobrze jest przepolerować wstępnie element z wszelkich zanieczyszczeń, a po zanurzeniu go w roztworze mieszać zawartość. Nie przesadzać z czasem zanurzenia bo powstaną wżery ot cała filozofia.